ED-PH0N3S

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 10:02 pm

Update ode mnie: jestem pod wrażeniem tego, jak świetnie dzięki ED-PH0N3Som brzmi albumowa wersja "Sign of the Cross". Do tej pory słuchałem głównie wersji z RiR (bynajmniej nie ze względu na wokal, chociaż Bruce brzmi fenomenalnie), bo ta z albumu wydawała mi się zbyt ślamazarna. Teraz mam zupełnie inne spojrzenie na oryginalne wykonanie tego kawałka.
Mam identyczną opinie na temat studyjnego Sign of the Cross. Zobaczymy :)
Słuchasz ze spotify?
Spotify, a dziś HD. Np. chór gregoriański w środku był w moim odczuciu jakiś nieobecny, bardzo schowany, a teraz jest bardzo klarowny i świetnie zgrywa się z gitarami.

Zobaczymy, czy w swoich zachwytach nie będę odosobniony. ;)

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4543
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » czw lis 22, 2018 10:05 pm

A wygrzewanie słuchawek to nie mit. :D

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » pt lis 23, 2018 10:38 am

Wygrzewają się kolumny, wzmacniacze, kable, słuchawki. Edphonesy wczoraj zamówiłem:). Pisząc HD masz na myśli gęste pliki (24 bity) czy zwykłe 16 bitowe wersje jak na CD?

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » pt lis 23, 2018 11:41 am

Wygrzewają się kolumny, wzmacniacze, kable, słuchawki. Edphonesy wczoraj zamówiłem:). Pisząc HD masz na myśli gęste pliki (24 bity) czy zwykłe 16 bitowe wersje jak na CD?
Mam na myśli te pierwsze.

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » pt lis 23, 2018 11:58 am

Cieszy mnie, że są ludzie słuchający rocka w gęstych formatach. Nie ma nic gorszego niż te wszystkie stratne pliki. Czym więcej osób słucha w kiepskiej jakości, tym gorsza jest jakość kolejnych wydawnictw. Po co ktoś ma się wysilać w studio, skoro i tak każdy to potem wrzuci w mp3 i do telefonu. Na szczęście Loudness wars chyba już też powolutku odchodzi do lamusa.

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » pt lis 23, 2018 11:18 pm

FLAC zyciem!
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11923
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: ED-PH0N3S

Postautor: gumbyy » sob lis 24, 2018 10:25 am

Cieszy mnie, że są ludzie słuchający rocka w gęstych formatach. Nie ma nic gorszego niż te wszystkie stratne pliki. Czym więcej osób słucha w kiepskiej jakości, tym gorsza jest jakość kolejnych wydawnictw.
A nie lepiej z CD/vinyla?
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » sob lis 24, 2018 11:48 am

Cd to jednak kompresja ;)
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » sob lis 24, 2018 1:25 pm

CD ma dużo słabszą jakość niż pliki HD. Dobry vinyl tak, ale trzebaby mieć też bardzo dobry gramofon

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » sob lis 24, 2018 1:46 pm

A już MQA to w ogóle kosmos w porownaniu z cd
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » pn lis 26, 2018 9:16 am

MQA to zdaje się jedynie chwyt marketingowy Tidala i innych tego typu portali. Z tego co wiem, tzw. MQA to zwykłe Flaki w jakości 44,1/16, czyli po prostu są ripami z CD. Prawdziwe HD to przede wszystkim 24 bity i najlepiej gęstsze próbkowanie. Ja lubię 192kHz, ew. 96kHz. Inna kwestią jest zawartość takich plików. Nie jest problemem przerobić mp3 na plik 192/24, tylko, że on będzie "pusty w środku", nie będzie miał informacji, nadal będzie słaby. Każdy w studio nagrywam w jakiejś jakości - najczęściej jest to niestety 44,1/24 ew. 48/24 i takie pliki można kupić w sieci jako Studio Master. Przy pomocy ditheringu te mastery są "przerabiane" na 44,1/16 czyli CD do tłoczenia. Niestety mało artystów nagrywa w jakości lepszej niż 48/24. A już 32 bity to chyba tylko jazz i klasyka.

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » pn lis 26, 2018 10:57 am

Z tego co ja wiem MQA sa w 24 bitach. Sluchalem kilku plyt we flac, a potem w masterach i lekka roznica była.
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Deleted User 5800

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Deleted User 5800 » pn lis 26, 2018 2:31 pm

Prawdziwe HD to przede wszystkim 24 bity i najlepiej gęstsze próbkowanie. Ja lubię 192kHz, ew. 96kHz. Inna kwestią jest zawartość takich plików. Nie jest problemem przerobić mp3 na plik 192/24, tylko, że on będzie "pusty w środku", nie będzie miał informacji, nadal będzie słaby. Każdy w studio nagrywam w jakiejś jakości - najczęściej jest to niestety 44,1/24 ew. 48/24 i takie pliki można kupić w sieci jako Studio Master. Przy pomocy ditheringu te mastery są "przerabiane" na 44,1/16 czyli CD do tłoczenia. Niestety mało artystów nagrywa w jakości lepszej niż 48/24. A już 32 bity to chyba tylko jazz i klasyka.
Zapytam (zupełnie niezłośliwie i poważnie) czy ty słyszysz tę różnicę? I jeśli tak to na jakim sprzęcie? Jakieś ślepe próby? To na pewno nie jest jakaś magia? Macie sprzęt za 100 tys. zielonych? ( :roll: )

Pytam bo poza internetem jeszcze nie spotkałem nikogo kto by słyszał różnicę między tym samym materiałem z próbkowaniem większym od standardu CD. W sumie większość ludzi nie słyszy różnicy między mp3 320kbps a CD-DA. Mnie zaś wystarcza CD bo powyżej nie słyszę już kompletnie nic. Dużo większą wagę przykładam do wydania (różne niekiedy masteringi lub opłakane skutki loudness war).

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » pn lis 26, 2018 3:20 pm

Zależy od sprzętu, moje kolumny, kable, wzmak i DAC łącznie to lekko poniżej 10k, a różnica między flac i 320kbps w wielu płytach jest lekko słyszalna. W sprzęcie za 20 już mocno
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » pn lis 26, 2018 3:41 pm

Słyszę różnicę. Niektórych płyt ma po kilka wersji, zarówno jeśli chodzi o mastery jak i miksy oraz te same mastery/mixy, wydane w różnych formatach. Np. płyta z tego samego wydania w formacie DVD-audio brzmi inaczej niż SACD. to nie są kolosalne różnice, tylko smaczki, charakter brzmienia, ciepło, barwa itp. Bardzo subtelne sprawy. Wszystko zależy od upodobań każdego z nas, oczywiście sprzętu i naszego aparatu słuchowego. Ja np. słyszę pisk kondensatorów na płycie głównej komputera albo pisk ładowarki do laptopa lub buczenie subwoofera pozostawionego na standby. Nie trzeba mieć sprzętu za 100000000000000000, żeby docenić różnicę w jakości. Trzeba go sobie odpowiednio dobrać do własnych upodobań. Czym większa cena tym "lepszy" dźwięk - to ogólna zasada, ale nie zawsze działa i jest tzw. krańcowy przyrost jakości, który jak wiadomo maleje. Więc do słuchacza należy wybór czy inwestuje w przyrost jakości czy zostaje na jakimś poziomie. Tak jak z samochodami. Jednemu wystarczy Fiat126p, drugiemu Golf, trzeciemu Mazda, a czwarty musi mieć Lamborgini. Różnicę między Maluchem i Golfem każdy widzi gołym okiem. A dalej to już kwestia "coś za coś", różnice w cenie są ogromne a przyrosty jakości coraz mniejsze.
Co do MQA znalazłem parę artykułów, że to ściema wymyślona przez Tidal, żeby zarobić parę złotych. Podobno sam Tidal przyznał, że nie ma żadnych badań dźwięku tego MQA, a proces wytwarzania plików jest "zastrzeżony":) Nigdy nie słyszałem MQA (ani nawet o MQA), więc nie wiem jak to brzmi, ale jestem skłonny uwierzyć, że to jest zwykłe przepakowanie pliku w plik o innym rozszerzeniu i nic nie wnosi. A najczęściej takie zabiegi kończą się jednak stratą a nie zyskiem jakości.
Do weryfikacji zawartości pliku polecam programy DBPowerAmp i CoolEditPro - pokażą widmo, gdzie będzie widać czy plik ma wszędzie informacje, czy jest pustą wydmuszką, pokażą bity i próbkowanie. Zmierzą dynamikę - a jeśli nie (nie pamiętam czy te programy to robią) - zrobi to wtyczka DR do foobara.

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » pn lis 26, 2018 3:43 pm

Dzosef - jakie masz źródło (odtwarzacz) - nie chodzi mi o konkretny model, tylko co to jest - np. laptop, DVD, serwer itp.?

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » pn lis 26, 2018 4:05 pm

Moj DAC to jednocześnie streamer, a tel to pilot ;)
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4543
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » pn lis 26, 2018 10:05 pm

Mam już słuchaweczki. Moje marshalle nie mają podjazdu :D Póki co przesłuchałem Death or Glory, Sign of the Cross HD i kilka utworów z Firepower Judas Priest - wszystko ze spotify i jestem bardzo zadowolony. Dźwięk czyściutki. Szykuje się długa noc :D
Jutro będę je podpinać do wzmacniacza. Z Yamahą DSP-AZ1 powinny brzmieć fenomenalnie :D

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Bon Dzosef » pn lis 26, 2018 10:18 pm

Korci mnie żeby zamowic
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4543
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » pn lis 26, 2018 10:32 pm

Póki co podłączyłem do komputera i słucham Iron Maiden z foobara z equalizerem na płasko całkowicie. W For the Greater Good of God gitarę basową słychać naprawdę świetnie. Basu jako niskich tonów za bardzo nie ma, za to gitary elektryczne też bardzo wyraziste. Za taką kasę warto.
Na telefonie brzmią lepiej niż na komputerze.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości