Wiadomo, że nie. Nie ma czasu, bo słucha nowego Ceti i pisze posty na forum
No bardzo egzotyczny. Nie wiem na jakiej zasadzie były dobierane zespoły.
Headliner MNC plus supporty.
MNC ma mieć długi set - 80 minut.
Ja sobie potrafię przyczytać kto gra jako ostatni a kto wcześniej. Chodzi o to, że ktoś tą imprezę organizuje, dobrał zespoły. Każdy z innej parafii. I teraz czemu tak? To mnie interesuje. Liczy, że dzięki temu będzie więcej osób? Jeżeli tak, to nie sądzę, żeby to się udało, bo zespoły muszą mieć do tego większy potencjał ściągania publiczności. Czy może to była metoda na chybił-trafił? Po prostu nie wiadomo do jakiego widza jest skierowana ta impreza.
Ja w każdym razie planuje się pojawić na samym MnC. Sam lub rodzinnie, to wyjdzie w praniu. Niestety koncert jest dość późno.