Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Chwila a nie miało być tak, że karate w końcu zostanie włączone? O ile wiem to związki karate bardzo się o to starają. I chyba kickboxing też miał być (choć dla mnie to byłoby mnożenie bytów bo wystarczy dać karate full contact).Co do Igrzysk, to nie sądzę żeby MKOL wprowadził tam MMA. Zmiany idą w przeciwnym kierunku, raczej od lat działacze starają się wyrzucić sporty walki z Olimpiady. Już kilka razy było w planach aby wywalić zapasy i boks. Przyszłość tych sportów nadal jest niepewna, mimo że to olimpijska klasyka.
A niby czemu nie karate? Historię ma równie długą jak nie dłuższą od judo.Było w Tokio, ale to było jednorazowo. Za Karate jednak bym nie był, jest już Judo, Zapasy i Boks i na tym bym narazie poprzestał. Ktoś powie jak Karate to dlaczego nie Kickboksing i tak dalej. Tam też musi być jakiś limit.
Karate to jednak bardziej sztuka walki i forma samoobrony jednocześnie. Tak uważam. Judo i Karate to dwie inne szkoły. W Judo nie ma tak naprawdę ciosów, wygrywa ten zawodnik który zdobędzie więcej punktów za różne formy rzutów na matę. Dlatego to się fajnie oglądało zawsze bo często na dwie sekundy przed końcem można było zadawać decydujące trafienie. Może jestem tu troszkę nieobiektywny, bo w Judo byliśmy pod koniec lat 80 i w 90 światową potęgą.A niby czemu nie karate? Historię ma równie długą jak nie dłuższą od judo.Było w Tokio, ale to było jednorazowo. Za Karate jednak bym nie był, jest już Judo, Zapasy i Boks i na tym bym narazie poprzestał. Ktoś powie jak Karate to dlaczego nie Kickboksing i tak dalej. Tam też musi być jakiś limit.
Jako że swojego czasu trenowałem (w sensie ćwiczyłem a nie go uczyłem) MMA (na Gwardii, u pewnego kontrowersyjnego trenera, który teraz stał się swojego rodzaju celebrytą), to odpowiem na pierwsze pytanie.Wyobrażasz sobie sytuacje, że dziecko chce trenować MMA? Nie wiem jakby to miało wyglądać. To jest ok, może i dobra forma samoobrony bo może być skuteczna dlatego, że wtedy żadne zasady nie obowiązują, ale nie sport. Nie porównujmy z boksem bo kluby bokserskie działały przy zakładach pracy, kopalniach, służbach mundurowych, boks w Polsce miał legendę Papa Staama, takich wielkich mistrzów jak Pietrzykowski (który walczył z Alim na Olimpadzie), Drogosz, Kulej czy inni.
Zapaśnicy i judocy idą do MMA dlatego, że pieniądze w tradycyjnych sportach walki są koszmarnie niskie i są zmuszeni to robić. Normalnie to najlepsi zapaśnicy czy judocy by po skończeniu kariery do końca życia żyli dostatnio+ premie za medale na największych imprezach, państwowe emerytury.
Nie jest powiedziane, że to jakoś tak nie będzie ewoluowało, że z obecnego MMA narodzi się coś bardziej poważnego.
Dobre info i super materiał na film. Od budzącego największy strach, być może najlepszego boksera swoich czasów ("The Rumble in The Jungle" niekoniecznie by się powórzyło w innych okolicznościach) i jednocześnie straszliwego mruka, przez dziwne nawrócenie i zwrot w kierunku religii, po powrót na tron w latach 90 (KO na Moorerze to imo jedna z najbardziej "magicznych" chwil w historii bosku ever) i awans na ulubieńca mediów/publiczności. Będzie trzeba obejrzeć.https://www.youtube.com/watch?v=urKDu40iaXk - w tym miesiącu na ekrany kin ma wejść film biograficzny o jednym z moich ulubionych bokserów wagi ciężkiej, Georgu Foremanie.
Wróć do „Kawiarnia SanktuariuM”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 3 gości