Czy to się nie wyklucza?Panowie z IM nie zauważyli, jak świat poszedł naprzód i co się obecnie gra. Paradoksalnie powrót do czasów gdzie komponowali RTTH by im bardziej pomógł niż to co słyszę obecnie
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Czy to się nie wyklucza?Panowie z IM nie zauważyli, jak świat poszedł naprzód i co się obecnie gra. Paradoksalnie powrót do czasów gdzie komponowali RTTH by im bardziej pomógł niż to co słyszę obecnie
Pamiętasz jakie awantury były tutaj na forum przy okazji tego albumu? I co? I każdy kupił, pojechał na koncert, teraz zachwala. Tak więc się nie dziw, że obecnie też masz podobną atmosferę. Wyjdzie album, każdy kupi, każdy pojedzie na koncert i tyle będzie tego marudzenia.Tylko ze mnie np AMOLAD bardzo się podoba a kawałki jak Longest Day czy FTGOGG to perełki - IMO
Nie gdyż mam na myśli szybkie, krótkie przebojowe kawałki a nie ciągnące się po 7 minut utwory kobyły.Czy to się nie wyklucza?
No właśnie wg mnie takie porównywanie jest na poziomie kilkuletniego dziecka - "... bo mama pomalowała jeden pokój na zielono a drugi na niebiesko, i mi się nie podoba".No bez przesady, to chyba naturalne Skoro jakiś zespół nagrał już kilka(naście) płyt to chyba jasne, że w zasadzie każdy kolejny jest niejako punktem odniesienia dla następnych i takich porównań się po prostu nie uniknie.
Hahahaha - no właśnie.....PS: do tomtomala: aleś sobie wybrał klasyka... ojca Rydzyka
pewnie masz rację mnie od początku AMOLAD się podobał i zdania nie zmieniłemętasz jakie awantury były tutaj na forum przy okazji tego albumu? I co? I każdy kupił, pojechał na koncert, teraz zachwala. Tak więc się nie dziw, że obecnie też masz podobną atmosferę. Wyjdzie album, każdy kupi, każdy pojedzie na koncert i tyle będzie tego marudzenia.
Aha, ok, myślałam, że chodzi Ci o brzmienie i bardziej nowoczesne kompozycje. A co do przebojowych kawałków, to (moim zdaniem) dobrze jak są, ale w małych ilościach, przecież Ironi to nie zespół, który gra na potrzeby MTV, żeby musiał być przebojowy. Oczywiście lubię RTTH i inne hity IM, ale wartość płyty oceniam raczej po długich, epickich utworach.Nie gdyż mam na myśli szybkie, krótkie przebojowe kawałki a nie ciągnące się po 7 minut utwory kobyły.
1. Nikt nie podważa, że BNW jest albumem przełomowym. Sam tak uważam. Twój problem polega na tym, że uważasz go za przełomowy i wg Ciebie powinni już do końca kariery nagrywać tylko takie.Przede wszystkim żaden zespół nie tworzy w próżni. I nigdy nie będzie. Stąd też nie sposób uciec od historii i tego, co już zespół napisał z czym fani prędzej czy później się pogodzili. Niestety wielu na tym forum się to nie podoba i ich uwielbienie jest tak wielkie, że nie jest ważne to co zespół nagra obecnie. Oni i tak będą szczęśliwi. Ja mam to szczęście, że pamiętam reunion Ironów, oczekiwanie na album i siedzenie godzinami przed MTV by zobaczyć teledysk Wicker Mana. Album BNW jest przełomowy i nie da się tego podważyć w żaden sposób. Niestety od tego albumu jest mega zjazd w dół. Dance Of Death miało jeszcze kilka godnych uwagi kawałków, AMLOAD już według mnie (i jest to moja opinia i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej!) żadnego. Z tych dwóch, które są obecnie dostępne podoba mi się El Dorado w kawałkach i TFF też w kawałkach. Czekam na cały album ale wydaje mi się, że Panowie z IM nie zauważyli, jak świat poszedł naprzód i co się obecnie gra. Dziwi mnie to, bo np. Ozzy jakoś to zakumał i 3 kawałki na jego najnowszej płycie po prostu mnie zabiły. Paradoksalnie powrót do czasów gdzie komponowali RTTH by im bardziej pomógł niż to co słyszę obecnie,Po co w ogóle porównywać poprzednie dokonania z tym co jest dzisiaj?
Jak byś przeczytał mój komentarz ze zrozumieniem to byś zobaczył, że w nim sobie już mocno ironizuje.
Prawda jest taka, ze od czasu The Wicker Man Maiden nie nagrali ani jednego wpadajacego w ucho singla, typowego killera. Wildest Dreams czy Different World to utwory co najwyzej przecietne... Akurat The Final Frontier brzmi lepiej chociaz ciezko oceniac tylko kawalek utworu. Niestety recenzenci sa raczej zgodni - krotkie kawalki na nowym albumie sa nudne i zrobione na sile. Maiden to teraz zespol, ktory specjalizuje sie w dlugich epickich numerach i to one wychodza im najlepiej. Takie Paschendale, Dance of Death, Brighter Than A 1000 Suns czy For The Greater Good of God to prawdziwe killery. Ponoc The Final Frontier nabiera tempa dopiero w drugiej polowie, od kawalka Isle of Avalon...Nie gdyż mam na myśli szybkie, krótkie przebojowe kawałki a nie ciągnące się po 7 minut utwory kobyły.
Swoją niebywale długą, i bardzo interesującą pod względem merytorycznym wypowiedzią, zszokowałeś i zaciekwiłeś wszystkich użytkowinków tego forum. Od dziś już nic nie będzie takie samo, przedstawiłeś tą piosenkę w zupełnie nowym świetle, w takim w jakim jeszcze nikt nie odważył się go ukazać. DZIĘKUJEMY CI!ten kawałek to gnój
Widzę, że dyskusja na wyskoim poziomie... Co do kawałka to jak narazie podoba mi się najbardziej ze wszystkich piosenek IM. Akurat Wicker Man nie ma z nim szans. Faktycznie IM nie gra dla MTV i nie sugerują się tym co się teraz sułucha, a co nie, ale trzeba przyznać, że TFF jest jedyną piosenką Ironów, która w 100% jest na czasie.ten kawałek to gnój
Masz świadomość, że na płycie ten kawałek będzie trwał 8:40, a w teledysku użyto nawet nie jego połowę? Wyobrażasz sobie, że 2 pierwsze minuty to może być mega nudne akustyczne intro? Outro również może trwać tyle i być jeszcze nudniejsze? Dołóż do tego kilka powtórzeń refrenu i może się okazać, że ten kawałek jest o niebo/piekło słabszy niż teraz... ale Ty dzisiaj wiesz już, że to najlepszy kawałek IM...Co do kawałka to jak narazie podoba mi się najbardziej ze wszystkich piosenek IM. Akurat Wicker Man nie ma z nim szans.
Widzę, że dyskusja na wyskoim poziomie... Co do kawałka to jak narazie podoba mi się najbardziej ze wszystkich piosenek IM. Akurat Wicker Man nie ma z nim szans. Faktycznie IM nie gra dla MTV i nie sugerują się tym co się teraz sułucha, a co nie, ale trzeba przyznać, że TFF jest jedyną piosenką Ironów, która w 100% jest na czasie.ten kawałek to gnój
Swoją niebywale długą, i bardzo interesującą pod względem merytorycznym wypowiedzią, zszokowałeś i zaciekwiłeś wszystkich użytkowinków tego forum. Od dziś już nic nie będzie takie samo, przedstawiłeś tą piosenkę w zupełnie nowym świetle, w takim w jakim jeszcze nikt nie odważył się go ukazać. DZIĘKUJEMY CI!ten kawałek to gnój
Masz świadomość, że na płycie ten kawałek będzie trwał 8:40, a w teledysku użyto nawet nie jego połowę? Wyobrażasz sobie, że 2 pierwsze minuty to może być mega nudne akustyczne intro? Outro również może trwać tyle i być jeszcze nudniejsze? Dołóż do tego kilka powtórzeń refrenu i może się okazać, że ten kawałek jest o niebo/piekło słabszy niż teraz... ale Ty dzisiaj wiesz już, że to najlepszy kawałek IM...Co do kawałka to jak narazie podoba mi się najbardziej ze wszystkich piosenek IM. Akurat Wicker Man nie ma z nim szans.
No a ja mogę przypomnieć "The Angel & the Gambler" i co z tego wynika?wystarczy przypomnieć skrócony klip do VIRUSA, choć w wersji CD akurat wstęp mi się podoba w tym utworze
i do "The Wicker Man"...tylko 8min to ciężko mówić o typowym openerze i porównywać go z DW czy WD
Faktycznie może się jeszcze dużo zmienić, ale na tą chwilę najbardziej mi się podoa ze wszystkich. Mimo to trudno jednak porównywać krótkie piosenki, które podobają się od razu z długimi w stylu Sign of the cross, który jest piękny (ale doceniłem go dopiero po 2 latach od pierwszego przesłuchania). Póki co TFF najbardziej mi się podoba.Masz świadomość, że na płycie ten kawałek będzie trwał 8:40, a w teledysku użyto nawet nie jego połowę? Wyobrażasz sobie, że 2 pierwsze minuty to może być mega nudne akustyczne intro? Outro również może trwać tyle i być jeszcze nudniejsze? Dołóż do tego kilka powtórzeń refrenu i może się okazać, że ten kawałek jest o niebo/piekło słabszy niż teraz... ale Ty dzisiaj wiesz już, że to najlepszy kawałek IM...Co do kawałka to jak narazie podoba mi się najbardziej ze wszystkich piosenek IM. Akurat Wicker Man nie ma z nim szans.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości