Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

najsłabszy na płycie jest...

Satellite 15... The Final Frontier
12
15%
El Dorado
24
30%
Mother Of Mercy
3
4%
Coming Home
4
5%
The Alchemist
10
13%
Isle Of Avalon
7
9%
Starblind
8
10%
The Talisman
0
Brak głosów
The Man Who Would Be King
9
11%
When the Wild Wind Blows
2
3%
 
Liczba głosów: 79

Awatar użytkownika
Alkochochlik
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 281
Rejestracja: ndz kwie 18, 2010 1:07 am
Skąd: Mikołów/Katowice

Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Alkochochlik » wt sie 10, 2010 3:52 pm

Jest ankieta o najlepszym, to może zrobimy ankiete na temat najsłabszego?

Bezapelacyjnie jest to Satelite 15...The Final Frontier, tragiczne intro, utwór bez pomysłu, męczy. Porażka, danie ciała na całej linii. Dno, okropność, porażka, tragedia, żenada.

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Matek » wt sie 10, 2010 3:54 pm

zmień tą ankietę na 'drugi po el dorado' ;) bo inaczej nie ma sensu ;)
chociaż ja też zagłosuję na satelite... :)

Awatar użytkownika
Journeyman666
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1340
Rejestracja: śr maja 31, 2006 10:40 am
Skąd: Ruda Śl

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Journeyman666 » wt sie 10, 2010 3:55 pm

Ja zagłosuję na Alchemist albo na Starblind... ale muszę jeszcze posłuchać ich jeszcze raz żeby zadecydować

Awatar użytkownika
Alkochochlik
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 281
Rejestracja: ndz kwie 18, 2010 1:07 am
Skąd: Mikołów/Katowice

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Alkochochlik » wt sie 10, 2010 4:05 pm

Stwierdziłem że przesłucham Satelitki jeszcze raz...wydał mi się jeszcze gorszy, masochistą nie jestem, słuchał tego więcej nie będę.

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: ttomasz » wt sie 10, 2010 4:31 pm

Zamiast się cieszyć nowym albumem wy już zaczynacie narzekać :evil:

El Dorado, chociaż jest świetny, słuchając całą płytę.

Awatar użytkownika
ironlemon
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 337
Rejestracja: czw lut 28, 2008 11:51 pm
Skąd: Gdańsk

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: ironlemon » wt sie 10, 2010 4:36 pm

Dla mnie Isle of Avalon, poza całkiem ciekawym riffem w środku, utwór mnie koszmarnie nudzi.

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2570
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: remi » wt sie 10, 2010 4:37 pm

Dla mnie El Dorado jest o wiele lepsze od Alchemist.

Borys1978
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 631
Rejestracja: pn lip 10, 2006 1:36 pm
Skąd: Wrocław - Krzyki

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Borys1978 » wt sie 10, 2010 5:40 pm

Satellite 15... The Final Frontier
jak można zrobić z tego gniota otwieracza.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: dostoevsky » wt sie 10, 2010 5:41 pm

Eldoka

Awatar użytkownika
Steve
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 990
Rejestracja: czw sty 07, 2010 10:09 pm
Skąd: Wrocław

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Steve » wt sie 10, 2010 6:53 pm

El Dorado, takie miałem zdanie na początku i tak jest. Satellite 15 wcale nie lepszy, przez to intro.

Awatar użytkownika
Szajba
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9899
Rejestracja: sob gru 24, 2005 1:22 pm
Skąd: Metropolia Czeladzka

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Szajba » wt sie 10, 2010 8:00 pm

El dorado
już nie mam tu najwięcej postów :roll: :evil:

AnarchyMen
-#Invader
-#Invader
Posty: 167
Rejestracja: sob maja 15, 2010 11:16 pm
Skąd: Grudziądz

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: AnarchyMen » wt sie 10, 2010 10:23 pm

Satelite za wstęp który kupy dupy się nie trzyma nawet w ucho nie wchodzi ;/

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2570
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: remi » śr sie 11, 2010 9:16 am

Dla mnie raczej The Man ...KIng, El Dorado ciagle ma u mnie 10, po prostu za 29tym razem naprawde mi sie spodobał i ciągle słucham :mryellow:

Awatar użytkownika
syzygy
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5049
Rejestracja: śr lip 13, 2005 9:56 pm

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: syzygy » śr sie 11, 2010 9:25 am

tylko jeden głos? :B

Maczup
-#Invader
-#Invader
Posty: 232
Rejestracja: śr lip 29, 2009 6:33 pm

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Maczup » śr sie 11, 2010 9:41 am

Satellite za to wkur*iające intro.
NIE DLA CZARNEGO ROBOCOPA!

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Budziol » śr sie 11, 2010 7:44 pm

el dorado bez dwóch zdań

Awatar użytkownika
Totengott
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 46
Rejestracja: wt sie 10, 2010 10:14 pm
Skąd: Poznań

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Totengott » śr sie 11, 2010 7:55 pm

Najlepszy utwór na płycie prowadzi w ankiecie na ten najgorszy... World coming down...

;)

Ja jeszcze nie głosuję, o palmę pierwszeństwa w tym temacie bije się między sobą parę kompozycji. Nie omieszkam jednak wpisać się ponownie, gdy już dojdę do jakichś konstruktywnych wniosków... :mrgreen:
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

Awatar użytkownika
Rafaello
-#Invader
-#Invader
Posty: 221
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 3:28 pm
Skąd: Opole

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Rafaello » śr sie 11, 2010 10:58 pm

Przecież to intro jest świetne!!!

Awatar użytkownika
Mr.Hankey
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3011
Rejestracja: śr mar 08, 2006 8:13 pm
Skąd: Hoooowdy Hoooow

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: Mr.Hankey » czw sie 12, 2010 12:02 am

Byłem przekonany, że głos oddam na El Dorado, ale na tym albumie jest w czym wybierać, dlatego jeszcze wstrzymam się z decyzją. Ale Coming Home czy Alchemist są straszne ;-)

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: Najsłabszy utwór z The Final Frontier

Postautor: ttomasz » czw sie 12, 2010 8:40 am

Powoli Starblind zaczyna mi pasować na to zaszczytne, ostatnie miejscec.


Wróć do „The Final Frontier”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości