Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Nie bardzo mi się to widzi :/ W tym roku nowe płyty Soulfly i braci Cavalerów, nie wiem czy chcieli by tym rzucić i cokolwiek robić z Sepulturą
No bo w sumie nie ma szczególnie za co. Dante XXI jedynie słuchałem wiecej niz dwa, trzy razy. Jeszcze jako tako się nadajedalej nie znam i nie się nie zabieram
Ja Sepultury bez Maxa nie toleruje w ogóle. "Dante XXI" słyszałem akurat całe i jedyne co jest tam dobrego to partie perkusji Igora. Tak to słabizna. O tych ostatnich z tym negatywem na wokalu to szkoda w ogóle wspominać. Wk*rwia mnie niemiłosiernie ten groove połączony momentami z jakiś nu-metal czy metalcorem nawet.No bo w sumie nie ma szczególnie za co. Dante XXI jedynie słuchałem wiecej niz dwa, trzy razy. Jeszcze jako tako się nadajedalej nie znam i nie się nie zabieram
No to sie nie doczekasz, bo mam to samo zdanie o MetalliceMorbid Visions - 7/10
Schizophrenia - 8/10
Beneath The Remains - 10/10
Arise - 10/10
Chaos A.D. - 7/10
Roots - 6/10
Macie rację, że dalej nie ma co oceniać. Zresztą pozostałe płyty przesłuchałem tylko z obowiązku (chociaż tak właściwie, kto mi kazał?) - ale nawet nie wszystkie.
Trudno znaleźć taki drugi artystycznie spektakularny upadek - poza Metalliką rzecz jasna (czekam na obelgi).
Obecnie Meta to nędza i nie ma co nad tym dyskutować. Co do Sepy nie jestem tak radykalny i nie krzyczę "Sepa tylko z Maxem". Z po Maxowego okresu bardzo sympatycznie wspominam i czasem wracam do "Danetgo, A-Lex i Kaioros, naprawdę dobre albumy.No to sie nie doczekasz, bo mam to samo zdanie o MetalliceMorbid Visions - 7/10
Schizophrenia - 8/10
Beneath The Remains - 10/10
Arise - 10/10
Chaos A.D. - 7/10
Roots - 6/10
Macie rację, że dalej nie ma co oceniać. Zresztą pozostałe płyty przesłuchałem tylko z obowiązku (chociaż tak właściwie, kto mi kazał?) - ale nawet nie wszystkie.
Trudno znaleźć taki drugi artystycznie spektakularny upadek - poza Metalliką rzecz jasna (czekam na obelgi)..
To, ze ta płyta jest 'oryginalna" nie świadczy wcale o tym, że musi być dobra. Można nagrać wiele głupot, które tez byłyby z pewnością oryginalne, ale czy dałoby się tego słuchać?Dla mnie Roots to ich szczytowe osiągnięcie, jedna z najbardziej oryginalnych płyt w historii metalu.
Tobie się ten kierunek może nie podobać, bo było to całkowite oderwanie stylistyczne od wcześniejszych płyt. Ale są też inni słuchacze, którym ta rewolta stylistyczna się podoba, w tym mnie.To, ze ta płyta jest 'oryginalna" nie świadczy wcale o tym, że musi być dobra. Można nagrać wiele głupot, które tez byłyby z pewnością oryginalne, ale czy dałoby się tego słuchać?
Co do samej płyty "Roots" to patrząc przez pryzmat poprzednich płyt Sepultury, tego w jakim kierunku ten zespół i sama scena muzyczna wtedy podążała można co najwyżej rozłożyć ręce.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości