Dzięki Pucha! Ruiny niezbyt imponujące, ale postaram się do nich dotrzeć przy najbliższej okazji. Wyjaśniło się też co innego - otóż wychodzi na to, że sesje zdjęciowe, których efektem są zdjęcia w książeczce do albumu "Fear of the dark", nie miały miejsca w tych właśnie ruinach (nie pasuj...