![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ale Łódź mimo wszystko za mną chodzi. Gdyby to był jakiś inny zespół, gdzie set jest niespodzianką, to bym się pewnie nie zastanawiał, a tak widzieć dokładnie to samo dzień po dniu jakoś mnie nie kręci specjalnie... No ale się zobaczy, jak się odkujemy po świętach i będą jeszcze Goldeny, to może i do Łodzi obrócimy.