Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4551
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: MaidenFan » ndz lis 03, 2019 7:53 pm

Zdecydowanie TNOTB

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9536
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: Schizoid » ndz lis 03, 2019 8:42 pm

I z tym się zgadzam, bo to jednak płyta mocno osadzona w NWOBHM, do tego całkiem reprezentatywna, jeśli chodzi o Maiden.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » ndz lis 03, 2019 10:58 pm

Prowler, Running Free, Phantom Of The Opera, Transylwania, Charlotte The Harlot, Iron Maiden.
Typowe metalowe kilery. Ostra produkcja, ostra jazda, ostre wycinki.
Do tego dwie piękne metalowe ballady Remember Tomorrow i Strange World.
Tu była ostra jazda bez trzymanki od poczatku do konca, z wytchnieniem na te ballady.
Podejrzewam, że jakby jedynke produkowal Martin Birch za bardzo by wyglansował brzmienie jak na Killers.
TNOTB ok fajna płyta ale już troche w kierunku pop metal szła. W Piece Of Mind od drugiej połowy wieje nudą.
Co do Powerslave zgoda. Dla mnie najlepsza heavymetalowa płyta z Brucem Dickinsonem.

Awatar użytkownika
blackcocker
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 9470
Rejestracja: czw cze 14, 2018 9:04 pm
Skąd: HerbacianePolaBatumi

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: blackcocker » ndz lis 03, 2019 11:26 pm

Jak zdefiniujesz mi pop metal i pod jakimi względami 666 się zbliżało do tego ciekawego gatunku?
#blackcocker2023

Najlepszą prozę pisze życie.
Ostatni jest wtedy, kiedy idziesz rzygać.

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » pn lis 04, 2019 8:11 am

Jak zdefiniujesz mi pop metal i pod jakimi względami 666 się zbliżało do tego ciekawego gatunku?
Nie ma takiej konieczności. Ja nie napisałem że TNOTB była płyta pop metalowa ale trochę szła w tym kierunku a to zasadnicza różnica. Po prostu kompozycje, brzmienie, wokal stały się bardziej przystępniejsze dla większej ilości ludzi co pozwoliło osiągnąć większą popularność i komercyjny sukces. Bez zmiany wokalisty, nowych kompozycji i paru innych rzeczy tego by się nie udało osiągnąć.

Awatar użytkownika
erosinho
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1756
Rejestracja: czw sie 19, 2010 6:35 pm
Skąd: Góra Kalwaria

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: erosinho » pt lis 08, 2019 3:13 pm

Dla mnie typowo heavy metalową płytą jest Killers. TNOTB mniej, jest na niej sporo kawałków stricte hard rockowych, mam na myśli 22 czy Children Of The Damned. Powerslave to też czysty heavy metal, choć już nie tak "pierwotny" jak ten na pierwszych dwóch płytach.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2267
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: sajki » sob lis 09, 2019 5:41 pm

Wg mnie te kawałki są dużo bardziej metalowe niż taki Prodigal Son, Innocent Exile czy Another Life.

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » śr sty 22, 2020 2:26 pm

Wg mnie te kawałki są dużo bardziej metalowe niż taki Prodigal Son, Innocent Exile czy Another Life.
Kolega uzasadni dlaczego tak uważa?

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6537
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: Pierre Dolinski » śr sty 22, 2020 4:06 pm

Pop metal.... :D
Widzę, że specjalista od łączenia się ze światami równoległymi dotarł do tego tematu.
nie będę bił się z gównem

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » śr sty 22, 2020 4:10 pm

Pop metal.... :D
Widzę, że specjalista od łączenia się ze światami równoległymi dotarł do tego tematu.
Jeden z naczelnych moich krytyków też. Chociaż adresatem pytania jest ktoś inny.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2267
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: sajki » śr sty 22, 2020 4:46 pm

Inny sposób podejścia do riffów, inny ciężar, wokal typowo heavy metalowy, inna energia. Taki Prodigal Son nie ma nic wspólnego z heavy metalem, a 22 Acacia czy Children to klasycznie metalowe utwory.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6537
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: Pierre Dolinski » śr sty 22, 2020 4:56 pm

No i jeszcze w tych czasach Harris wściekał się, że nie zaprosili go do Top Of The Pops. Maiden nie pasowali do tego towarzystwa. Nie grali muzyki popularnej?
nie będę bił się z gównem

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » śr sty 22, 2020 5:51 pm

Inny sposób podejścia do riffów, inny ciężar, wokal typowo heavy metalowy, inna energia. Taki Prodigal Son nie ma nic wspólnego z heavy metalem, a 22 Acacia czy Children to klasycznie metalowe utwory.
Prodigal Son z wiadomych względów może nie kojarzyć się z heavy metalem jako utwór balladowy. Natomiast Another Life, Innocent Exile jak na czasy kiedy powstały i zostały nagrane na LP były dosyć ciężkie. Wokal PD też idealnie pasował. Bardzo dobrze wypadały na koncertach, co można usłyszeć na lepszej lub gorszej jakości nagraniach koncertowych, szczególnie jeśli chodzi o Another Life.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2267
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: sajki » śr sty 22, 2020 5:59 pm

Nie mówię, że nie pasował, tylko że nie są to heavy metalowe numery. Powiedziałbym, że to hard rock z naleciałościami punka, głównie przez wokal.
Children to też ballada, a chyba widzisz różnicę.

lochinvar
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 864
Rejestracja: ndz lip 10, 2011 11:13 pm

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: lochinvar » śr sty 22, 2020 6:11 pm

Nie mówię, że nie pasował, tylko że nie są to heavy metalowe numery. Powiedziałbym, że to hard rock z naleciałościami punka, głównie przez wokal.
Children to też ballada, a chyba widzisz różnicę.
Różnicę widzę, ale Prodigal Son brzmi znacznie łagodniej. Natomiast nie tylko przez wokal PD utwory gdzie śpiewał brzmią jak brzmią. Większość powstało w okresie kiedy królował punk rock i siłą rzeczy musiały być szybkie, dynamiczne aby pokazać punkom kto jest górą. Moim zdaniem są heavy metalowe, z uwzględnieniem okresu, w którym powstały a potem ostatecznie zostały nagrane. Wokal też pewnie robi swoje.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2267
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Najbardziej heavy-metalowa płyta Iron Maiden

Postautor: sajki » śr sty 22, 2020 8:41 pm

Nie mówię, że nie pasował, tylko że nie są to heavy metalowe numery. Powiedziałbym, że to hard rock z naleciałościami punka, głównie przez wokal.
Children to też ballada, a chyba widzisz różnicę.
Różnicę widzę, ale Prodigal Son brzmi znacznie łagodniej.
No właśnie.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości