Strona 47 z 55

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 5:35 pm
autor: Szajba
ale chainsaw ma taki swoj charakterystyczny styl, ktory ja osobiscie bez problemu rozroznie od innych

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 5:37 pm
autor: miki
prosze Cie. faktycznie mają styl inny niż wszyscy - wokalista ma koszulkę z nadrukiem 665. to jest ich, takie znak szczegolny

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 5:37 pm
autor: Matek
ale chainsaw ma taki swoj charakterystyczny styl, ktory ja osobiscie bez problemu rozroznie od innych
to można o każdym zespole powiedzieć jeżeli sie go słucha ;) ja sam słucham mase kapel grungeowych na pierwszy rzut ucha nie różniących się od siebie, a jednak po jakimś czasie daje się rozróżnić ;) no ale nie zmienia to faktu że grają to samo :)

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 5:39 pm
autor: Szajba
prosze Cie. faktycznie mają styl inny niż wszyscy - wokalista ma koszulkę z nadrukiem 665. to jest ich, takie znak szczegolny
chodzilo mi raczej o muzyke.

ja uważam chainsaw za "nadzieję polskiego klasycznego hewi metalu" na kariere taką jaką robi np EdGuy, a ze grają podobnie na swoich plytach.... mowie po raz koljny, mnie to NIE przeszkadza.

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 5:42 pm
autor: miki
chodzilo mi raczej o muzyke.
domyślam się.

pewnie, że może Ci się to podobać. oczywizm. jednak nikt mi nie wmówi, ze cokolwiek w tym jest ciekawego. dlatego też wolałbym żeby pienądze wsadzane w chainsaw, które po prostu w historii muzyki jest totalnie niczym, były wsadzane w coś rozwojowego. a chainsaw niech istnieje, bo jak ktoś lubi to ok. tylko czemu się idzie na łatwizne i włakuje się w takie heavy nieciekawe. pewnie dlatego, że promotor wie, że to zawsze się sprzeda w jakichś kręgach a to ryzyko. dlatego też w polsce nawet jakby byly 3 mastodony to z takim podejściem nikt poza miastem, z któergo pochodza mógłby ich nie poznać.

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 6:11 pm
autor: Ximinez
Jak piłeś "Bartka" to nie ma się co dziwić, że tak uwazasz Wink
Ja do tego piwa nic nie mam przynajmniej we wczorajszych okolicznościać. Zmachany wróciłem spod sceny i kupiłem tego sika, bo przecież na pozera nie wyjde i wody nie wezmę :lol: 8)

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 7:59 pm
autor: Dis
paul wdał się w bójkę z jakimś kolesiem, o co to nikt nie wie
Ja wiem... gadałem z nim chwilkę...
Fakował co jakiś czas. Zwyzywał publikę, powiedział że ma nas gdzieś
Mniej wiecej za to...

Koncertem jestem zdegustowany. nie spodziewałem sie wprawdzie jakiejś wybitnej muzyki ze strony Paula, przyszedłem na koncert dla samego faktu, ze człowiek, który miał duzy wkład przy stawianiu pierwszych kroków mojego ulubionego zespołu gra w moim mieście. Jednak jego zachowanie na scenie i w ogóle jego osoba... szkoda słów.

Jedynym pozytywem z tego koncertu był perkusista, który faktycznie niezłe solo odbębnił ;)

Kilka osób sie ze mną zgodziło, że kolejność wykonawców powinna zostać zmieniona... Chainsaw był spoko- o niebo lepszy niż Paul, ale w tym przypadku to tylko mje zdanie.

Pozdrawiam

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 8:24 pm
autor: Andzia
Motyw przewodni tego maratonu to słowo gej :D

A co do koncertu we Wrocawiu to musze przyznać że bawiłam sie jeszcze lepiej niz w Krakowie. To był taki spontan z mojej strony bo miałam wjazd za free to nie mogłam nieskorzystać z takiej okazji hiehie. Zdjęcia wrzucę gdzieś jak tylko znajdę trochę czasu. Oczywiście też pozdrawiam wszystkich z sanktuarium co byli w Madness :wink: Potem wszyscy czekali aż Paul wyjdzie. Ja tam już go olałam i porobiłam se głupie zdjęcia z "ręce ci sie chainsą" :lol: Ech się Andzia wyszalała szkoda że juz koniec :(

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 8:30 pm
autor: Sortis
macie wiecej fotek z rzeszowa??

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 8:44 pm
autor: Fear
Jedynym pozytywem z tego koncertu był perkusista, który faktycznie niezłe solo odbębnił Wink
Solo tego perkusisty bylo kapitalne :wink: Ani nie za długie, ani nie za krótkie. Pokazal w pewnym stopniu co umie wyczyniać za garami, a umie naprawdę nie mało :wink: Poza tym Paul powiedział, że perkusista to swoista "tajna broń" zespolu :wink:
Motyw przewodni tego maratonu to słowo gej Very Happy
Hehe, Stefan zapewne się do tego przyczynił w znacznym stopniu :lol:
Ja do tego piwa nic nie mam przynajmniej we wczorajszych okolicznościać. Zmachany wróciłem spod sceny i kupiłem tego sika, bo przecież na pozera nie wyjde i wody nie wezmę Laughing Cool
Po tym piwie jeszcze bardziej się "zmachałeś" :lol:

BTW : Do której siedzieliście a Madnessie ? ;>

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 8:56 pm
autor: Andzia
Mam filmik jak perkusista gra swoje solo. Tylko sobie źle ustawiłam bo na najmnejszą rozdzielczość no ale juz trudno.

A Stefan przed koncertem powiedział mi że będzie występować nago, kłamczuch jeden :lol:

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 9:24 pm
autor: kubush
przepraszam wszystkich ktorzy prosili mnie o bota dodaje ze jest to boot video dobra jakosc moze nawet 4+ zreszta nie wiem nie umiem oceniac :P

w kazdym badz razie cos mi net szwankuje dzisiaj i mam problem z uploadem

jutro postaram sie go wrzucic

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 10:22 pm
autor: Levy
Jak zwykle z lenistwa nic mi się nie chce pisać, dlatego na razie wrzucę 3 fotki.

Z Maxxem:
Obrazek

Z Paulem:
Obrazek

Ten ziomek co najwyżej na barierkach stoi to ja :lol: :
Obrazek

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 10:23 pm
autor: Clans
Trzeba było iść na całość i na scenę wskoczyć ;)

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 10:38 pm
autor: Levy
No jak bym wskoczył to bym był pewnie bogatszy o pałeczkę perkusisty ale i tak nie narzekam:
-kostka Arka Rygielskiego
-autografy w książeczkach "The Journey...", "Iron Maiden" "Killers" i na bilecie...
-set Chainsaw w zajebistym stanie

+ wszystkie zdjęcia i wspomnienia :rocx

Miałem okazję być w Katowicach i we Wrocku. Piątkowy koncert był o niebo lepszy. Zarówno publiczność jak i muzycy spisali się na medal natomiast we Wrocławiu wszystko przeszło jakoś bez echa.

Fajny motyw był jak gitarzysta Paula, po koncercie mówił jak to poznał kiedyś Bruce'a Dickinsona:

"I met him once... He was very rude... I met also Adrian Smith and Steve Harris and they were wery nice guys, but Bruce Dickinson... pfffff" :lol:

Natomiast jeśli chodzi o frajera w okularkach, który rzucił się na Paula to szkoda słów. :evil: Musieliśmy trzymać DiAnno, żeby go nie zabił... :lol: "I'm gonna fuckin' kill him!" Mocne to było.

Co do nagłośnienia to do tej pory mi szumi w uszach... To był chyba najgłośniejszy koncert na jakim byłem.]

Pozdro dla wszystkich. Dzięki EvE za zdjęcia. Nomad- fajnie się z tobą gada. Ździcho-musimy sie jeszcze napić kiedyś... :wink:

Dzięki ludzie za wspaniały weekend!!! :rocx

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 10:43 pm
autor: Szajba
I met him once... He was very rude... I met also Adrian Smith and Steve Harris and they were wery nice guys, but Bruce Dickinson... pfffff
now that's what i call fagot :lol:

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: ndz lis 26, 2006 11:56 pm
autor: wiadran
Piniol chyba go znokautował. Coś tak wspominał, że się ich głowy spotkały ;)
wypraszam sobie - nikt mnie nie znokautował. to tylko lekkie przecięcie. Pan z którym się zderzyłem trochę odskoczył, a ja jak widać bawiłem się dobrze dalej :D
poza tym dzięki serdeczne za fotę - wyczyściłem całą podłogę ;)

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: pn lis 27, 2006 1:57 am
autor: Szymon
Nie widzieliście jak to było,to nie gadajcie, zresztą on był tak pijany że i tak nic nie rozumiał,
Bory widział :P a poza tym widzieliśmy jak do gitarzysty up the irons walnąłeś :P trochę się znieszmaczył :lol:
Tak samo ludzie dawali zespolowi Dianno do podpisu plyty maiden. No glupota niezla :)

Z 3 koncertow na ktorych bylem, to Katowice na samym szczycie niezaprzeczalnie.

Z Wrocka to ja ledwo dojechalem do domu. Po jakis 120 km zylowania mojego bolida na A4 zaczelo sie z nim cos dziac niedobrego i postanowilem zjechac na parking i dac mu odpoczac. Jak mu dalem odpoczac to sam odpoczalem bezwiednie. Przycialem komara na dobre 20-30 minut i potem jak sie ocknalem to juz mi sie strasznie ciezko jechalo :?

SzacuN dla Nomada, ze sikal razem z Pawlem ;)

Strasznie brzydkie Tirowki sa we Wroclawiu - blee po BP sie taka krecila prababcia :?

A w ogole to amerykanski mit o tym ze pieniadze tam leza na ulicy i wystarczy tylko po nie siegnac, nie jest tylko amerykanski bo polski, no i wcale to nie jest mit ;)

Dzieki wszystkim za wspolne koncerty! :)

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: pn lis 27, 2006 6:16 am
autor: iEvE
Z 3 koncertow na ktorych bylem, to Katowice na samym szczycie niezaprzeczalnie.
Kurde stary, wiadomka, przecież jacy ludzie byli w Kato :B.

Wiadro: zmniejsz to zdjęcie i se wrzuć :P

Re: METAL MARATHON 2 (PAUL DI'ANNO & CHAINSAW)

: pn lis 27, 2006 8:53 am
autor: miki

Z Maxxem:
Obrazek
jakie on ma fajne te koszulki