Postautor: ÓsmyUtwórNaBNW » pt cze 09, 2023 1:38 pm
Wolę poznawać starocie niż płyty nowych zespołów. Dużą frajdę sprawia mi też słuchanie artystów, którzy już nie żyją. Jakiś klimat się wokół tego unosi. Nie jest to trudne bo wolę starą muzykę, kiedyś głównie 70 i 80, ale zaczynam też doceniać muzykę lat 50 i 60. Blues, country, stare rock and rolle czy np. takie zespoły jak Canned Heat czy The Who.