Motyw przewodni / temat kolejnego albumu

[blackcocker]

Marilliony to jednak dla mnie całkiem inna półka artystyczna. Słowo artystyczna ma tu kluczowe znaczenie Jeden z moich ich ukochany kawałków, szkoda, że w skróconej wersji, bo to co obcięli najbardziej łechce mi bębenki

[Schizoid]

Jeśli płyta jest już nagrana (a zapewne jest), to raczej nie będą zmieniać tekstów z okazji koronawirusa.

[Pierre Dolinski]

Odnośnie koronawirusa, to mogą co najwyżej nagrać tematyczny singiel charytatywny, z którego dochód mógłby być przeznaczony na jakąś pomoc szpitalom czy coś. Nawet byłoby to mile widziane w społeczności fanów i pewnie kupowaliby bez mrugnięcia okiem.

[blackcocker]

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Maiden robiących taką rzecz. Każdy inny wielki zespół, ale z całą sympatią, nie ich XD

[wojczi]

Chwytliwy, radiowy riff Smitha, tekst o tym jak teraz jest ciężko, ale na pewno damy radę, dwie solóweczki. Całość 5 minut i gramy w radio

Ale to rzeczywiscie ciężko sobie wyobrazić

[gumbyy]

Ta i zaraz byłoby gadanie, że chcą zarobić na epidemii...

[Pierre Dolinski]

Nie mówcie, że nie kumacie znaczenia przymiotnika charytatywny. Obserwując pewne zachowania Roda i Bruce'a z przeszłości, sądzę, że nie mieliby oporów zaangażować się w coś takiego z Maidenami. Po pierwsze szlachetna idea, po drugie korzyść wizerunkowa. Nie sądzę, żeby Maidenów nie było stać na taki ludzki odruch. Dickinson pojechał do Sarajewa w czasie wojny. Jakaś wrażliwość w nich jest. Nie uwierzę, że nie stać ich na takie gesty.

[gumbyy]

Nie mówcie, że nie kumacie znaczenia przymiotnika charytatywny. Obserwując pewne zachowania Roda i Bruce'a z przeszłości, sądzę, że nie mieliby oporów zaangażować się w coś takiego z Maidenami. Po pierwsze szlachetna idea, po drugie korzyść wizerunkowa. Nie sądzę, żeby Maidenów nie było stać na taki ludzki odruch. Dickinson pojechał do Sarajewa w czasie wojny. Jakaś wrażliwość w nich jest. Nie uwierzę, że nie stać ich na takie gesty.

No właśnie o tym mówię. Oni tyle mają kasy, że nie muszą singla wypuszczać, żeby pomóc. Wystarczy jak cykną przelew i wspomogą kogo trzeba.

[pz]

Wspieranie wypuszczaniem singla itp, to taka krzywa akcja "wesprzemy potrzebujących waszymi pieniędzmi".

[Pierre Dolinski]

Ja gdybym był bogaty i dawał charytatywnie ze swoich, to nie chwaliłbym się kiedy, komu i ile dałem.
Zobacz. Robert Lewandowski dał milion euro i jedni pieprzą, że za mało a inni, że to na niemieckie szpitale pójdzie, a jeszcze inni wypominają mu, że ma drogie auto.
Gołodupcy, którzy nigdy nikomu nic nie dali, a nawet jak mieli i mogli dać to zamiast tego woleli wydać na alkohol, papierochy i przyjemności, zawsze będą krytykować bogatych za to, w jaki sposób dysponują swoimi pieniędzmi.

[pz]

Dokładnie. Zawsze nie tak. Powiedzą, że dałeś po publiczkę albo że dla ciebie to mało. Masakra jakaś, a w większości krytykują ci, którzy sami nic nie dali.

[gumbyy]

Wspieranie wypuszczaniem singla itp, to taka krzywa akcja "wesprzemy potrzebujących waszymi pieniędzmi".

No coś w tym jest... to jak sprowadzenia maseczek przez rząd i późniejsze ich sprzedawanie A serio to lepiej od razu kasę przekazać i wszyscy zadowoleni, a nie robić akcje - kupcie coś od nas, a my część kasy przekażemy potrzebującym. Część, bo przecież trzeba zapłacić za wyprodukowanie CD, okładki, transport... itp, itd.

Dokładnie. Zawsze nie tak. Powiedzą, że dałeś po publiczkę albo że dla ciebie to mało. Masakra jakaś, a w większości krytykują ci, którzy sami nic nie dali.

Zawistne, małe ludziki.

[Pierre Dolinski]

Takie akcje mają raczej inne zastosowanie. Zespół jeśli zechce, mógłby dać coś po cichu od siebie, ewentualnie dać coś na głośno, z rozgłosem, a przy okazji nagrać piosenkę i dać przykład. My daliśmy, a teraz wy fani się dorzućcie i kupcie singla, którego dochód pójdzie w szczytnym celu.
Zresztą każdy zrobi co chce. Jego pieniądze, to jego pieniądze, a była mowa o motywie przewodnim nowej płyty. Jak ktoś napisał - jest już ona nagrana, więc nikt nie będzie zmieniać tekstów. Mogą ewentualnie dorzucić jeden utwór na singiel i podpiąć go pod jakąś antykoronawirusową ideę. I takie jest moje zdanie.

[pz]

Nie no, ja oczywiście bym kupił taki singiel. Dla mnie to raczej kwestia takiego "wymuszania wsparcia na innych".

[gumbyy]

Ja jestem przeciwny nagrywaniu takich "okazjonalnych" singli, bo epidemia. Mają robić swoje i tyle, a nie "podpinać się" pod to, co się dzieje na świecie. I co tekst o chorobie, o tym jak jest źle, a na końcu przyjdzie Eddie i zje wirusa? Zostawmy to dla Bono i innych "zaangażowanych" artystów.

[qracoss]

W sieci kraza pogloski jakoby Kevin S. przez pierwsze 3 miesiace tego roku pracowal w znanym studio w Paryzu nad dosyc tajemniczym projektem,jezeli to prawda to pewnie chodzi o nowa plyta Ironkow
https://metalwani.com/2019/12/iron-maid ... P6viYv4zM4

[MaidenFan]

Ta strona metalwani powiela informacje, które ukazały się dawno temu, nie warto w ogóle na to wchodzić.
Album został nagrany wiosną 2019.