04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Wszystko na temat trasy Maiden England 2012 -2014

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Pierre Dolinski » wt lip 16, 2013 2:12 pm

To nie jest problem mieć dwie takie same gitary. Myślę, że Stefan ma takich jeszcze więcej. Wiadomo, że sprzęt na scenę musi być niezawodny. Wiadomo, że niezawodnego nie ma. Każda gitara kiedyś musi się rozstroić. W związku z tym pewnie wymienia tylko od czasu do czasu. Nie widać, bo takie same.

Awatar użytkownika
VeeKing
-#
-#
Posty: 1571
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 4:44 pm
Skąd: Łódź

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: VeeKing » wt lip 16, 2013 2:18 pm

Każda gitara kiedyś musi się rozstroić.
niekoniecznie :) http://www.evertune.com/ niestety droga sprawa

Awatar użytkownika
krieg
-#Invader
-#Invader
Posty: 225
Rejestracja: wt lip 30, 2013 12:16 pm
Skąd: 3miasto

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: krieg » śr lip 31, 2013 11:06 am

Bawiłem się świetnie i właściwie na tym można by skończyć wypowiedź.
Bruce w fenomenalnej ( jak na swój już słuszny wiek ) formie.
Dźwięk niestety płaski, ale taki już urok Ergo, coś wreszcie powinni z tym zrobić.
Zabrakło Hallowed..., na który bardzo liczyłem ale cóż nie można mieć wszystkiego.
Podsumowując, bardzo udany występ i doskonała atmosfera... Szkoda, że nie sprzedawali browaru :/

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Pierre Dolinski » śr lip 31, 2013 4:35 pm

Może i lepiej, że nie sprzedawali. Nie ma nic "przyjemniejszego" jak dostać kubkiem z niedopitym, ciepłym syfem o zapachu piwa w łeb od jakiegoś rozentuzjazmowanego idioty, który "dobrze się bawi". W Niemczech obserwowałem takie klimaty. W Polsce pewnie byłoby podobnie. Może Ty byś nie rzucał za siebie kubełkami po piwie ale wieśniaków nad Wisłą nie brakuje.
Były tu na forum już różne pomysły. Począwszy od rac, zimnych ogni, skończywszy na zachciankach związanych z trunkami. Koncert Iron Maiden to nie gminny festyn. Można obyć się bez takich rarytasów. Społeczeństwo po prostu nie dorosło do tego. Dlatego piwa nie ma. Race i sztuczne ognie są na scenie, więc nie ma sensu odpalać własnych.
I tyle. :)
Zresztą na GC było za ciasno i zbyt dynamicznie, żeby tego piwa zakosztować i w spokoju trafić kuflem do dzioba.

Awatar użytkownika
vyrus
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3256
Rejestracja: śr gru 20, 2006 4:08 pm
Skąd: Bydgoszcz

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: vyrus » śr lip 31, 2013 5:03 pm

Proste rozwiązanie. Zakaz spożywania piwa na płycie. Nie widzę natomiast powodu, żeby osoby na sektorach nie mogły wypić piwa. Nie sądzę aby ktoś z nudów miał zamiar rzucać z trybun kubkami po piwie... a nawet jeśli to ochrona bierze delikwenta za szmaty i po sprawie.
Przysługa, jaką pieniądz daje społeczeństwu, jest niezależna od jego ilości.

Awatar użytkownika
krieg
-#Invader
-#Invader
Posty: 225
Rejestracja: wt lip 30, 2013 12:16 pm
Skąd: 3miasto

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: krieg » czw sie 01, 2013 9:24 am

Problem z piwem można było rozwiązać na kilka sposobów, pomysł Vyrusa jest tego doskonałym przykładem. Jestem już starszym gościem, wiele koncertów w życiu zaliczyłem i browar był zawsze, taki element metalowego święta.

Awatar użytkownika
hipcio_stg
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1676
Rejestracja: pn lip 08, 2013 7:13 am

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: hipcio_stg » czw sie 01, 2013 10:08 am

Browar pije się przed wejściem i tyle. Ja tam osobiście nie spijam więcej jak 2, bo chcę pamiętać koncert, a nie zaliczyć. Było tak mało ochrony w Gdańsku, że nie wyobrażam sobie jakieś większej zadymy po alkoholu. Były za to pobudzające Red Bulle :D

Awatar użytkownika
vyrus
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3256
Rejestracja: śr gru 20, 2006 4:08 pm
Skąd: Bydgoszcz

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: vyrus » czw sie 01, 2013 10:13 am

Ja nigdy nie pije przed wejściem z dwóch powodów. Wolę na trzeźwo, nie lubię pampersów. Ale w przyszłości chcę w końcu zaliczyć przynajmniej raz miejsce siedzące i z chęcią kupiłbym sobie piwo. Po to żeby wypić na koncercie a nie 2h przed.
Przysługa, jaką pieniądz daje społeczeństwu, jest niezależna od jego ilości.

Awatar użytkownika
krieg
-#Invader
-#Invader
Posty: 225
Rejestracja: wt lip 30, 2013 12:16 pm
Skąd: 3miasto

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: krieg » czw sie 01, 2013 10:20 am

Picie przed wejściem to praktyki z liceum. Siedzenie na trybunie, oglądanie koncertu i pociąganie spokojnie browara to fajne rozwiązanie.

Awatar użytkownika
Saimon1995
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 7481
Rejestracja: wt cze 18, 2013 2:37 pm
Skąd: Będzin

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Saimon1995 » czw sie 01, 2013 11:20 am

Picie przed wejściem to praktyki z liceum. Siedzenie na trybunie, oglądanie koncertu i pociąganie spokojnie browara to fajne rozwiązanie.
Zdecydowanie byłoby to dobre rozwiązanie. Fajnie byłoby sobie sączyć piwko na trybunach.
A co do picia na płycie - to nadal powinien być tam zakaz wnoszenia. Miałem do czynienia (akurat na koncercie darmowym) z "oberwaniem" kubkiem z niedopitym piwem. Nie jest to zbyt przyjemne. Jednak organizatorzy wolą, aby fani wypili ile wlezie przed wejściem na obiekt niż delektowali się (w tym przypadku) na sektorach lub przed wejściem na płytę.

Awatar użytkownika
hipcio_stg
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1676
Rejestracja: pn lip 08, 2013 7:13 am

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: hipcio_stg » czw sie 01, 2013 12:18 pm

Wiecie jak to jest. Jak wolno sprzedać na obiekcie, a nie wolno na płycie to i tak ktoś przemyci i puchy/kubki pofruną. To jak z kamerami/aparatami. Nie wolno a po każdym koncercie bootlegi...

Awatar użytkownika
vyrus
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3256
Rejestracja: śr gru 20, 2006 4:08 pm
Skąd: Bydgoszcz

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: vyrus » czw sie 01, 2013 1:33 pm

Przemycenie otwartego kubka będzie jednak trudniejsze a nawet jeżeli ktoś to zrobi, to wypad z koncertu. Wpisać to w regulamin i po sprawie. To, że być może ktoś spośród kilku tysięcy ludzi na płycie jest idiotą nie znaczy żeby karać za niego resztę rozsądnych ludzi, którzy w spokoju chcą wypić piwo na sektorze. Żeby nie było zdziwienia, organizator ma tam jakieś mikrofony. Wystarczy raz to jasno powiedzieć. Jak ktoś się nie podporządkuje to znaczy, że sam chciał być wyrzucony z koncertu. Ja bym takiemu rozwiązaniu przynajmniej dał szansę.
Przysługa, jaką pieniądz daje społeczeństwu, jest niezależna od jego ilości.

thorgal_30
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5176
Rejestracja: śr lis 24, 2010 12:12 pm
Skąd: Gliwice

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: thorgal_30 » czw sie 01, 2013 2:00 pm

w o2 w Pradze jakos się da się zeby trybuny sobie piwkowały a płyta nie, jest bar przed wejsciem na płyte ale jakos nikt na moich oczach nie przemycał.
The Number Of The .....

ryju
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 122
Rejestracja: czw mar 25, 2010 10:31 pm

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: ryju » czw sie 01, 2013 9:38 pm

to i tak ktoś przemyci
To prawda, głupotą jest twierdzić, że będzie inaczej. Zmieni się jednak odsetek takich osób i to na pewno będzie widoczne. Poza tym rzucają ci, którzy już przed wejściem trochę wypili, bo są dość małe szanse, że ktoś doprowadzi się do takiego stanu w trakcie gigu. A takim osobom zdecydowanie trudniej coś skutecznie przemycić.
Westwards, the tide!

Awatar użytkownika
beaviso
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1563
Rejestracja: pn mar 31, 2003 4:15 pm
Skąd: Gdańsk

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: beaviso » pt sie 02, 2013 11:32 am

Panowie, ewentualna sprzedaż piwa na obiekcie w Polsce dotyczyłaby i tak wyłącznie tzw. piwa stadionowego, a to są takie siki, że tylko gimbaza może udawać, że się tym "upiła". http://vimeo.com/44273662
Jedyny czynnik wzbudzający agresję wynikającą z wypicia tego czegoś, to ciśnienie na pęcherz, nie mogące odnaleźć szybkiego ujścia.

M.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Pierre Dolinski » pt sie 02, 2013 11:39 am

Dla mnie koncert Maiden to po prostu święto ich muzyki i właściwie wszystko inne przestaje się w tym momencie liczyć. Piwa można napić się każdego dnia lub w dniu koncertu, przed lub po wydarzeniu. Koncert ulubionego zespołu na którym możemy być zdarza się czasem raz na kilka lat(ostatnio w Polsce byli na Sonisphere w 2010 a to już parę lat temu) czasami częściej(zależy od zasobności portfela).
Czy to piwo na widowni jest rzeczywiście czymś tak istotnym? Ja cieszę się, że nie ma możliwości picia alkoholu podczas koncertów. Nieprzyjemnie stoi się koło spoconego, pijanego, śmierdzącego kacem i ziorającego nieświeżym, alkoholowym oddechem obleśnego typa, który jest na innym etapie świadomości, bo nawet słabe, stadionowe sikacze, w zaduchu i ścisku potrafią zadziałać mocniej niż by się człowiek spodziewał.
Alkohol piję tylko w ludzkich warunkach. Koncerty organizowane przez Live Nation zważywszy na zagęszczenie ludu na metr kwadratowy to spęd bydła, czyli warunki nieludzkie.
Zdecydowanie nie alkoholowi w takim wydaniu.

Awatar użytkownika
Saimon1995
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 7481
Rejestracja: wt cze 18, 2013 2:37 pm
Skąd: Będzin

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Saimon1995 » pt sie 02, 2013 11:47 am

Dla mnie koncert Maiden to po prostu święto ich muzyki i właściwie wszystko inne przestaje się w tym momencie liczyć. Piwa można napić się każdego dnia lub w dniu koncertu, przed lub po wydarzeniu. Koncert ulubionego zespołu na którym możemy być zdarza się czasem raz na kilka lat(ostatnio w Polsce byli na Sonisphere w 2010 a to już parę lat temu) czasami częściej(zależy od zasobności portfela).
Czy to piwo na widowni jest rzeczywiście czymś tak istotnym? Ja cieszę się, że nie ma możliwości picia alkoholu podczas koncertów. Nieprzyjemnie stoi się koło spoconego, pijanego, śmierdzącego kacem i ziorającego nieświeżym, alkoholowym oddechem obleśnego typa, który jest na innym etapie świadomości, bo nawet słabe, stadionowe sikacze, w zaduchu i ścisku potrafią zadziałać mocniej niż by się człowiek spodziewał.
Alkohol piję tylko w ludzkich warunkach. Koncerty organizowane przez Live Nation zważywszy na zagęszczenie ludu na metr kwadratowy to spęd bydła, czyli warunki nieludzkie.
Zdecydowanie nie alkoholowi w takim wydaniu.
Niby podczas koncertów nie można spożywać i nie sprzedaje się alkoholu. Co nie zmienia faktu, że przed koncertem są osoby, które z niewiadomych przyczyn, chcą się - za przeproszeniem - "urznąć" (tego absolutnie nie rozumiem - wydaje się ogromną kasę na bilet i dużo się z niego nie pamięta). Tzn. mimo tego, że pić nie można w czasie koncertu to i tak możesz stać koło osoby, która przed wypiła swoje.

Awatar użytkownika
vyrus
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3256
Rejestracja: śr gru 20, 2006 4:08 pm
Skąd: Bydgoszcz

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: vyrus » pt sie 02, 2013 1:12 pm

Najlepsi są mistrzowie, którzy leżą nawaleni gdzieś w rowie pod halą i potem są dumni z siebie opowiadając jak to się nawalili, że nawet ich koncert ominął. W mniemaniu takiego marnego człeczka im większą gwiazdę przegapi tym większy szacun mu się należy. Przed Gwardią widziałem nawet jednego kretyna, który leżał w rowie nieprzytomny owinięty we flagę Polski. Nie wiem, czy to są jeszcze ludzie...?
Przysługa, jaką pieniądz daje społeczeństwu, jest niezależna od jego ilości.

Awatar użytkownika
Maximus
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 272
Rejestracja: śr lip 17, 2013 3:36 pm
Skąd: Rue Morgue

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: Maximus » pt sie 02, 2013 3:56 pm

Nie owijając w bawełnę - lubię alkohol i spożywam dość często ;-) Koncert rockowy to nie jest filharmonia ani opera i moim zdaniem piwo idealnie pasuje do takiej luzackiej atmosfery. Można dziabnąć delikatnie przed, miło również wypić w trakcie show. Nie mam na myśli uwalenia się do nieprzytomności, oczywiście.

Jeśli chodzi o sprzedaż na płycie, to w Pradze nie było z tym najmniejszych problemów i nie widziałem, żeby wynikły z tego faktu jakiekolwiek kłopoty. Idealnym rozwiązaniem jest wydzielona przestrzeń, na której można wprowadzać browary bez obawy, że komuś innemu będzie to przeszkadzać (tak jest to zorganizowane np. podczas koncertów na wrocławskiej Wyspie Słodowej), ale wiele zależy od specyfiki obiektu, bo nie wszędzie można wyodrębnić stosowny obszar.

Jestem natomiast całkowicie przeciwny coraz częściej wprowadzanej na koncertach prohibicji. Żeby w Atlas Arenie nie można było na stoisku kupić piwa, tylko jakieś lemoniadki?! Przecież nie trzeba wpuszczać ludzi na sektor z tym piwem, mogliby spokojnie wypić na obrzeżu hali. Kto chciał się narąbać, to i tak mógł to zrobić odpowiednio wcześniej, więc argumenty o bezpieczeństwie nijak do mnie nie przemawiają. Bezsens po prostu.

W ogóle z roku na rok na rockowych imprezach robi się coraz bardziej sztywno i "przepisowo", powoli w gąszczu regulaminów ginie gdzieś swoboda i luz. Pamiętam jak w latach 90. w takim np. Spodku bez problemu można było napić się piwa, a na płycie ludzie jarali szlugi i jointy. Tylko że wtedy nikomu nie przeszkadzało, że od kogoś jedzie alkoholem, a ktoś inny dmucha dymem. Dzisiaj pełno estetów, mających pretensje o wszystko - pot, zapach piwa, a jak się takiego higienistę niechcący nadepnie, to raban podnosi i już prawie policję wzywa... Pełne BHP :lol: A z drugiej strony kilkanaście lat temu ochrona dokładnie obszukiwała każdego uczestnika, na wszelki wypadek nie brałem ze sobą nawet pasa z dużą klamrą, bo były one konfiskowane. Dzisiaj wnieść na koncert kastet, nóż czy coś jeszcze bardziej "przyjemnego" nie stanowi najmniejszego problemu. Ale to drobiazg; ważne, że nikt piwskiem wypastowanych bucików i wyprasowanych koszulek nie zaleje... :roll:

Awatar użytkownika
qracoss
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 730
Rejestracja: pt paź 06, 2006 3:47 pm
Skąd: Amsterdam

Re: 04/07/2013 - Iron Maiden - Gdańsk - opinie po koncercie

Postautor: qracoss » pt sie 02, 2013 4:27 pm

Maximus +1 ;) Koncert na ktorym nie mozna napic sie piffffka to porazka,dlatego w Lodzi pamietajac rozczarowanie po koncercie Megadeth i Slayera prawie za darmo nabylem wejsciowke VIP na ktorej mpoglem raczyc sie zlocistym nektarem do bolu.....


Wróć do „Maiden England World Tour 2012 -2014”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 0 gości