Ogólnie o koncertach

[Beny82]

Czyżby moje trzecie podejście pod Avantasię?

[Mr. M]

Farna to musiała nieźle u kogoś zaplusować, bo dostała jeszcze slot supportu przed Edem Sheeranem w Czechach w lipcu .

[Żelazny]

To są dni miasta, przez nie współfinansowane. Stąd niskie ceny i rozstrzał gatunkowy

[Deleted User 4876]

Jak tam byłem na Nightwishu to jako support była Natalka Imbruglia ( imo lepsza niż gwiazda wieczoru, a fani NW nadzwyczaj chłodno nawet na czeskie realia Ją przyjęli). No i oczywiście Sharon też tam była innego roku <3

[paulek]

80 km od domu trza jechać i to na oba dni... tyle, że nie w laćkach

[Beny82]

w crocsach

[paulek]

jest opcja

[krusejder]

W przedsprzedaży bilety jednodniowe za 70 zl? To tak można?

Po co tak tanio, skoro można drogo?!

[Deleted User 4876]

80 km od domu trza jechać i to na oba dni... tyle, że nie w laćkach

No i namówił!

[paulek]

No przecie to bliżej i taniej niż do Kraka, a po drodze są orleny

[paulek]

https://katowice24.info/tylko-u-nas-fes ... DpyLxJC2gQ
o Offie ale od tej drugiej, finansowej strony......

[Dzosef]

https://katowice24.info/tylko-u-nas-fes ... DpyLxJC2gQ
o Offie ale od tej drugiej, finansowej strony......

Miasto na swój koszt zapewnia doprowadzenie energii elektrycznej na teren koncertów. Chodzi o 4 sceny, zaplecze techniczne, aleję handlową oraz punkty gastronomiczne. Łącznie to 1,35 MW. Co więcej, miasto płaci też za energię zużytą przez organizatora OFF Festivalu.

Katowice płacą też za podłączenie energii do pola namiotowego dla uczestników festiwalu, a także za zużyte przez nich media, czyli prąd i wodę.

Podobnie jest ze śmieciami. To miasto musi zapewnić organizatorowi festiwalu kontenery na odpady i na własny koszt wywieźć i zutylizować śmieci, wyprodukowane podczas imprezy.

Nie inaczej wygląda sytuacja z doprowadzeniem wody na teren festiwalu i jej zużyciem. Za wszystko płaci miasto.

Największe zdziwienie może budzić punkt porozumienia, który mówi o tym, że zarówno przygotowaniem terenu pod festiwal, jak i jego rekultywacją zajmie się Zakład Zieleni Miejskiej.

Co do chuja xD

Swoja droga po USA i Japonii trase ma Sammy Hagar, w składzie Satriani, Michael Anthony i syn Bohnama, a w secie głównie kawałki Van Halen. 2 dni przed Maiden graja w Nagoyi, takze chyba sie wybiore.

Set:

Good Enough
Play Video
Poundcake
Play Video
Runaround
Play Video
There's Only One Way to Rock
Play Video
Judgement Day
Play Video
Panama
Play Video
5150
Play Video
Summer Nights
Ain't Talkin' 'bout Love
Play Video
Top of the World
Play Video
Best of Both Worlds / Celebration
Play Video
Satch Boogie
Play Video
The Seventh Seal
Play Video
Right Now
Play Video
Why Can't This Be Love
Play Video
Eagles Fly
Play Video
Mas Tequila
Play Video
Heavy Metal
Play Video
I Can't Drive 55
Play Video
Space Station #5 / Oh Yeah / Jump
Play Video
When It's Love

[nugz]

Myślałem, że Nagoya została zrównana z ziemią po koncercie Metalliki w listopadzie 86

[Shedao Shai]

Tymczasem na festiwalach rapowych bawią się tak: https://glamrap.pl/ochroniarze-bili-ucz ... alu-clout/

[Mr. M]

Tymczasem na festiwalach rapowych bawią się tak: https://glamrap.pl/ochroniarze-bili-ucz ... alu-clout/

Czytałem o tym, patologia niezła, ale chyba bardziej żenujące jest oświadczenie miasta w tej kwestii:

Dostajemy od Was pytania o organizowany w weekend Clout Festival, dlatego odpowiadamy na najczęściej pojawiające się kwestie:

𝐊𝐰𝐞𝐬𝐭𝐢𝐚 𝐰𝐲𝐝𝐚𝐧𝐢𝐚 𝐩𝐨𝐳𝐰𝐨𝐥𝐞𝐧𝐢𝐚
Każda impreza masowa odbywa się wg tych samych zasad (reguluje to ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych). Przepisy tej ustawy dotyczą głównie określenia warunków zachowania bezpieczeństwa uczestników. Miasto nie podejmuje decyzji uznaniowo i nie ma prawnej możliwości zakazania imprezy, ani ograniczenia czasu jej trwania, jeśli organizator pomyślnie przeszedł całą procedurę i dostarczył wymagane przepisami dokumenty, w tym pozytywne opinie Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego oraz Inspektora Sanitarnego. Clout Festival wszystkie dokumenty i zgody dostarczył.

𝐊𝐰𝐞𝐬𝐭𝐢𝐚 𝐠𝐨𝐝𝐳𝐢𝐧, 𝐰 𝐣𝐚𝐤𝐢𝐜𝐡 𝐨𝐝𝐛𝐲𝐰𝐚ł 𝐬𝐢𝐞 𝐅𝐞𝐬𝐭𝐢𝐰𝐚𝐥
Za sposób organizacji każdej imprezy oraz wybór miejsca odpowiada zawsze organizator, w tym przypadku firma Clout oraz zarządca terenu, na którym ma się ona odbyć - Totalizator Sportowy. Kwestia organizacji imprezy, czasu jej trwania oraz doboru wykonawców jest wyłączną domeną organizatora takiego wydarzenia oraz pośrednio podmiotu zarządzającego terenem.

𝐊𝐰𝐞𝐬𝐭𝐢𝐚 𝐡𝐚ł𝐚𝐬𝐮
Nie ma podstawy prawnej, by zobowiązać organizatora do ograniczenia poziomu emitowanego hałasu. Przepisy ustawy Prawo ochrony środowiska nie dają na uprawnienia do określania w decyzji administracyjnej dopuszczalnego poziomu hałasu podczas imprez. ALE zezwolenia na przeprowadzenie imprez masowych nie zwalnia organizatora z obowiązku przestrzegania przepisów, w tym dotyczących ochrony przed hałasem, co zawsze podkreślamy w decyzji. W przypadku stwierdzenia uciążliwego hałasu lub zakłócania porządku przez uczestników imprezy, mieszkańcom zawsze przysługuje prawo do złożenia zawiadomienia do Policji, która jest właściwa do podjęcia działań.

𝐂𝐨 𝐦𝐨𝐳𝐞 𝐳𝐫𝐨𝐛𝐢𝐜 𝐦𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨?
Na terenach, którymi zarządza miasto wprowadziliśmy ograniczenia, które chronią mieszkańców. Od 2015 r. obowiązuje Zarządzenie Prezydenta, które ogranicza możliwości używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających pomiędzy godz. 23.00 a godz. 7.00 - niestety nie może to dotyczyć imprez i wydarzeń organizowanych na terenach prywatnych.

No tak, nic nie możemy zrobić (chyba że to Marsz Niepodległości, wtedy próba zablokowania go, to już co innego ) i w ogóle to nie nasz problem, jak komuś się nie podoba to niech dzwoni na policję. Najbardziej śmieszny jest chyba ostatni akapit. Owszem, tor na Służewcu nie jest zarządzany przez miasto... ale przez Totalizator Sportowy, podlegajacy Ministerstwu Aktywów Państwowych, więc terenem prywatnym też nie jest . No i też ciekawy jestem, co o tym oświadczeniu sądzi Prezes, biorąc pod uwagę nakaz kończenia koncertów na Letniej Scenie Progresji o 22...

[Shedao Shai]

Taa, strasznie żenujące. My nic nie możemy, przykro nam xD

[blackcocker]

Nie ma sensu zakładać osobnego tematu, bo zainteresowanie raczej będzie zerowe, ale ciekawy koncert w Warszawie - 7 grudnia wystąpi w Progresji L'Imperatrice Żona mnie w nich wkręciła, byli teraz na Openerze, ale nie udało się wybrać na fest, więc bilety do stolicy już kupione

[Dzosef]

Żona mnie w nich wkręciła

Nie moge sie do tego przyzwyczaic

[blackcocker]

Żona mnie w nich wkręciła

Nie moge sie do tego przyzwyczaic

[Dzosef]

Wybrałem się wczoraj na The Midnight, ktorego słucham już dobre 6 lat. Z Bartek_ wbilismy do klubu koło 1930 i zajęliśmy 6-7 rząd.

Kostki leciały calkiem daleko i udało się jedna zlapac. Murzyn perkusyjny niestety daleko rzucił pałkami, a były fajne świecące. Na supporcie jakas srednio nagłośniona babka, nie sadze żeby coś rzucala, ale byłem w kiblu na ostatnich dwóch numerach.