Najbardziej depresyjne kawałki- Wasze typy

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Emilio
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3419
Rejestracja: sob cze 12, 2010 12:47 am
Skąd: Oborniki, k Poznania

Re: Najbardziej depresyjne kawałki- Wasze typy

Postautor: Emilio » śr gru 07, 2011 12:55 am

"Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji."

TV WAR
-#Invader
-#Invader
Posty: 171
Rejestracja: pn kwie 01, 2024 10:31 pm

Re: Najbardziej depresyjne kawałki- Wasze typy

Postautor: TV WAR » czw kwie 04, 2024 11:35 am

Mam taką refleksje, że ludzie wykonujący taką depresyjną muzykę ( nie chodzi o pojedyncze utwory, tylko całościowo) to sami ciężkiego życia nie mieli. Depresyjność, smutek i tak dalej; miały być jakimś wabikiem przyciągającym ludzi. Dodawanie sobie cech na siłę artystycznych i alternatywnych. Myślę, że jak ktoś ma naprawdę ciężkie życie, pełne przeciwności- no to taki ktoś w muzyce szuka właśnie radości, optymizmu i jakiejś takiej siły. Nie mam tu na myśli słodkich, durnych melodyjek czy wesołkowatości. Mam na myśli melodie sprawiające, że chce się iść do przodu. Pewnie od tego co napisałem jest sporo wyjątków, ale myślę, że coś w tym jest. Takie mam przynajmiej obserwacje. Za dużo widziałem zespołów/artystów gdzie smutek był jakimś celem. Często nieszczerym i przerysowanym.

Awatar użytkownika
Max323
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 1419
Rejestracja: sob maja 26, 2018 8:58 pm

Re: Najbardziej depresyjne kawałki- Wasze typy

Postautor: Max323 » czw kwie 04, 2024 11:41 am

Mam taką refleksje, że ludzie wykonujący taką depresyjną muzykę ( nie chodzi o pojedyncze utwory, tylko całościowo) to sami ciężkiego życia nie mieli. Depresyjność, smutek i tak dalej; miały być jakimś wabikiem przyciągającym ludzi. Dodawanie sobie cech na siłę artystycznych i alternatywnych. Myślę, że jak ktoś ma naprawdę ciężkie życie, pełne przeciwności- no to taki ktoś w muzyce szuka właśnie radości, optymizmu i jakiejś takiej siły. Nie mam tu na myśli słodkich, durnych melodyjek czy wesołkowatości. Mam na myśli melodie sprawiające, że chce się iść do przodu. Pewnie od tego co napisałem jest sporo wyjątków, ale myślę, że coś w tym jest. Takie mam przynajmiej obserwacje. Za dużo widziałem zespołów/artystów gdzie smutek był jakimś celem. Często nieszczerym i przerysowanym.
point-of-view-v0-tjhgzmhz5uga1.jpg
A
B
C
D
E


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kevin18, phenom i 7 gości