Hell On Earth - opinie

Wszystko na temat nowej płyty.

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Jak oceniasz nowy utwór Iron Maiden

10
27
54%
9
11
22%
8
5
10%
7
2
4%
6
3
6%
5
0
Brak głosów
4
0
Brak głosów
3
0
Brak głosów
2
2
4%
1
0
Brak głosów
0
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 50

Deleted User 804

Hell On Earth - opinie

Postautor: Deleted User 804 » wt sie 24, 2021 11:06 pm

Opinie na temat nowego utworu

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: MaidenFan » śr wrz 01, 2021 8:16 am

Według mnie najlepszy utwór na Senjutsu.

Awatar użytkownika
sutek
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 68
Rejestracja: czw gru 19, 2013 10:54 pm
Skąd: Wrocław

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: sutek » śr wrz 01, 2021 9:02 am

Według mnie najlepszy utwór na Senjutsu.
Po pierwszym przesłuchaniu miałem takie same odczucia. Drugi raz mnie utwierdził. Mega utwór.

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2566
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: remi » śr wrz 01, 2021 11:09 am

Wyśmienity kawałek. Ciekawe czy będzie grany na żywo.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: dostoevsky » śr wrz 01, 2021 11:58 am

Świetny. Z utworów zamykających albumy chyba najlepszy od czasów The Thin Line. 11 minut leci jak z bicza strzelił.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Schizoid » śr wrz 01, 2021 12:17 pm

Najlepszy z płyty, chyba najlepszy od czasów AMOLAD.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3684
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Geri666 » śr wrz 01, 2021 12:37 pm

Najlepszy na płycie!

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3684
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Geri666 » śr wrz 01, 2021 12:50 pm

Kurde nie wiem czy to nie najlepszy ich numer ostatnich 15 lat.

Siedzi od początku do końca.

Harris to jednak fachowiec jest.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: MaidenFan » śr wrz 01, 2021 12:51 pm

No wyszedł mu mocno ten utwór. Trochę nie rozumiem czemu intro trwa 2 minuty, ale i tak jest zdecydowanie najlepszy.

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2566
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: remi » śr wrz 01, 2021 1:28 pm

No wyszedł mu mocno ten utwór. Trochę nie rozumiem czemu intro trwa 2 minuty, ale i tak jest zdecydowanie najlepszy.
Można tutaj to wybaczyć ale fakt o 30 sekund za długie.

Awatar użytkownika
Clanowy
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 982
Rejestracja: śr lis 26, 2003 4:40 pm
Skąd: Kraków

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Clanowy » śr wrz 01, 2021 1:38 pm

Intro za długie ale to pierdolnięcie potem... Aż mi dech zaparło. Jeden jedyny raz na płycie.
Są rzeczy na Niebie i Ziemi, o których nie śniło się Waszym filozofom...

Awatar użytkownika
qracoss
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 730
Rejestracja: pt paź 06, 2006 3:47 pm
Skąd: Amsterdam

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: qracoss » śr wrz 01, 2021 2:59 pm

wstep prawie jak w Fortunes of War a potem istny kosmos i od razu ciary....numer petarda, !!!!

Deleted User 2259

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » śr wrz 01, 2021 5:14 pm

Pierwsza minuta jak Benjamin trochę. Wiecie co mam na myśli. Klawisze robią robotę, i gdzie tu zespól bez klawiszy ma być? mówiłem, ze klawisze to podstawa. Jeszcze jakby na nich solówki grał Harris, to już by było dopiero :jee: :B. 2 minuta a intro dalej leci, no nareszcie ruszyło od kopa. Bas wreszcie fajnie klekocze i jest fajnie wyeksponowany. 4 minuta mam skojarzenia z Frontierem, ale nie wiem jaki utwór, może Wiaterek? śpiew Bruce'a mnie osobiście nie razi, więc to wielkie zaskoczenie, przez cala plyte z wyjatkiem singlowych wałków trzyma poziom i tytułowe w okolicach 4 minuty. Myślę, że pewniak do grania Live. 6:50 perkusja wybija marszowy rytm, to się podoba. 7:30, no kur.. coraz lepiej, o to chodziło. Intro pod koniec niepotrzebne, takiego Starblind, czy Avalon u mnie nie pobije. Nie ma szans, ale to jeden z lepszych numerów na tym płycie <jak po 1 odsłuchu> za najlepszy uważam Lost. 8) Lecimy z 2 odsłuchem.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: gumbyy » śr wrz 01, 2021 5:16 pm

Kolejna sklejka z innych numerów. Schemtat: intro 2min, outro 1,5, no i obowiązkowe zwolnienie w środku - meeh. Trochę kojarzy się z "When the Wild...". Ogólnie spoko numer, bo ma fajną dynamikę poza in/ou. Numer 2 z epików Stefana.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3684
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Geri666 » śr wrz 01, 2021 5:34 pm

W sumie racja, że to końcowe outro jest zbędne. Mogliby wyciszać tę melodię przed outro i by był miód.

Harris nie podumał.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: dostoevsky » śr wrz 01, 2021 5:54 pm

Kolejna sklejka z innych numerów. Schemtat: intro 2min, outro 1,5, no i obowiązkowe zwolnienie w środku - meeh. Trochę kojarzy się z "When the Wild...". Ogólnie spoko numer, bo ma fajną dynamikę poza in/ou. Numer 2 z epików Stefana.
Wyobrażam sobie jak Harris siedzi w domu przed kompem i wycina fragmenty ze starych numerów, a potem je skleja i przedstawia kolegom z zespołu.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: gumbyy » śr wrz 01, 2021 6:01 pm

Kolejna sklejka z innych numerów. Schemtat: intro 2min, outro 1,5, no i obowiązkowe zwolnienie w środku - meeh. Trochę kojarzy się z "When the Wild...". Ogólnie spoko numer, bo ma fajną dynamikę poza in/ou. Numer 2 z epików Stefana.
Wyobrażam sobie jak Harris siedzi w domu przed kompem i wycina fragmenty ze starych numerów, a potem je skleja i przedstawia kolegom z zespołu.
Serio nie słyszysz, że to już było grane?

Przecież on to nieświadomie może robić, bo ma ograniczone horyzonty jako kompozytor. A, że nikt mu nie powie "kurła Stefan, to już było 4 razy", to słuchamy po raz kolejny TYCH samych patentów i rozwiązań kompozycyjnych.

ew. ma wywalone i sobie kombinuje "pierdyknę tutaj intro/outro jak zwykle" i ogarnięte.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Tweener
-#Invader
-#Invader
Posty: 207
Rejestracja: pt gru 01, 2017 11:04 am

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Tweener » śr wrz 01, 2021 6:04 pm

nikt mu nie powie "kurła Stefan, to już było 4 razy"

ew. ma wywalone i sobie kombinuje "pierdyknę tutaj intro/outro jak zwykle" i ogarnięte.
:lol:
Ostatnio zmieniony śr wrz 01, 2021 6:04 pm przez Tweener, łącznie zmieniany 1 raz.
prodiża kabel wskazał mi drogę

Deleted User 8013

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: Deleted User 8013 » śr wrz 01, 2021 6:04 pm

Kolejna sklejka z innych numerów. Schemtat: intro 2min, outro 1,5, no i obowiązkowe zwolnienie w środku - meeh. Trochę kojarzy się z "When the Wild...". Ogólnie spoko numer, bo ma fajną dynamikę poza in/ou. Numer 2 z epików Stefana.
Wyobrażam sobie jak Harris siedzi w domu przed kompem i wycina fragmenty ze starych numerów, a potem je skleja i przedstawia kolegom z zespołu.
Serio nie słyszysz, że to już było grane?

Przecież on to nieświadomie może robić, bo ma ograniczone horyzonty jako kompozytor. A, że nikt mu nie powie "kurła Stefan, to już było 4 razy", to słuchamy po raz kolejny TYCH samych patentów i rozwiązań kompozycyjnych.

ew. ma wywalone i sobie kombinuje "pierdyknę tutaj intro/outro jak zwykle" i ogarnięte.
To znajdź zespół z takim stażem jak Ironi, który w swoich numerach nie robi auto plagiatów ;)

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: Hell On Earth - opinie

Postautor: dostoevsky » śr wrz 01, 2021 6:05 pm

Kolejna sklejka z innych numerów. Schemtat: intro 2min, outro 1,5, no i obowiązkowe zwolnienie w środku - meeh. Trochę kojarzy się z "When the Wild...". Ogólnie spoko numer, bo ma fajną dynamikę poza in/ou. Numer 2 z epików Stefana.
Wyobrażam sobie jak Harris siedzi w domu przed kompem i wycina fragmenty ze starych numerów, a potem je skleja i przedstawia kolegom z zespołu.
Serio nie słyszysz, że to już było grane?

Przecież on to nieświadomie może robić, bo ma ograniczone horyzonty jako kompozytor. A, że nikt mu nie powie "kurła Stefan, to już było 4 razy", to słuchamy po raz kolejny TYCH samych patentów i rozwiązań kompozycyjnych.

ew. ma wywalone i sobie kombinuje "pierdyknę tutaj intro/outro jak zwykle" i ogarnięte.
Jestem o połowę młodszy od Harrisa i samemu zdarza mi się nieświadomie wracać do pewnych patentów kiedy komponuję, serio. A najgłośniej w kompozycjach słychać rzeczy, które najbardziej Cię inspirowały jako muzyka na początku drogi. Ja po prostu nie pisałbym z przekonaniem, że to świadome i celowe działanie z jego strony.


Wróć do „Senjutsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości