Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Niby tak, ale trzeba brać pod uwagę że paradoksalnie w Iron Maiden od przeszło 20 lat jest najbardzej stabilny skład w historii zespołu, co za tym idzie brak dopływu świeżej krwi, a jak pokazuje najnowszy album (i nie tylko) muzycy są raczej wymęczeni z nowych pomysłów, są oczywiście jakieś nowe prześwity, ale tak naprawdę, i to też jest paradoks, Maiden dużymi garściami czerpie z kontrowersyjnego i nie maidenowego The X Factor. Tak naprawdę, oczywiście moim zdaniem, szkoda że główne zmiany personalne nastąpiły w 1994 roku a nie np. w 2003, chodź oczywiście to taka mała dygresja, gdyby wybierać kiedy to miało nastąpić, bo mimo wszystko absolutnie nie chciałbym zmian w obecnym składzie. Po prostu wymarzony, najmocniejszy, legendarny skład nie gwarantuje muzyki najwyższych lotów, zwłaszcza przez tyle tłustych lat...Czy ja wiem czy takim najmocniejszymJudas Priest jednak gra tutaj w lekko rezerwowym składzie bez KK Downinga, a Iron Maiden w absolutnie najmocniejszym.
Z ciekawości, w których fragmentach słyszysz męki Halforda na Fajerpałer? Przecież Dickinson na Senjutsu nie wyciąga w o wiele większym stopniu. Prawie we wszystkich utworach są momenty, od których bolą uszy. Fakt, jest lepiej niż było na kilku ostatnich płytach, ale Bruce w takiej formie to nadal jeden z najsłabszych elementów nowego Maiden.Zdecydowanie Senjutsu. Do Firepower w ogóle nie wracam - muzycznie nie słyszę tam nic co by mnie na dłużej zaciekawiło, męki Halforda w kilku utworach są nie do zniesienia. Produkcja - no cóż, typowy Sneap - koszmarna buła, zero dynamiki, łupanka bez polotu, triggery gdzie się da, samplowane, komputerowe gitarki, wszystko do przodu - totalny brak smaku, polotu i kultury muzycznej. Zdecydowanie bardziej lubię Angel of Retribution. Na Senjutsu mamy bardzo (bardzo) dużo autoplagiatów, ale są całkiem dobrze wykorzystane, nie rażą tak jak np. zrzynka z Wasted Years na BOS. Produkcyjnie, jak na Iron jest dobrze, na pewno dużo lepiej niż na BOS. Bruce tez aż tak bardzo nie męczy jak na większości poprzednich płyt, od DOD poczynając.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość