Bruce często dokonuje zmian w swoim wyglądzie w przeciągu całej kariery. Włosy długie, krótsze, bardzo krótkie. Gdy odbierał tytuł honorowego obywatela Sarajewa w 2019 roku też miał zarost (i też sypaliśmy komentarzami), ale już podczas trasy koncertowej nie miał.
Jeśli chodzi o pozostałych członków zespołu, to przypominam sobie tylko Dave'a z przyciętymi włosami podczas trasy Maiden England w 2014 roku.
Tak jakoś....khmmm.... gejowsko zrobiło się w tym temacie. Żeby faceci obgadywali faceta z powodu wyglądu. Takie cyklistowskie klimaty tylko na Sanktuarium.
Pierre jeśli obraziliśmy twoje samczo-alfiaste instynkty, przepraszamy. Stwierdzenie, że Bruce wygląda jak żul ma taką samą rangę jak stwierdzenie, że Empire of the Clouds to słaby, napompowany do granic możliwości, grafomański, pseudo-progowy wybryk, każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii Czy to o muzyce, czy o członkach zespołu
#blackcocker2023
Najlepszą prozę pisze życie.
Ostatni jest wtedy, kiedy idziesz rzygać.