Deep Purple

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
johnny_o
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1531
Rejestracja: śr sty 24, 2018 10:28 am

Re: Deep Purple

Postautor: johnny_o » ndz cze 18, 2023 9:30 am

Ja przy okazji po raz siódmy gdyby nie BL. Czytam same zachwyty nad Simonem, ale już w październiku stwierdziłem że mnie też jak cholera brakuje Steve'a.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9533
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Deep Purple

Postautor: Schizoid » ndz cze 18, 2023 11:48 am

Dla mnie Steve był już męczący. Bardzo rozmiękczał brzmienie zespołu, chętnie zobaczyłbym tego nowego w akcji.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

pz
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17221
Rejestracja: śr maja 07, 2014 12:56 am
Skąd: z Sanatorium

Re: Deep Purple

Postautor: pz » ndz cze 18, 2023 11:51 am

Zgadzam się. Steve niestety smędził (przynajmniej jak go ostatnio widziałem). Najsłabszym ogniwem jest teraz bez wątpienia Gillan. Wieku niestety nie oszuka. Myślę, że ostatnia Łódź była moim ostatnim koncertem Purpli.

19.04 Myrkur /PO 20.04 Turbo /Damasławek 24.04 G.Hughes /WA
3.05 Hellhaim /WA 8.05 Riot V /WA
10.05 Moriah Woods /WA 11.05 Turbo /Wyrzysk 28.05 Springsteen /Praga
5-8.06 Mystic Festival /GD 13.06 Night Demon, Riot City /WA
13.10 Made in Warsaw /WA 16.10 Apocalyptica /WA 31.10 Soen /KR 1.11 Guano Apes /WA 2.11 Soen /GD

ÓsmyUtwórNaBNW
-#Invader
-#Invader
Posty: 227
Rejestracja: śr kwie 19, 2023 5:38 pm

Re: Deep Purple

Postautor: ÓsmyUtwórNaBNW » pn cze 19, 2023 9:23 am

Morsa cenię za bardzo dobre Purpendicular, potem faktycznie mogli szukać jego następcy, choć Gillan to już potem też strasznie cieniował. Dla mnie ten zespół kończy się właśnie na tym albumie. Potem już mogli tylko koncertować.

Awatar użytkownika
Lando
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2854
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 11:44 am
Skąd: Łódź

Re: Deep Purple

Postautor: Lando » pn cze 19, 2023 8:13 pm

Trzy ostatnie płyty mi się podobają natomiast koncerty (z uwagi na wokal) są coraz gorsze niestety (według mnie) .
Night Mistress Fan Club Łódź

Awatar użytkownika
Sadek
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2423
Rejestracja: sob cze 11, 2005 8:39 pm

Re: Deep Purple

Postautor: Sadek » pn cze 19, 2023 8:21 pm

Bez przesady, że zespół niby skończył się na Purpendicular. Z nowszych rzeczy to chociażby "Now What?!" jest bardzo dobrym albumem.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9533
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Deep Purple

Postautor: Schizoid » pn cze 19, 2023 8:55 pm

Now What?! jest bardzo dobre, a Infinite naprawdę przyjemne (Time for Bedlam i The Surprising wręcz wyśmienite). Ten ostatni autorski i coverowy już nie porwały, no ale ile można to ciągnąć? Tak jak mówię, według mnie Morse od pewnego momentu był już po prostu kulą u nogi. To nie był hardrockowy gitarzysta, nadał kapeli pewien kierunek artystyczny, ale jego potencjał się już wyczerpał. Zwłaszcza, że sam Morse też grał coraz gorzej z uwagi na problemy z ręką. Szkoda, że ten nowy trafił im się tak późno.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » pn cze 19, 2023 9:14 pm

Tak jak mówię, według mnie Morse od pewnego momentu był już po prostu kulą u nogi. To nie był hardrockowy gitarzysta
Jeśli Morse nie jest hardrockowy, to strach pomyśleć jaki jest Blackmore, który Morsowi może buty czyścić.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9533
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Deep Purple

Postautor: Schizoid » pn cze 19, 2023 9:17 pm

No bo Morse nie jest hardrockowy, jest dadrockowy xD Blackmore dziś i kiedyś to dwa różne światy - na szczęście ten z dziś nigdy nie urzędował w Purplach.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » pn cze 19, 2023 9:52 pm

Przecież ten z kiedyś też nie był nigdy hardrockowy. Kompozytor z niego dobry, ale jego kawałki zabrzmiały rockowo dopiero za czasów Morse'a.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9533
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Deep Purple

Postautor: Schizoid » pn cze 19, 2023 9:56 pm

Nie no, to musi być trolling.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » pn cze 19, 2023 10:17 pm

Nie no, to najprawdziwsza prawda. Ale spoko, akceptuję Twoją błędną opinię.

