12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Info o koncercie? Zlocie? Imprezie? Patrz tutaj

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Deleted User 2868

12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: Deleted User 2868 » pt cze 21, 2013 10:12 am

THE DILLINGER ESCAPE PLAN

12.10.2013 (sobota)
Kraków, Kwadrat

13.10.2013 (niedziela)
Warszawa, Progresja

Bilety: 80/90 zł

Info prosto z ulotki z Metalfestu

Awatar użytkownika
SOBER1Z
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 794
Rejestracja: wt paź 11, 2011 11:38 am
Skąd: Kraków

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: SOBER1Z » pt cze 21, 2013 10:26 am

Fcuk yeah! Dobry news ;-)

Było coś jeszcze na tych ulotkach? KnockOut ma dosyć sporo rezerwacji w kalendarzu w Progresji...

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1606
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: IgorW » sob cze 22, 2013 9:14 am

No to szacunek! Kraków trzeba zrobić ;0

kirk_pazdzioch
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: pn lut 23, 2004 9:28 pm
Skąd: Jaworzno

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: kirk_pazdzioch » ndz cze 23, 2013 5:44 pm

Kraków zdecydowanie. Warszawka po raz trzeci- nieeee... :) Oby Weinman się szybko zrehabilitował, bo do tej muzyki prawa łapa musi chodzić jak maszyna.

mimski
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2090
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 3:23 pm
Skąd: Lubliniec/Falubazy

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: mimski » pn cze 24, 2013 9:16 pm

Chyba uderzę na Wawę
To nie demokracja, ale własność prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana są źródłem dobrobytu.

Awatar użytkownika
metalfish
-#Invader
-#Invader
Posty: 154
Rejestracja: czw sty 26, 2012 2:00 am

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: metalfish » wt cze 25, 2013 2:05 pm

11 X grają w Ostravie - dodatkowa opcja dla Górnego Śląska. ;)

mimski
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2090
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 3:23 pm
Skąd: Lubliniec/Falubazy

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: mimski » śr wrz 25, 2013 5:09 pm

Dziś kupiłem bilet. Będzie miazga!
To nie demokracja, ale własność prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana są źródłem dobrobytu.

kirk_pazdzioch
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: pn lut 23, 2004 9:28 pm
Skąd: Jaworzno

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: kirk_pazdzioch » śr wrz 25, 2013 11:53 pm

Będzie! :twisted: DEP w Krakowie po raz drugi. :dance:

mimski
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2090
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 3:23 pm
Skąd: Lubliniec/Falubazy

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: mimski » śr paź 09, 2013 10:40 pm

Już się nie mogę doczekać. :) Jeszcze tylko 4 dni.
To nie demokracja, ale własność prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana są źródłem dobrobytu.

kirk_pazdzioch
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: pn lut 23, 2004 9:28 pm
Skąd: Jaworzno

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: kirk_pazdzioch » czw paź 10, 2013 10:39 am

W Krakowie dzień wcześniej. ;) Chociaż ja się jakoś szczególnie nie ekscytuję, za wiele razy ich widziałem. Ale i tak szykuję się na świetną zabawę. Fajnie, że grają tak dużo z ostatniej płyty. Btw, jak Ci się podoba album?

A tutaj secik z wczoraj: http://www.setlist.fm/setlist/the-dilli ... 737b2.html

Podobno 1h15min, więc dosyć długi. ;)
Ostatnio zmieniony czw paź 10, 2013 12:23 pm przez kirk_pazdzioch, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
SOBER1Z
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 794
Rejestracja: wt paź 11, 2011 11:38 am
Skąd: Kraków

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: SOBER1Z » czw paź 10, 2013 11:29 am

Łooo, znowu grają Come to Daddy, fajno :D

mimski
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2090
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 3:23 pm
Skąd: Lubliniec/Falubazy

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: mimski » czw paź 10, 2013 2:23 pm

Ja na DEP-ie na razie byłem tylko raz, dlatego jestem niezmiernie zainteresowany koncertem. :) Setlist jest świetny 43% burnt, Black Bubblegum, Panasonic Youth, Sunshine The Werewolf, rewlka po prostu.

A nowej płyt jeszcze nie znam, więc na razie nie mogę się wypowiedzieć. :)
To nie demokracja, ale własność prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana są źródłem dobrobytu.

Awatar użytkownika
SOBER1Z
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 794
Rejestracja: wt paź 11, 2011 11:38 am
Skąd: Kraków

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: SOBER1Z » pt paź 11, 2013 11:20 am

18:30 – drzwi
19:00 – 19:30 – Contrastic
19:50 – 20:30 – Maybeshewill
21:00 – ... – THE DILLINGER ESCAPE PLAN

kirk_pazdzioch
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: pn lut 23, 2004 9:28 pm
Skąd: Jaworzno

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: kirk_pazdzioch » ndz paź 13, 2013 2:47 pm

Piękna sztuka w Krakowie. To już się zrobiła naprawdę poważna machina koncertowa, z całą tą aktualną oprawą. Świetne wykonania, doskonała choreografia ;), scenografia, zadowalające nagłośnienie. Kwadrat też bardzo mi się podobał. :)

Dzięki SOBER1Z za wrzuty na youtube. Jak mi uszy odpoczną, to zrobię sobie powtórkę. ;]

Awatar użytkownika
SOBER1Z
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 794
Rejestracja: wt paź 11, 2011 11:38 am
Skąd: Kraków

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: SOBER1Z » ndz paź 13, 2013 4:02 pm

you're welcome ;-)

Prancer - http://www.youtube.com/watch?v=Ex4XAKYZj0g
Milk Lizard - http://www.youtube.com/watch?v=caNm6Frgh9w
Gold Teeth on a Bum & Come to Daddy & 43% Burnt - http://www.youtube.com/watch?v=QB5sTetlCPQ

kto jeszcze się waha, czy iść czy nie... zdecydowanie warto :)

The Burczax
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1699
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 2:13 pm
Skąd: Bielsko-Biała

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: The Burczax » ndz paź 13, 2013 4:18 pm

Był to mój pierwszy koncert TDEP i na pewno nie ostatni. Tyle energii na scenie chyba nigdy nie widziałem. Fajne jest to, że oprócz tego, że chłopaki są świetnymi muzykami, to autentycznie ich jara to, co robią, co przekłada się też na to jak publika reaguje- a wczoraj była ona równie żywiołowa co zespół. Trochę dostrzegam w tym paradoks, że TDEP, który na miano jednego z najlepszych koncertowych zespołów zasługuje, to gra muzykę, która wydawałby się nie nadaje się do grania na żywo. A jednak. Highlighty to dla mnie One of us is the killer i milk lizard.
Co do supportów to Contrastic nie porwał mnie w ogóle, dość nudne granie i monotonne, ale może moja opinia wynika z tego, że nie słyszałem przed koncertem ani jednej piosenki ich. Zupełnie inaczej sprawa się ma z występem Maybeshewill. Tutaj już mnie porwało i to bardzo. Fantastyczny zespół, muzyka pełna emocji. Lubię takie kontrasty jak oni grają- gitarowa mocna ściana dźwięków plus delikatnie plumkające klawisze. Na pewno jeśli przyjadą do nas ponownie, to na koncert się wybiorę.
Na koniec trochę dziegciu, czyli Kwadrat. Był to mój trzeci koncert w tym miejscu i znowu uważam, że było za głośno, no i tyle.

kirk_pazdzioch
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: pn lut 23, 2004 9:28 pm
Skąd: Jaworzno

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: kirk_pazdzioch » ndz paź 13, 2013 5:19 pm

Był to mój trzeci koncert w tym miejscu i znowu uważam, że było za głośno
Dla mnie było idealnie, chociaż zapomniałem wziąć wacików i trochę jeszcze piszczy... ;) Jeszcze raz podkreślę, że Kwadrat mi się zajebiście podobał. Wspaniała odmiana dla naprawdę kiepskiej Progresji. Klasa po prostu. :)

Co do głośności na koncertach, to taka mała anegdotka. Po występie Meshuggah (a przed DEP ;) ) w Progresji w 2008, gdzie panowie dojebali niesłychanie (grom za gromem!), a przynajmniej takie miałem wówczas wrażenie (po kilku piwach ;) )- nigdy już nie dane mi było tak dobrze odebrać występu tego zespołu i raczej odpuszczam już ich koncerty- wpadłem na Mr. Tripa z bandu Ketha (polecam! ;]), wokalistę i gitarzystę. Pytam więc, jak się podobało, a ten oprócz tego, że- wiadomo- fajnie, rzucił tekstem, że mogło by być głośniej. ;] Tak więc, pamiętajcie, że dźwiękowcy muszą podejmować kompromisy i z koncertu zawsze niektórzy wyjdą kręcąc nieco nosem, bo za głośno dla jednych, a za cicho dla drugich. ;)

Awatar użytkownika
masarenka
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 476
Rejestracja: czw cze 10, 2010 9:38 pm

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: masarenka » ndz paź 13, 2013 10:23 pm

Na takie koncerty to chce się jeździć. Dillinger po raz kolejny zaserwował koncert, po którym trudno mi wrócić do rzeczywistości.

mimski
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2090
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 3:23 pm
Skąd: Lubliniec/Falubazy

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: mimski » pn paź 14, 2013 12:06 pm

Koncert w Wawie przekozacki, energia zespołu po prostu powala. Szkoda, że nie ma już Jeffa, bo on idealnie pasował do tego zespołu, jego psychodeliczne spojrzenie i dorównywanie w wyczynach Benowi, czyniło występy jeszcze bardziej energetycznymi. James Love jest dobry technicznie, ale odstaje troszeczkę ekspresyjnością od reszty. Najlepsze motytwy koncertu to Greg, który na Milk Lizard rzucił mikrofon publiczności i parę osób obok mnie kończyło ten kawałek. :) No i szalejący Ben, który postanowił wejść między publikę. :) Ludzie go podtrzymywali a on napierdzielał. :) Jednym słowem to są wariaci i każdy ich występ wart jest każdej złotówki, którą trzeba wydać na bilet. Takiego zaangażowania w koncert nie widziałem u jakiejkolwiek innej kapeli.
To nie demokracja, ale własność prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana są źródłem dobrobytu.

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1606
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: 12 i 13/10/2013 - The Dillinger Escape Plan - Krk/Wawa

Postautor: IgorW » pn paź 14, 2013 8:08 pm

Kraków zmiażdżył. Najlepszy koncertowy zespół ever. Niesamowite połączenie biegłości technicznej, kosmicznej energii i emocji, a wszystko to tez żenady i akademii. Chciałbym być w takiej kondycji fizycznej jak Ben. Mnie rozwalił moment, jak wskoczył z bębna centralnego na kolumnę basową. Ich wyczyny fizyczne zdają się być ciasno związane z muzyką, że nie wyborażam sobie innego sposobu na wykonanie tych utworów. W związku z tym, ta kapela raczej nie będzie grała wiecznie - nie podołają. Trzeba więc się nasycić, póki można.

Owszem, brakuje trochę Jeffa. Równoważył dynamikę Bena i Grega. Za to basista się trochę uruchomił :)

Supporty też fajne. Ogólnie świetny wieczór.


Wróć do „Koncerty, Imprezy, Spotkania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Max323 i 1 gość