Postautor: beaviso » śr gru 17, 2003 1:59 am
1. Dance Of Death
Wspaniale budowany klimat, fajny tekst, no i przede wszystkim _najlepszy_ gitarowy motyw ze wsyztkich w historii IM. Całkowicie niebanalny (o dziwo!) i z pięknym współbrzmieniem gitar.
2. Paschendale
Na początku mi nie podchodził. Wziąłem tyłek w troki i przeczytałem tekst (zazwyczaj tekst mnie niewiele obchodzi przy pierwszych słuchaniach, liczy się muzyka). Po tym jak poznałem ten rewelacyjny tekst, Paschendale zmieniło swoje oblicze i wskoczyło tuż za DOD.
Do tego te solówki, zwłaszcza nr 2 - Adriana...
2. Montsegur (ex aequo)
Najlepszy "ostry" utwór Maiden od czasów, hmmmm, Deja Vu. Doskonały tekst, świetne zróżnicowanie melodii (bardzo lubię tę skoczną, na średniowieczną modłę). No i oczywiście NAJLEPSZE harmonie gitarowe od niepamiętnych czasów!!!!
3. No More Lies i New Frontier
NML za najlepszy galop na całej płycie i jego 100% przewidywalność. Usłyszałem ten utwór 1 raz (kilka dni przed kupnem albumu) i już umiałem zaśpiewać sobie motywy. Strasznie podoba mi się zwrotka, najbardziej szalony kawałek na płycie.
New Frontier ma natomiast fajne melodie, dobry bas i to co lubię - McBraina melodyjnie postukującego w blachy. No i chyba najważniejsze - najlepsze solo na całej płycie i moje ulubione solo w historii krótkich solówek Maiden - oczywiście Adriana, który na DOD brzmi niedoścignienie.