Postautor: Schizoid » czw sie 31, 2023 12:56 pm
Ogólnie Venom (w obu wcieleniach) ma pecha do naszego kraju.
2010 - Wawa odwołana z powodu powodzi
2016 - Kraków przeniesiony do Bielska-Białej z uwagi na problemy z klubem
2020 - Wrocław anulowany przez pandemię
2023 - wiadomo
Fragment komunikatu jakoby impreza przegrała z konkurencyjnymi uważam za nietrafiony, bo w Krakowie w tych dniach z podobnych rzeczy gra w sumie tylko Vader, ale to jest dzień wcześniej, a Venom miał grać w niedzielę, więc też data korzystna.
Te Katowice w 2018 miały niefortunny termin, to była Wielka Sobota, więc ja sam się nie wybrałem, mimo że forumowy nick zobowiązuje.
Zresztą generalnie tak mi się wydaje, że w Polsce Venom słucha się trochę na niby. Co prawda kult, pionierzy, ale w rzeczywistości niewiele osób słucha tej muzy na tej zasadzie, co choćby bliźniacze Bathory. Fakt, że niełatwo być fanem Venom, bo niekoniecznie sprzyjają temu nowe płyty i częstotliwość koncertów, ale ja widzę to w ten sposób.
EDIT
O, jeszcze zapomniałem o mitycznym koncercie, który Abaddon zapowiedział na Metalmanii w 1988 (?) i do którego nigdy potem nie doszło.
Ostatnio zmieniony czw sie 31, 2023 1:43 pm przez
Schizoid, łącznie zmieniany 1 raz.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates