Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
mordercze piwo .hehe ..Podejrzewam ze takie sny to z picia piwa 'Wojak'. Nigdy wiecej.
Troche to zabawne, ale snil mi sie swiat po atomowej zagladzie... chodzilem gdzies po jakims bloku, cos jak ze Stalkera, albo Fallouta. No i nagle przyuwazylem Bruce'a. Pogadalismy chwile o jego nowej plycie, jak sie okazalo mimo zaglady atomowej album sprzedawal sie bardzo dobrze.
Fajne!A mi się kiedyś śniło,że Steve jadł u mnie w domu schabowego
Jak znam Bruca to nagra jeszcze kilka solowych płyt. Ten typ tak maBruce na pewno by nagrałby coś solo, po odejściu, ale raczej nikt z nich tego nie planuje.
ja mialem genialny sen z Brucem To bylo jakos tydz po koncercie w Chorzowie.
Dowiedzielismy sie z kumplami ze Ironi graja jeszcze raz na Stadionie Slaskim jakis bonusowy koncert. tak wiec szybko zebralismy ekipe....nie mielismy jednak biletow
Szczescie nam dopisywalo - na bramce stal nasz dobry znajomy (nie bede tluamczyl wiezi ) wpuscil nas ale powiedzial ze mozemy wyleciec jak ktos nas zlapie....
Pozniej dosc dlugo nas scigali po stadionie ochroniarze, rozdzielilismy sie (pamietam ze mialem ostrego stresa). Trzymalismy sie razem z jednym z kumpli.
Wkoncu ukrylismy sie, ale nagle ktos szturchnal mnie w ramie....wiedzialem ze to ochroniarz wiec odwrocilem sie z posepna mina......nie .......to nie byl ochroniarz......
Przed moimi oczami stanal Bruce Dickinson ubrany byl tak jak na jednym ze zdjec promo DOD (tak na czarno) usmiechnal sie podal nam reke wyciagnal dwa bilety, walnal na nich autografy i poszedl sobie.....nikt inny go tam nie zobaczyl
Doda ze sen byl NIESAMOWICIE realny, bylem przekonany ze to sie stalo na prawde
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości