Koncertówka i sklejane solówki ... każdy zna na pamięć te "zarzuty". Ja też. I wcale nie zaburza mi to przyjemności słuchania muzyki z Senjutsu.
Żona J. S. Bacha przepisywała jego utwory, kiedy był już ślepy. W niektóre ingerowała. Utwory na tym straciły? Najbardziej znana toccata i fuga Bacha (ta z "Był sobie człowiek") ... nie jest autorstwa Bacha. To psuje jej odbiór?
1. Niewczesne domysły szukających sensacji bardziej lub mniej niepoważnych badaczy to nie jest poważny argument, że Toccata i Fuga nie są autorstwa Bacha. NIe ma żadnych dowodów, że Bach tego nie napisał.
Niemal całe (oprócz pierwszych 8 taktów) Lacrimosa i reszta Requiem (Sanctus, Benedictus, Agnus Dei) nie są autorstwa Mozarta. To osłabia siłę wyrazu tego Arcydzieła?
2. Tak. Nie zdążył kompletnie napisać całego Requiem, jednak Joseph Eybler i Franz Xaver Süssmayr byli bliscy rodzinie Mozartów i pisali według wskazówek i szkiców, jakie Mozart zdążył pozostawić.
Tyle o tym mówi Wikia:
Mozart pracował nad mszą z dużymi przerwami, tworząc jednocześnie dwie opery "Czarodziejski flet" i "Łaskawość Tytusa" oraz pracując nad innymi mniejszymi dziełami instrumentalnymi i wokalnymi. Dzieło wykończyli na prośbę Konstancji jego znajomi kompozytorzy, Joseph Eybler oraz uczeń i przyjaciel rodziny Franz Xaver Süssmayr.
Mozart jest autorem w całości partii wokalnych i instrumentalnych z Introitus Requiem aeternam, wokalnych z Kyrie (instrumentalne uzupełnione na podstawie szkiców Mozarta przez Süssmayra), wokalnych Dies Irae, Tuba Mirum, Rex tremendae, Recordare, Confutatis (instrumentalne uzupełnione według szkiców Mozarta przez Eyblera). Partie wokalne i instrumentalne Lacrimosa i Amen według szkiców wykończył Süssmayr. Mozart ukończył także partie wokalne Domine Jesu i Hostias, zaś niepełna instrumentacja wykończona została przez Süssmayra. On też samodzielnie skomponował Sanctus, Benedictus, Agnus Dei oraz Lux aeterna (na wzór Introitus i Kyrie Mozarta).
Manuskrypt taktów 1-5 części Lacrimosa
Rękopis mozartowski, ostatnie nuty postawione jego ręką, przypadają na 8 takt partii wokalnych Lacrimosa.
3. Zestawianie gniota jaką jest Senjutsu z twórczością dwóch najwybitniejszych twórców muzyki, wielkich kolosów, których dzieła przetrwały wieki, jakieś domniemania co do autorstwa, czy porównanie sytuacji wymuszonego dokończenia dzieła umierającego człowieka przez zaufanych kompozytorów do studyjnych oszustw starego lenia Murraya(przy współudziale producenta), który zatrzymał się w rozwoju, a idąc do studia zapomina wyjąć z dupy kwiatków rosnących przy plaży a tym bardziej poćwiczyć, jest skrajnie niepoważne. Powiem tylko tyle, bo nie chcę obrażać ani nawiązywać do polityki.
Dziękuję skończyłem.