Może inaczej- Normalsi czasem nie są supportem Comy, i zdarza im się zagrać samodzielnie ; )A nie bo Coma i Normalsi w Łodzi grają oddzielnie koncerty
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Może inaczej- Normalsi czasem nie są supportem Comy, i zdarza im się zagrać samodzielnie ; )A nie bo Coma i Normalsi w Łodzi grają oddzielnie koncerty
1. Przestań się wyrażać w dużym skrócie tylko powiedz konkretnie: jakie zespoły kopiuje Myslovitz albo Hey? Podaj mi chopie nazwy tych zespołów.w dużym skrócie Myslovitz scenę britpopową a Hey grunge czy tam postgrunge
Powiedział Pan Nomad i tak oczywiście jest. Ja za to nie znajduję w świecie odpowiednika Ścianki. Podobnie nie znam zespołu który miałby kopiować Something Like Elvis. Nie znam odpowiednika Lenny Valentino... itd. itd. Ty natomiast uważasz że jednym z najlepszych polskich zespołów jest TSA, ktróe oczywiście od nikogo nie zżyna.Polacy nie specjalizują się w robieniu oryginalnych rzeczy w rocku i tyle
Tu już tracę sedno dyskusji Nie wiem czy mogłyby, bo te zespoły grają jednak muzykę tworzoną pod polskie gusta, zawerają w swojej twórczości ten pierwiastek 'polskiej tradycji' (nie wiem jak to lepiej określić). Ale i tak nie wiem czy dobrze czaję o co chodzi: granie oryginalnej muzyki mają gwarantować teksty dotyczące polskich spraw? trąci nonsensem.jakby były tam jakieś ,jakieś elementy typowo Polskie ,teksty dotyczące spraw tylko dla Polaków zrozumiałych, to byłoby to oryginalne, a tak? przecież takie zespoły mogłyby powstać na całym świecie ,czy nie?
Bardzo Cię proszę: Muchy - Terroromans. Ładne melodie, chwytliwe refreny. O dziwo, polska płyta. I nie zgadniesz: rocznik 2007. Tak jakby zresztą Hey czy Myslovitz nie miało ładnych melodii i chwytliwych refrenów... no pliiiiz...poza tym talent do robienia przebojów ,hitów, teraz na to już się tak nie patrzy jak kiedyś, ale mimo wszystko, ładne melodie, chwytliwe refreny ,tego mi u Polskich zespołów brakuje
no ale on ma rację. mówiąc o czymś, o czym nie masz bladego pojęcia narażasz się niestety na śmieszność...nie czuję bym miał mniejsze pojęcie o muzyce niż Ty ,poza tym mam prawo wypowiadać się kiedy chcę, tak samo ja Ci mogę powiedzieć byś tutaj nie pisał, ale to trochę poziom piaskownicy ,nie uważasz?
Tylko, że tak jest wszędzie. Nie tylko u nas. Poza tym oryginalność nigdy nie była wyznacznikiem sukcesu (niestety).wg.mnie w muzyce jeśli pochodzi się z kraju gdzie dość cięzko się wybić trzeba być oryginalnym, jedynym w swoim rodzaju, uważam że trzeba mieć to coś i wtedy można podbijać świat
spokojnie, przecież nie zabraniam Ci pisać, nigdzie też nie napisałem że mam większą wiedzę muzyczną, albo żeby miało to decydować o prawie do zabierania głosu. Ale jak wchodzisz w dyskusję to ja oczekuję konkretnych argumentów, a tu co? Rzucasz hasło że Hey i Myslovitz to kopia zachodnich zespołów - dwa razy prosiłem żebyś wymienił JEDNEGO wykonawcę którego kopiuje Hey albo Myslovitz, nie wymieniłeś żadnego.nie czuję bym miał mniejsze pojęcie o muzyce niż Ty ,poza tym mam prawo wypowiadać się kiedy chcę, tak samo ja Ci mogę powiedzieć byś tutaj nie pisał, ale to trochę poziom piaskownicy ,nie uważasz?
No wiem, podobnie było zresztą z SBB. Tylko co z tego? W Heyu i Myslovitz też wyczuwam typowo polskie nuty, może nie takie same jak u Niemena, ale jednak, więc dalej nie wiem co z nimi nie tak.wiesz o tym,że nagrania Czesława Niemena cieszyły się popularnością na Węgrzecz i w NRD to możę niedużo, ale jest to jakiś sukces ,jego muzyka była bowiem oryginalna, wyczuć w nią było coś Polskiego i to chodzi
Ja dobrze rozumiem o co Ci chodzi. Tylko popatrz sam - obrażasz jedne zespoły o to że kopiują zachodnie trendy, ale jeśli chodzi o TSA to już jest okej.TSA które podałeś do tablicy jest oczywistą kopią zespołu AC/DC i dlatego nie osiągneło kariery na świecie, ale ja pisałem o nich w innym kontekście, przeczytaj jeszcze raz
Mi się całkiem przyjemnie dyskutuje z Tobą, wierz mijeśli to Ci to sprawi przyjemność, nie będe już pisał w tym temacie, w sumie nie mam już ochoty
Faktycznie po debiucie Myslo ten zespół był porównywany do Myslovitz, ale moim zdaniem obecnie tych zespołów nic nie łączy.jak słyszę Myslovitz to zawsze mi się nasuwa jedno skojarzenie-Oasis
Jest już taki zespół, nazywa się Lao Che.mi się marzy by powstał taki Polski zespół ,który np.nie będzie się baw umieszczać w swoich tekstach fragmentów dotyczących kultury Polskiej ,historii
Nie, ale tak dla ścisłości - była Republika (przynajmniej w początkowej fazie działalności).zobacz taki Jethro Tull, u nas jest jakiś taki zespół ?
a Lao Che?który np.nie będzie się baw umieszczać w swoich tekstach fragmentów dotyczących kultury Polskiej ,historii ,to byłoby coś fajnego i budującego
To jest raczej problem polskich odbiorców, a nie wykonawców.ale myśmy nie mieli takiego zespołu rockowego ,który mógłby zapełniać duże obiekty i tworzyć spektakle, widowiska ,chciałbym poprostu usłyszeć kiedyś że Polski zespół rockowy nie ma komklepsu bycia ambitnym i grania dla ludzi myślących, chce Polskiego zespołu, który będzie masowy i sprawi że rock w Polsce będzie muzyką dla wszystkich
nawet konkretnie zakrawa...3. Pisanie że Hey kopiuje grunge czy tam postgrunge zakrawa na lola roku.
no i na tym można zakończyć ten wątek. Ty masz takie podejście do sprawy, a moje jest takie, że muzyka ma prowadzić ludzi, przez muzykę ludzie mają podcinać sobie żyły. ale spoko, odbiór indywidualnymuzyka nie ma prowadzić ludzi na barykady
jak czują taką potrzebę wyrażenie siebie, to podpowiadam - wzdłuż, nie w poprzeknie wierzę byś był za tym by przez muzykę ludzie podcinali swoje żyły
nawet nie wiesz ile osob to robi , przypadki samobojstw na i po koncertach anorexia nervosa we francji , czy ...w zasadzie co ja bede mowil posluchaj sobie Xasthura to sam sie zastanowisz nad podcieciem hehe...a ze jeszcze ten typ wraz z jakimis ziomami zagral gig...suicide party doslownie hehe...Nomad napisał/a:
nie wierzę byś był za tym by przez muzykę ludzie podcinali swoje żyły
chcesz zespolu ktory nie boi sie spiewac o historii , historii walk swiata ? masz Sabaton , odwaznie , z wykopem z moca energia , patosem z czym wolisz , jest po prostudo takiej muzyki wg.mnie niezbędny jest patos, brawurowe wykonanie, no i potężny,mocny wokal czyli albo muzyka klasyczna a jeśli rock to
hard-rock, rock progresywny, heavy ...oczywiście pisze jak ja to widzę ,wogóle spoko że ktoś chciał śpiewać o takich sprawach.
znam skuteczniejsze sposobya probowal ? ;>