EMPTY PLAYGROUND - Under Dead Skin
Kapela z Poznania, której muzycy swoją twórczość określają terminem "horror metal". W czasie słuchania tego albumu skojarzenia ze Slipknotem same przychodzą. Vocal bardziej death/black niż Coreya. Oto co o Empty Playground można przeczytać na stronie wytwórni:
http://witchinghour.pl/artists-pl-empty_playground.htm#Fascynacja ostrą muzyką, ludzkim ciałem, jego granicami oraz horrorami i pornografią wraz z intensywną potrzebą tworzenia, oraz wyłamania się z otaczającej rzeczywistości popchnęły Thoma i Swampthinga do wskrzeszenia Empty Playground, kiedyś w roku 2004. Koncepcją było eksperymentalne podejście do oparcia muzyki na samplach z horrorów, nie poprzez zwykłe wstawienie intra/outra, a przez stworzenie każdemu utworowi unikatowego klimatu poprzez konkretne cytaty zlane z muzyką. Dodatkowo postanowili scalić to z wieloletnim doświadczeniem Thoma w muzyce jungle/electro i zmieszać to z psychodelicznymi beatami i syntezatorami, dla czego bazą jest agresywny metal. Empty Playground nie pasuje do żadnej szufladki, gdyż dopasowują do swojej muzyki elementy różnych dziedzin tak, aby w danym momencie uzupełniały one całość. Ten zespół łączy w różne sposoby elementy grind, nu-metalu, death metalu, black metalu czy muzyki elektronicznej, zachowując przy tym spójność, którą bez problemu można rozpoznać jako ich unikatowy styl.
Po wydaniu pierwszej EP w 2008 zespół dużo koncertował i zyskał sobie rozgłos na polskiej scenie muzycznej. Płyta wydana własnymi siłami zawierała 6 utworów i 1 bonus track, które zostały w 100% nagrane i wyprodukowane przez sam zespół. Zarówno poziom nagrania jak i wydania tej EP został dostrzeżony mediach branżowych, oraz przez fanów. Przygotowując kolejny materiał, zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Witching Hour - "Under Dead Skin" to pierwszy efekt tej współpracy. Zło jest coraz bliżej.
http://www.emptyplayground.com/
http://www.myspace.com/niemaboga