Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Brawo ten PanPomimo tych waszych biadoleń, narzekań i głupich domysłów co do setu itd, uważam że to będzie odjechana trasa, która z pewnością nikogo nie zawiedzie. Wielka chwała dla zespołu że jeszcze chcą (mimo tylu lat na scenie) pokazać coś świetnego i cieszyć fanów swoim graniem na żywo. Niektórzy z was pokazują swój egoizm i cynizm poprzez teksty typu "Czy oni już nie potrafią grać bez Run to the hills?". Postawcie się na miejscu fanów z Australii, ciekawe czy oni też tak biadolą.
Up The Irons :rocx
Pomimo tych waszych biadoleń, narzekań i głupich domysłów co do setu itd, uważam że to będzie odjechana trasa, która z pewnością nikogo nie zawiedzie.
popieramNiektórzy z was pokazują swój egoizm i cynizm poprzez teksty typu "Czy oni już nie potrafią grać bez Run to the hills?"
To nie jest żaden egozim. Po prostu jak ma być Golden Years to niech będzie do cholery Golden Years. Po co to biadolenie i wielki szum przed trasą? Przecież skoro grają w Australii pierwszy raz od dawna to niech zmienią im set na taki gdzie będzie dużo hiciorów z innych płyt. Zabrania im ktoś? Wtedy mogą powiedzieć, że zrobiliśmy tak dla fanów z Australii bo tam nas dawno nie było. Gdzie jest napisane, że mają grać cały czas to samo wszędzie?Niektórzy z was pokazują swój egoizm i cynizm poprzez teksty typu "Czy oni już nie potrafią grać bez Run to the hills?". Postawcie się na miejscu fanów z Australii, ciekawe czy oni też tak biadolą.
OBYCzyżby Loneliness of Long Distance Runner
No to by było nie lada wydarzenie, bo "Loneliness..." był grany dosłownie raz w historii- w Belgradzie na pierwszym koncercie Somewhere on Tour. Świetnie by było go usłyszeć, szczególnie że to dobry kawałek jestOBYCzyżby Loneliness of Long Distance Runner
A Ty siedź cicho, nie znasz się.A ja chociaż po angielsku ni uj nie umiem ciesze sie z wami Mam nadzieje, zę jeśli będą cos grać z SITa to nie będzie Alexandra i jestem szczęśliwy
I nic więcej nie trzeba dodawać. No to teraz tylko czekać na daty części europejskiej.Niech przyjadą do Polski, set mnie nie obchodzi.
nie wiem czemu, ale mam nie odparte wrażenie, że będą co najmniej (!!) 2 koncerty u nas.
nie znasz mnie od wczorajchyba Cie pogrzalo...
Wróć do „World Tour 2008 / Koncert na Stadionie Gwardii 07.08.2008”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości