Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
A kiedy kotlety to 2/3 setu?Z tymi butami to chyba mi się coś pomieszało.
Nie rozumiem takiego podejścia, ze kotlety muszą być. Rozumiem 1,2 może 3, ale gdy jest 2/3 setu to jest to oszukiwanie fanów. Jestem pewien, że ci niedzielni fani Iron Maiden i tak nie idą dla muzyki tylko by popatrzeć na show i Dickinsona. To wcale nie jest tak, że oni jakoś by wybrzydzali na set z mniej znanymi utworami. To jest wygodne tłumaczenie dla zespołu.
Evil tak, Wicker jest po prostu mehEvil that Man Do i Wicker to kotlety?
imo Wicker to jeden z niewielu utworów, które dużo lepiej prezentują się na płycie niż na żywo. Przynajmniej obecnie, bo jak grali w 2000/2001 to jeszcze powera miał.Evil tak, Wicker jest po prostu mehEvil that Man Do i Wicker to kotlety?
Tak samo by się sprzedała. Przecież sold out mają na długo przed koncertami. Nikt nie patrzy na setlistę i dopiero później kupuje bilet. No i po co ta ekstrema z numerami z b-singli? Wystarczy jakby wrzucili sobie do seta taki "Childhood's End", "The Fugitive", "Flash of the Blade", czy "Only the Good Die Young". Nie muszą robić rewolucji, kotlety też muszą być. Ale taki jeden niegrany wcześniej numer na każdej kolejnej trasie, to byłoby coś fajnego.A teraz pytanie: jak sprzedałaby się trasa bez Troopera czy FOTD? Wielu "fanów" nawet nie wie, że Maiden zrobili takie Reach Out, Women in Uniform czy Space Stadion NO.5.
Ale to samo można napisać o każdym starym zespole z kilkudziesięcioletnim stażem. Nie każdy jednak stosuje taktykę IM.Bo problem nie polega na małej ilości utworów, tylko czasu jaki spędzili na scenie. Grają od 40 lat i ich fani zdążyli się urodzić, spłodzić dzieci i zarazić je swoją pasją. Co za tym idzie, dzieciaki uczone "kiedyś to było Maiden", w większości chcą 2m2m, AH, Troopera, czy inne hity z lat 80tych, bo na tym się wychowały. Nieliczni, jak np my, zagłębiamy się w twórczość Maiden i znamy większość kawałków, łącznie z B-side. Harris widzi, że ludzie chcą starych kawałków i je gra. Bo z tego jest hajs i ich niesłabnącą popularność.
A teraz pytanie: jak sprzedałaby się trasa bez Troopera czy FOTD? Wielu "fanów" nawet nie wie, że Maiden zrobili takie Reach Out, Women in Uniform czy Space Stadion NO.5.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości