Księga Skarg i wniosków

[pz]

Jak będziesz tu dalej marudził, to przypiszę Ci wszystkie posty z usuniętego konta (i z tego poprzedniego też).

Ale o blokowaniu tematów pomyślę, ale nie na szybko, bo jestem teraz zajęty.

[nugz]

Myślałem, że uwzględnisz Neona gdzieś w nowej nazwie

[MaidenFan]

A ja myślę, że to nie Scarred tylko Invader.

[Deleted User 8414]

A da się tak? w sumie fajnie by było, ale wolę jednak - postów mieć. Zresztą nie macie pewności, że to ja. Kiedyś była tutaj ranga gość, to by mi się przydało chyba najlepiej.

O neonie to mi nie mów, dałem do ignorowanych.

[thorgal_30]

Ale włosy dalej masz zielone?

[Deleted User 8414]

Ale włosy dalej masz zielone?

On ma czarne już znowu. Zobaczymy czy operacja ''tajna akcja'' się uda. Wysyłam mu screeny tego co się tutaj dzieje.

[Geri666]

trochę dziecinada

[mic7]

Nawet nie trochę...

[nugz]

Owszem, ale bez Invadera forum jest trochę..... w proszku

[pz]

Że nie pojawia się dużo nic nie wnoszącej treści (o żarciu i piciu)? Kurcze nugz, nie narzekaj (jak na Maiden i MegaDejwa) tylko produkuj treści

[nugz]

Jestem zmęczony, idę na kanapę, ponarzekać

[Pierre Dolinski]

Że nie pojawia się dużo nic nie wnoszącej treści (o żarciu i piciu)? Kurcze nugz, nie narzekaj (jak na Maiden i MegaDejwa) tylko produkuj treści

Dla mnie te treści są o wiele bardziej rozluźniające i czasem zabawne, niż wypróżnienia w Polityce, na które nie mogę już patrzeć. Ogólnie rzecz biorąc zawsze uważałem, że polityka i religia to tematyka, która zabija klimat i pozytywne wibracje na forach muzycznych.
A że niektórzy nie potrafią sobie wyobrazić życia bez pierdolenia o polityce i religii i upatrzyli sobie do tego Sanktuarium, a w tematach muzycznych ich treści jest tyle co kot napłakał, to niestety Sanatorium coraz mniej lubię.

[pz]

No, ale wiesz, że nie trzeba czytać wszystkich tematów na forum (chyba, że jest się adminem )

[Pierre Dolinski]

No nie trzeba. Dlatego podjąłem pewne środki zaradcze. Przecież wiesz.

[Schizoid]

Ja to widzę tak: Invader stanowił pewien charakterystyczny i luźny akcent tego forum. Miał chłop poczucie humory i pomysły na różne zabawy... Do czasu. W pewnym momencie coś mu się poprzestawiało i zaczął dużo różnych osób po prostu irytować. Nie wiem, co tam u niego, życzę mu dobrze, ale niech się chłop ogarnie, bo z zabawnego (w pozytywnym znaczeniu) Sanatorianina stał się raczej generatorem wszelkiego rodzaju cringe'u, który traktuje forum jak prywatną piaskownicę. Jak pozałatwia sprawy, którymi powinien się zająć, to niech wraca sobie na luzie, może zaliczy ładny redemption arc

[pz]

No nie trzeba. Dlatego podjąłem pewne środki zaradcze. Przecież wiesz.

Wiem, wiem. I też postaram się poszukać tego co obiecałem.

[nugz]

Nie można też tęgo forum traktować przesadnie za poważnie, żeby jakoś wpływało negatywnie na codzienność. bo nie lubi się pietdolenia tego czy tamtego.
Również jestem zdania, ze politykę w religię powinno się wypierdolić stąd w trybie natychmiastowym, ale to not gonna kurwa happen

[sajki]

Nie dałoby się neona zbanować za ten syf co robi od takiego czasu?

[Pierre Dolinski]

Przecież ostatnio nawet nic nie pisze. Nie zauważyłem.

[johnny_o]

Sądząc po ostatnich postach udziela się głównie w kącikach gastronomicznych - nie zaglądam i gdyby była możliwość blokowania różnych wątków to bym skorzystał. Nie obchodzi mnie to co ktoś je, pije czy słucha, a przez to całe działy wiecznie pokazują mi się na czerwono.