Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Bardzo dobry, równy album. Zawsze go lubiłem i nie do końca rozumiałem krytykę. Po latach, na chłodno 8/10.30 lat temu ukazał się album "Fear of the Dark"
Jest świetny, chyba najlepszy z duetu Janick/Dave jeśli chodzi o solówki.Bardzo dobry, równy album. Zawsze go lubiłem i nie do końca rozumiałem krytykę. Po latach, na chłodno 8/10.30 lat temu ukazał się album "Fear of the Dark"
Oj tak, genialny numer!Dobry album. Przede wszystkim jest na nim mój ulubiony rocker, który, niestety, nigdy nie był grany na żywo - Judas Be My Guide.
Zgadzam się. To jest dobry album, na którym obok świetnych utworów (Judas, tytułowy, Afriad, Childhood's, Be Quick), są mielizny (np. Weekend Warrior).Z tym, że równy to bym nie przesadzał.
Ma kilka słabych utworów, ale ogólnie na plus.
Takich fillerów jest kilka, bo jakby zabrakło np. Chains of Misery albo Childhood's end, to płyta też by wiele nie straciła.No ja bym wyrzucil Apparition, Weekend Warrior i Fugitive i by był album lux.
Chyba nawet sobie taki złożę na Spotify
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość