Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Taak? A taki Joe Satriani jeszcze się rozwija? Albo Yngwie Malmsteen? Batio? Chyba już raczej nie, a nie przeszkadza im być jednymi z najlepszych.. mówi się jeśłi się nie rozwijasz to się cofasz niestety chłopaki z IM doszli do tego momentu gdzie staneli w miejscu
Rewelacji nie ma żadnej, są nieźli i tylemówisz amotorzy nie nagrają to posłuchaj chociazby tych polskich amatorów.
http://dl.dropbox.com/u/4...idek%20Mix).mp3
Ależ wiem, znam bardzo wielu gitarzystów, zresztą sam gram...sorry człowieku po treści twojej wypowiedzi mam wrażenie ze nawet nie wiesz jak wygląda gryf gitary i nie wiesz co potrafią obecnie młodzi ludzie.
No tu mnie rozwaliłeś zdecydowanie, słyszałem już takie nagrania, brzmią gorzej niż tragicznie, ba znam kapele które nawet w studiu brzmią tragicznie, tylko dlatego że studio jest właśnie amatorskie.studio obecnie można je sobie zorganizować w domu nawet nie trzeba się ruszać z pokoju aby nagrać dobrą muzę.
Wyobraź sobie że tak, jeden cały rok w szkole właśnie był o dźwięku, praktycznie z każdego zagadnienia jego realizacji. Używają takich programów brzmi to w 99,9% przypadków nienaturalnie, nawet byłem świadkiem pewnego takiego eksperymentu.czy program Cubase cos ci mówi czy masz wogóle pojęcie o realizacji dźwięku . wątpię. na rynku jest tyle emulatorów dźwięku ze nawet nie grając na instrumencie można zrobić muzę. sprawdź ilu gitarzystów nagrywa bębny nie grając na tym instrumencie
Sam poszperaj nie wyssałem tego z palca, a amatorzy grają...amatorsko właśnie. Dobrze jak na amatorów.co do zaliczania kogoś w poczet najlepszych to raczej się nie zagalopowuj aż tak bardzo. poszperaj sobie po Youtube i posłuchaj jak grają amatorzy na świecie.
nie będe się odnosił do poszczególnych cytatów bo to zbyt długo by trwało....
nie będe się odnosił do poszczególnych cytatów bo to zbyt długo by trwało....
nie wiem co słyszałeś i gdzie ale chyba miałes pecha i to okrutnego jeśli twierdzisz że brzmienie realizowane w domu na profesjonalnym programie, przy użyciu wypasionej karty dźwiękowej i wielu innych bajerów, brzmi gorzej niż tragicznie. no cóż nie będę cię przekonywał że kwadrat ma wszystkie boki równe bo to nie miejsce ani temat na to. powiem tylko tyle że wielu nawet zawodowych muzyków robi to wszystko w domu. sam znam takich.
musiałbys tu teraz zdefiniować co rozmiesz pod słowem amator i co rozumiesz pod stwierdzeniem "brzmieć amatorsko". bo mam wrażenie że dla ciebie to gość, który gra 3 dni na gitarze. amator wcale nie jest określeniem obraźliwym.
kapel w przykładzie nie miała detronizowac IM bo nawet muzyka raczej do Judasów lub Primal Fear bardziej podobna. obrazuje tylko że amatorzy też grają i b.dobrze mają opanowany swój warsztat muzyczny. to gdybys nie zauwazzył. zagranie w takiej kapeli jak IM raczej nie nastręczałoby im problemów tech. a raczej psychicznych.
sorry ale nie porównuj Adriana do Satrianiego. Malmsteena czy Batio. to nie ta półka. mogę ci jeszcze wymienić paru ale co to da chociaż Satrianiemu też można ostatnio wiele zarzucić. lubie Adriana, jak pisałem jest moim ulubionym gitarzystą w IM ale nie stawiałbym go w jednym szeregu z wymienionymi przez ciebie gitarzystami.
to nie off top.
prosze mi wskazać na obecnej płycie choć jedno solo, które wgniata w ziemię ja tu nie widze żadnego. są to poprawnie zagrane solówki pasujące lub nie do kawałka (moja opinia) ale nic co zapada w pamięć i chciałoby się brać gitarę i od razu próbować to zagrać. sola są bardzo wycofane. tu się zgadzam z IM Powerem. solo to ozdoba kawałka a tu tych ozdób brak. kawałki sprawiają wrażenie bożonarodzeniowej choinki na której zapomniano powiesić ozdób i światełek. gdy gasisz światło widzisz tylko majaczący w półmroku zarys drzewka. widok dość smutny jak nie ponury. jeśli zamierzeniem zespołu było stworzenie utworów, w których nic nie wybija się na pierwszy plan to zabieg udał się w 100%.
p.s.
co do emulatorów to jest taka szwajcarska kapele (niestety nazwy nie pamiętam) ale gra tam dwóch gitarzystów i z tego co mi wiadomo sekcja jest z emulatorów zarówno bas jak i gary. powiedz chłopakom że brzmi to do bani. na marginesie maja na swoim koncie kilka LP
na jakosć twojego brzmienia ma nawet wpływ "zwykły" kabel, którym łaczysz wszystie efekty a ty piszesz że karta jest bez znaczenia. już pisałem że nie będę ci udowadniał że kwadrat ma cztery boki równe bo to bez sensu....
kolejny zonk ale cóżBo nie masz żadnych argumentów, oczywiście że kabel ma wpływ, ale bardziej chodzi o styki...a nie o kabel.
Ale już nie gadamy o umiejętnościach gitarzystów ;ppowtarzam ,mowa jest o gitarach na nowym albumie,a nie o umięjętnościach Adriana,Dave'a i Janicka względem innych
Cóż no ale ciekawa dyskusja wyszła, zaraz idę na drinka wypiję nawet Twoje zdrowie imienniku...ale jeszcze kiedyś 'porozmawiamy' obiecuję Ci tokolejny zonk ale cóż
powtarzam ,mowa jest o gitarach na nowym albumie,a nie o umięjętnościach Adriana,Dave'a i Janicka względem innych
czyż nie o tym pisałemprosze mi wskazać na obecnej płycie choć jedno solo, które wgniata w ziemię ja tu nie widze żadnego. są to poprawnie zagrane solówki pasujące lub nie do kawałka (moja opinia) ale nic co zapada w pamięć i chciałoby się brać gitarę i od razu próbować to zagrać. sola są bardzo wycofane. tu się zgadzam z IM Powerem. solo to ozdoba kawałka a tu tych ozdób brak. kawałki sprawiają wrażenie bożonarodzeniowej choinki na której zapomniano powiesić ozdób i światełek. gdy gasisz światło widzisz tylko majaczący w półmroku zarys drzewka. widok dość smutny jak nie ponury. jeśli zamierzeniem zespołu było stworzenie utworów, w których nic nie wybija się na pierwszy plan to zabieg udał się w 100%
Wydaje mi się, że niewiele wiesz, ale próbujesz zgrywać mędrca wypowiadając się bardzo autorytatywnie.No to albo żyjemy w innym świecie, albo uciekłeś z wariatkowa. to jest tak jakbyś próbował odtworzyć lot ptaków, i nie mów mi o samolotach bo to tylko marna podróba ptaków. Jakość na wypasionej karcie? Żeby była dobra jakość przygotowywane są specjalne komory do nagrywania, są one wyciszane. Poza tym odnieś się do poszczególnych cytatów, kija ma karta dźwiękowa do jakości ma do gier, słuchania muzyki, filmów, gadania przez skype'a, gdzie indziej są karty dźwiękowe całkiem inne niż w zwykłym kompie, poza tym; podłącz sobie gitare do karty dźwiękowej w większości spali porty, lub będzie zwarcie, co przypłacisz natychmiastowym restartem kompa. Nie miałem pecha, znam zarówno ludzi którzy próbują sami robić muzyke na emulatorach i znam ich opinie np. całe 3s, Dasha, Nexa; kapele które już nagrywają, (choćby Pomoc Drogową, Extreme Escapade, Prokurature) i doskonale wiem jak to wszystko wygląda. Przy każdym filmiku na yt granym w domu słychać szumy, ok, może nie każdym, w większości, poza tym słychać że jest to grane w domu i jakość jest złe, już tam gdzie nei słychać szumów. Zobacz sobie w studiu jak słychać jak ktoś przesuwa palcami po strunach, słabo, nie? Zobacz jak w domu, albo amatorskim studiu...
PS. Jeszcze jeden z moich dobrych bardzo kumpli też próbował coś nagrywać w domu, mimo że sprzęt ma bardzo dobry, wymienię choćby gitare Ibaneza Destroyer jest dobrym gitarzystą to nadal słychać że to jest dom!
Dokłądnie. To są tacy Youtube'owi szrederzy. Technike mają świetną, tylko pomysłów na komozycje brak. Grają covery i to wszystko.adam IM Teraz pomyśl przez chwilę dlaczego ci amatorzy zabłysnęli na youtube i tylko tam? Dlaczego skoro są tak zajebiści nie nagrywają płyt, z których moglibu się chociaż utrzymać ? Bo mają zajebistą technikę i nic więcej. Takie granie wystarczy tylko na yt i fakt pod tym względem można znaleźć wielu lepszych grajków ale nie o to tu chodzi
Nie czytałeś uważnie, napisałem że rytmike DA się zrobić, może brzmieć dobrze ale nadal słychaćPosłuchaj tego:
http://www.youtube.com/wa...feature=channel
Nagrał to gość przy użyciu guitarrig. Bębny i bas to sample. Jak dla mnie urywa łeb i niejeden zespół chciałby tak brzmieć. Tak więc nie gadaj bzdur, że się nie da. Da się, tylko trzeba się na tym znać.
Słychać że jakość nienajlepsza też. Kiedyś słyszałem hmm próby podrobienia gitary, gość już nie żyje (zaćpał się) nieźle mu to wyszło ale nienaturalnie..., było swego czasu na wrzucie ale już niestety nie ma.Jedynie co brzmi naturalnie w miarę to perka
co do yuotubowych wymiataczy. to gro z nich nie gra w kapelach pewnie dlatego ze mają zły charakter a na poważnie to pokazałem tylko to że na świecie jest mnóstwo dobrych gitarzystów i instrumentalistów wogóle i mówienie że ten czy tamten jest naj to tylko kwestia tego kto robi ranking.adam IM Teraz pomyśl przez chwilę dlaczego ci amatorzy zabłysnęli na youtube i tylko tam? Dlaczego skoro są tak zajebiści nie nagrywają płyt, z których moglibu się chociaż utrzymać ? Bo mają zajebistą technikę i nic więcej. Takie granie wystarczy tylko na yt i fakt pod tym względem można znaleźć wielu lepszych grajków ale nie o to tu chodzi
edit: gość podany przez mimskiego właśnie nagrywa swoją pierwszą płytę, jestem ciekaw tego materiału
Ale przecież nie mówię o rytmice. Mówimy o gitarach i jak dla mnie jego brzmienie jest lepsze niż wielu zespołów. Wszystko zaś zrobił w kompletnie domowych warunkach. Nie wiem, co Ty słyszysz? Bo ja tylko brzmienie urywające co trzeba...Nie czytałeś uważnie, napisałem że rytmike DA się zrobić, może brzmieć dobrze ale nadal słychać.
Napisałem większość!! A nie ze wszystkie, więc teraz Ty bredzisz, bo nawet nie czytałeś uważnie, bo na jedno o dobrej jakości amatorskiego nagrania, ja Ci dam 10 linków na zaprzeczenie.Podałem link do tego gitarnika, jako antytezę Twoich bredni, o tym że na YT wszystkie nagrania są słabej jakości, brzmienie kiepskie i słychać że nagrywane amatorsko w domowych warunkach. Otóż tak nie jest i podałem Widka jako jednego z wielu, którzy brzmią zawodowo, mimo że są amatorami/zapaleńcami. W nagraniach zaś wykorzystuję kartę muzyczną i parę symulacji ściągniętych z neta, bez miliona mikrofonów, trzydziestu różnych paczek i siedmiu headów. Wystarczy komputer i można targać moszną.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości