.:: SanktuariuM ::.

Ale się przypieprzasz do wszystkiego...

Żyj dalej w swoim świecie i zachowaj go dla siebie:/

Wczoraj był ostatni koncert z Metal Marathon (w Toruniu). Wrażenia bardzo pozytywne, nie siedze teraz w szkole bo nie moge mówić (dosłownie, miałem chore gardło już na koncercie, a i tak się darłem jak głupi i teraz moge tylko szeptać ). Chainsaw przesiedziałem na ławce, występ mnie nie zachwycił... słucham piły już od dobrych kilku lat i z każdym miesiącem zauważam, że coraz bardziej mi się nudzą, a kiedyś miałem na nią wielką manie... szkoda. Paul z zespołem wypadł według mnie naprawde dobrze, tylko publika była do dupy. Bawiło się może z 30 osób? Takie wrażenie odniosłem, bo stałem przy barierce i za każdym razem jak się odwracałem to tylko mała grupka ludzi bawiła się w pogo i 2 rzędy ludzi przy barierkach stało, reszta gdzieś się rozproszyła po klubie. Miało to oczywiście wpływ na występ, widać było, że Paul nie jest zachwycony, później już jak wchodził na scene to się śmiał. No, ale ja się bawiłem świetnie, jak ktoś ma jakieś zdjęcia, filmy z Torunia, to poprosze o kontakt na pw.

Jeśli czytają to organizatorzy trasy, to chciałem im serdecznie podziękować za pomysł i wykonanie Metal Marathon2.
Dziękuję zwłaszcza za to, że nie ugięli się presji społecznej i doprowadzili szczęśliwie całą trasę do końca. Wielkie brawa!!!

Taka mała sugestia - może by tak na Metal Marathon 3 zaprosić Blaze'a Bayley'a z zespołem?

Taka mała sugestia - może by tak na Metal Marathon 3 zaprosić Blaze'a Bayley'a z zespołem?

Arie

chciałem im serdecznie podziękować za pomysł i wykonanie Metal Marathon2.

Ja również, szczególnie za rozwiązanie pewnego "problemu" pod Mega...

Z 3 koncertow na ktorych bylem, to Katowice na samym szczycie niezaprzeczalnie.

baaa, tylko w Kato miales okazję wypić Dziką Wiśnię i przejść się tunelem

Arie

żeby jeszcze cena była taka sama :]

Arie

Nie ma szans

Taka mała sugestia - może by tak na Metal Marathon 3 zaprosić Blaze'a Bayley'a z zespołem?

Arie

Skadinad wiem, ze Beyond Fear z Ripper'em moze sie pojawic, choc to jeszcze dosc odlegla perspektywa..., Aria tez moze byc;), ale osobiscie tez bym wolal Blaze'a, jesli co najmniej polowa jego setlisty bylaby z Maiden years...

jesli co najmniej polowa jego setlisty bylaby z Maiden years...

dla mnie fantastyczna sprawa by byl koncert taki jaki jest zapisany na As Live As It Gets

ja bym chcial kiedys kiedys ZOBACZYC HOLY SMOKE live, nigdy nie widzialem a to jedno z moich marzen

Kurde stary, wiadomka, przecież jacy ludzie byli w Kato .

Wiadro: zmniejsz to zdjęcie i se wrzuć

no ba

moze byc?:D

Nomad- fajnie się z tobą gada.

z tobą też :beer

Paul faktycznie w kilku miejscach zachował sie głupio, tak troche po chamsku, mógł opieprzyć ludzi ,którzy sie nie wybrali, bo co to za wina ludzi ,którzy przyszli ,że taka mała była frekwencja. Dużo ludzi było wyraźnie zdegustowanych jego zachowaniem.
Tak czy inaczej ,wtedy bedąc na koncercie wogóle nie zwracałem na to uwagi, publicznośc ogólnie była taka sobie, ale na utworach Maiden sie wyraźnie ożywiała, szczerze to Paul mógł zagrać cały set utworów Maiden ,choć i tak było ich dużo. Nie wiem gdzie Paul sie cieszy popularnością ,ale napewno nie w Europie, tak to poprostu wygląda.
Widziałem Paula na DVD w Krakowie i po prostu niebo a ziemia, widać że na koncerty promowany DVD podchodzi zupełnie inaczej,co zresztą zrozumiałe.
Rozumiem już teraz czego Paul nie został zaproszony na Early Years Maidenów, on poprostu wogóle by tam nie pasował,a jeszcze pewnie byłyby gwizdy, bo wiele osób wogóle go nie pamięta, a jeszcze on swoim surowym zachowaniem nie daję sie lubić, tak czy siak jednak ten koncert klubowy, mimo że nie jakiś super bardziej przypomina te stare lata Maidenów, niż wielkie stadionowe koncerty z Brucem na wokalu.

Ogólnie nie żałuje że poszedłem, nie było to może jakieś wielkie przeżycie, ale zabawa naprawde bardzo dobra, gdyby tylko więcej ludzi było to już by było idealnie.

Skadinad wiem, ze Beyond Fear z Ripper'em moze sie pojawic, choc to jeszcze dosc odlegla perspektywa...

To by było coś!

Taka mała sugestia - może by tak na Metal Marathon 3 zaprosić Blaze'a Bayley'a z zespołem?

Może kiedyś wypali, ale osobiście to bym wolał żeby Bruce wpadł i zagrał w końcu Tyranny Of Souls

ja jestem za BALZEm!moze byc nawet ta stodola MADNESS...ale zeby byl!tez go lubie i sadze ze pare osob by bylo...a potem moze byc Ripper a kto wie moze kiedys SAXON albo sam BRUCE?

Szymon, czy Ty masz teraz krótkie włosy?

yhy

Tu macie kolejną część mojej relacji, napisaną z myślą o audycji "Urzekła mnie Twoja historia". Jakby kogoś to obchodziło oczywiście:

http://forum.sanktuarium.org/viewtopic.php?t=6596

No to stałem obok Szymona we Wrocku, ale mnie troche zlewał...

Pan z którym się zderzyłem trochę odskoczył,

Nie pan ino Piniol (chyba tak staro jeszcze nie wyglądom )
Odskoczył nic mi na ten temat nie wiadomo (chyba coś mu się w głowę stało )

Motyw przewodni tego maratonu to słowo gej

A co do koncertu we Wrocawiu to musze przyznać że bawiłam sie jeszcze lepiej niz w Krakowie. To był taki spontan z mojej strony bo miałam wjazd za free to nie mogłam nieskorzystać z takiej okazji hiehie. Zdjęcia wrzucę gdzieś jak tylko znajdę trochę czasu. Oczywiście też pozdrawiam wszystkich z sanktuarium co byli w Madness Potem wszyscy czekali aż Paul wyjdzie. Ja tam już go olałam i porobiłam se głupie zdjęcia z "ręce ci sie chainsą" Ech się Andzia wyszalała szkoda że juz koniec

jak tam zdrówko po oleśnicy?