ÓsmyUtwórNaBNW
-#Invader
-#Invader
Posty: 227
Rejestracja: śr kwie 19, 2023 5:38 pm

Re: Deep Purple

Postautor: ÓsmyUtwórNaBNW » wt cze 20, 2023 11:58 am

Now What? może być w sumie, ale to takie granie, które jednym uchem wlatuje, drugim wylatuje. Jednak na Purpendicular są takie świetne utwory jak Loosen My Strings, Soon Forgotten, Somebody Stole my Guitar czy oczywiście Sometimes I Feel Like Screaming.

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3696
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Deep Purple

Postautor: Geri666 » wt cze 20, 2023 12:02 pm

Nie no, to najprawdziwsza prawda. Ale spoko, akceptuję Twoją błędną opinię.
Blackmore który zdefiniował w zasadzie hardrocka lat 70 czy to w Purplach, czy to w Rainbow nie jest hardrockowy XD trzymajcie mnie.

Kutas był z niego przedni, ale nei mozna mu odmówić wpływu na gatunek. A solo w Burn czy Highway star zjada całego bezjajecznego Morse na śniadanie.

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » wt cze 20, 2023 1:20 pm

Nie no, to najprawdziwsza prawda. Ale spoko, akceptuję Twoją błędną opinię.
Blackmore który zdefiniował w zasadzie hardrocka lat 70 czy to w Purplach, czy to w Rainbow nie jest hardrockowy XD trzymajcie mnie.

Kutas był z niego przedni, ale nei mozna mu odmówić wpływu na gatunek. A solo w Burn czy Highway star zjada całego bezjajecznego Morse na śniadanie.

XDDD

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3696
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Deep Purple

Postautor: Geri666 » wt cze 20, 2023 2:08 pm

Nie no, to najprawdziwsza prawda. Ale spoko, akceptuję Twoją błędną opinię.
Blackmore który zdefiniował w zasadzie hardrocka lat 70 czy to w Purplach, czy to w Rainbow nie jest hardrockowy XD trzymajcie mnie.

Kutas był z niego przedni, ale nei mozna mu odmówić wpływu na gatunek. A solo w Burn czy Highway star zjada całego bezjajecznego Morse na śniadanie.

XDDD
ok przekonałeś mnie. Lubię merytorykę.

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » wt cze 20, 2023 2:40 pm

A ty coś merytorycznego powiedziałeś, oprócz frazesu na początku i inwektywy w kierunku Steve'a na końcu?

Awatar użytkownika
Sardi
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 5583
Rejestracja: sob sty 23, 2016 11:06 pm
Skąd: Batumi

Re: Deep Purple

Postautor: Sardi » wt cze 20, 2023 3:50 pm

Rozmowa prowadzaca donikad bo wiadomo że tych waszych Morsów czy Blackmorow Jan Borysewicz zjada z parówkami na śniadanie
JAN BO I RICHIE FAULKNER PONAD WSZYSTKO
https://www.last.fm/pl/user/sardynex
setlist.fm/user/matt01

kalectwo
-#Invader
-#Invader
Posty: 191
Rejestracja: czw mar 16, 2023 12:31 pm
Skąd: При́пʼять

Re: Deep Purple

Postautor: kalectwo » wt cze 20, 2023 4:15 pm

Rozmowa prowadzaca donikad bo wiadomo że tych waszych Morsów czy Blackmorow Jan Borysewicz zjada z parówkami na śniadanie
Tutaj też bym się pokłócił, bo wiadomo że maestro w naszym kraju jest Darek Kozakiewicz, ale to chyba wątek na inny temat :D

Double Impact
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 98
Rejestracja: sob mar 02, 2024 2:20 am

Re: Deep Purple

Postautor: Double Impact » wt mar 05, 2024 6:41 pm

1.Deep Purple
2.Perfect Strangers
3.Purpendicular
4.Battle Rages On


Te cztery w tym momencie postawiłbym najwyżej. Bardzo lubię klimat Purpendicular, a Battle Rages On cenię za jakąś taką moc.Wiadomo, świetne utwory też znajdują się na Fireball, Machine Head i Burn (które jest wg.mnie bardzo nierówną płytą). House of Blue Light ma momenty świetne, ale tam pomysłów wystarczyło na pół płyty. Czuć, że niektóre utwory to troszkę odrzuty z Perfect Strangers. Mimo to ten album też zaliczam do jasnych punktów dyskografii. Okazjonalnie lubię też Stormbringer i album z Turnerem. Z rzadka coś sprzed In Rocka. Po Purpendicular to taka mdła, nieciekawa muzyka. Epkę by można było zrobić z tych płyt.


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Schizoid i 1 gość