mogę porównywać kawałki z lat 2003-2010 ,jeśli chodzi o BNW to to jednak wyższa liga, oczywiście jest masa utworów z lat 2003-2010 ,które wole od pewnych utworów z Brave New World, ale na tym albumie Bruce śpiewa dużo lepiej niż na następnych, poza tym album ma moc, jest cholernie wyrównany, świeży, czuć ogromną radość grania, Maidenowy klasyk
Ghost i Nomad to moje ulubione kawałki IM ery reunion więc wiadomo jakbym zagłosował,ale się powstrzymam bo Talisman to naprawdę świetna robota
edit:niech będzie opcja nr. 3