Up the Irons?

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

szatanista
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 947
Rejestracja: wt lut 10, 2004 1:24 pm
Skąd: Legionowo

Re: Up the Irons?

Postautor: szatanista » śr lis 03, 2010 9:51 pm

mi szkoda ludzi którzy nie potrafią poprawnie napisać słowa "papież".

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Up the Irons?

Postautor: Zilian » czw lis 04, 2010 3:29 pm

mi szkoda ludzi którzy nie potrafią poprawnie napisać słowa "papież".
A tam jak się nie ma do czego czepiać to się czepia do błędów ortograficznych. Równie dobrze mogę napisać Papiesz. A i tak nie zmieni to treści wypowiedzi. Paiperz czy Papież sens zdania taki sam a błędy się zdarzają.

Awatar użytkownika
cellman
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1233
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 5:58 pm
Skąd: Głogów/ZG/Wawa

Re: Up the Irons?

Postautor: cellman » czw lis 04, 2010 3:40 pm

Na forum istnieje elita intelektualna której błędy się nie zdarzają ;)

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Up the Irons?

Postautor: Zilian » czw lis 04, 2010 3:41 pm

No to chylę przed nią czoło :)

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Up the Irons?

Postautor: Budziol » pt lis 05, 2010 6:02 pm

Emilio, dzięki za linki, chętnie przeczytałem i utwierdziłem się w przekonaniu jak ciężkich debili mamusia Ziemia nosi :lol:

brak słów dla tego bełkotu, cieszę się tylko, że od prawie lat 20 jestem ateistą i jak najbardziej mi nie po drodze z takimi fanatykami ;)

a że Eddie to brat bliźniak samego Szatana to każdy wie ;)
UP THE IRONS! \m/

mboro99
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 8
Rejestracja: pn paź 04, 2010 2:10 am

Re: Up the Irons?

Postautor: mboro99 » pt lis 05, 2010 7:02 pm

Te artykuły pokazują czym różni się katolik od katola.
Szatana dopatrują się w logo Opla, w tęczy i jeszcze kilku śmiesznych rzeczach, więc specjalnie mnie nie zdziwiło że i o IM jest całkiem sporo.
Burning records burning books
Holy soldiers Nazi looks

Awatar użytkownika
MetallicaTruFan^^
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 893
Rejestracja: czw wrz 02, 2010 4:52 pm

Re: Up the Irons?

Postautor: MetallicaTruFan^^ » sob lis 06, 2010 2:24 pm

Chciałem to kiedyś dać to działu Humor :)

Czemu podaje tylko same złe piosenki? Nie wspomniał o No Prayer For the Dying, mówiące o Bogu, czy choćby z tej samej płyty Tailgunner (patrz Aces High), Public Enema Number One (o złych politykach) czy choćby w Holy Smoke o księdzu, który dopuścił się haniebnego grzechu, a później zrobił z siebie pośmiewisko. A że na Killers jest o mordercach to źle? Czyż nie ma na świecie morderców? Czyż w wiadomościach nie mówią o tym? Na świecie nie ma samych dobrych rzeczy, Iron Maiden opisuję życie, lepiej od niejednego księdza. Czy Hallowed Be thy Name, miało by takiego kopa, jeśli było by o dziewczynce, która cieszy się, że podaruje biskupowi kwiatki? Jak dla mnie wspaniałą odpowiedzią na te wszystkie zaczepki jest Still Life, wiadomo dlaczego. A słowo Judas w wiadomej piosence oznacza chciwość, pazerność i jest sprzeciwem przeciwko metarialistą (tak samo jak Be Quick or Be Dead)... Sam jestem wierzący, ale to co wyrabiają niektórzy (nie mówie, że wszyscy) księża, woła o pomstę do nieba... Aż dziw, że nie doczepił się do Alexaner The Great, w końcu Aleksander nie był żydem (chrześcijaństwa wtedy nie było).

PanPrezes
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1714
Rejestracja: czw paź 21, 2010 5:06 pm
Skąd: Żywiec

Re: Up the Irons?

Postautor: PanPrezes » sob lis 06, 2010 2:28 pm

czy choćby z tej samej płyty Tailgunner (patrz Aces High)
To akurat zły przykład, bo ten utwór powstał pod wpływem inspiracji pornolem o seksie analnym pod tym samym tytułem :mrgreen:

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Up the Irons?

Postautor: Budziol » sob lis 06, 2010 2:29 pm

w końcu Aleksander nie był żydem (chrześcijaństwa wtedy nie było)
i gejem :)

Awatar użytkownika
MetallicaTruFan^^
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 893
Rejestracja: czw wrz 02, 2010 4:52 pm

Re: Up the Irons?

Postautor: MetallicaTruFan^^ » sob lis 06, 2010 4:05 pm

bo ten utwór powstał pod wpływem inspiracji pornolem o seksie analnym
Dla ścisłości, to tytuł, a nie piosenka powstała pod wpływem pornola :)

PanPrezes
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1714
Rejestracja: czw paź 21, 2010 5:06 pm
Skąd: Żywiec

Re: Up the Irons?

Postautor: PanPrezes » sob lis 06, 2010 4:12 pm

Może to i luźny związek, ale pozostawia to pewien nie smak, gdy sobie uświadomimy skąd Bronek wytrzasnął pomysł na tytuł i tekst piosenki i tylnym strzelcu pokładowym :razz:

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3363
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: Up the Irons?

Postautor: Siwy » sob lis 06, 2010 6:28 pm

Hooks in you ponoć jest o gejach, którzy to mieli być wcześniejszymi właścicielami domu, którym interesował się Bruce i którzy rzekomo mieli wykorzystywać haki w suficie do miłosnych igraszek ;)

Jeszcze ten koleś wykazał się ogromną niewiedzą i ignorancją pisząc, że "Prisoner" jest na temat "przestępcy szukającego zemsty " :lol:

Awatar użytkownika
MrCrowley
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 472
Rejestracja: sob sie 14, 2010 5:33 pm
Skąd: Poręba

Re: Up the Irons?

Postautor: MrCrowley » sob lis 06, 2010 8:02 pm

Autor jest moim zdaniem takim katolickim odpowiednikiem platformowego Janusza Palikota. Do niedawna, jak wiemy coś mu się tam pozmieniało, ale chodzi mi o przeszłość, kiedy jeszcze był w PO. Pisze to w jakim celu? Moim zdaniem w celu prowokacji. Już 40 lat temu świat widział rozwój Black Sabbathu i sądzę że po tym czasie ludzie powinni się do tego przyzwyczaić. Jeden z pierwszych postów mówił, że teksty zarówno jak Biblię należy traktować jako metaforę. Argument ten jest strzałem w dziesiątkę. Podobnie jak bitwa katolików z tymi poganami - morderstwo=morderstwo. Mam aż ochotę sporządzić artykuł uniewinniający Ironów, ale pojawiają się pytania typu gdzie opublikować, a wreszcie: po co? I tak to nic nie da.
Sugeruję przemilczeć, nie ripostować, uśmiać się i zignorować. Wiemy lepiej jak ma się sytuacja.

Wątpię żeby nagle Bruce przejął władzę nad światem, ogłosił że jest synem szatana, przybył jako bestia i numer jego to sześćset sześćdziesiąt sześć :lol:

PanPrezes
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1714
Rejestracja: czw paź 21, 2010 5:06 pm
Skąd: Żywiec

Re: Up the Irons?

Postautor: PanPrezes » ndz lis 07, 2010 1:58 pm

To już koniec mojej miłości do zespołu, spaliłem wszystkie ich płyty i wy lepiej też spalcie puki możecie!!!!

Oni są nie tylko sługami szatana, ale chcą nas także zniszczyć poprzez permanentne rozpicie podłym piwskiem, do czego namawiają nas w podprogowym przesłaniu dostępnym dla tych którzy lubią słuchać muzyki od tyłu...

http://www.youtube.com/watch?v=6emGXCGDqy0

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Up the Irons?

Postautor: Budziol » ndz lis 07, 2010 2:26 pm

Oni są nie tylko sługami szatana, ale chcą nas także zniszczyć poprzez permanentne rozpicie podłym piwskiem
to tym bardziej nie przestaję ich lubić ;)

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Up the Irons?

Postautor: Zilian » ndz lis 07, 2010 9:23 pm

Nie lubię Harnasia wolę Tyskie albo Hainekena xD Więc tu się nie zgodzę z chłopakami z IM :mryellow:

makrel
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 13
Rejestracja: pt lip 23, 2010 11:15 pm

Re: Up the Irons?

Postautor: makrel » pn lis 08, 2010 3:10 pm

Trochę przeczytałem :) Cóż jeżeli JPII , ekumenizm, dialog międzyreligijny komuś nie pasuje ciężko nazwać jego głos głosem kościoła katolickiego :) Bądźmy mądrzejsi i nie utożsamiajmy chrześcijaństwa z tym hmmm ciekawym zjawiskiem.

Samą frondę trochę kojarzę, jako wydawnictwo posiadają naprawdę ciekawe tytuły, które polecam, np ,,Kantyczka dla Lebowitza''.

Natomiast jeżeli chodzi o forum które jest istnym źródłem takich asów, zobaczcie sami :P

http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3351579#p3351663

http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3353246

http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3348592#p3348620

Mój ulubiony.
Reakcja Eddiego z somwere in time
,,aaaaaaaaaaaa
to gowno.... ''


,,Metal tworzyli lewaccy kontestatorzy walczący o wolność i pokój wg wskazań agentów Moskwy''

albo

''Plakaty by chyba jakieś rozkleili. A może już są tak odmóżdżeni, że sądzą iż wierni fani wszędzie za nimi jeżdżą?''
W dziale nie śmieszne, ale straszne należało by to zamieścić...

No i bójmy się agentów moskwy :P

Kozas
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 101
Rejestracja: pn gru 28, 2009 11:00 pm
Skąd: Szczecin/Trzcianka

Re: Up the Irons?

Postautor: Kozas » pn lis 08, 2010 4:46 pm

Dzieki za linki! Dawno temu to czytalem i sie usmialem i nie moglem znalezc linka... A tu prosze, mam podane na tacy :D


Sam jestem ateista, ale jak najbardziej szanuje ludzi wierzacych, bo oni lub ja mamy taka sama szanse na to, ze sie mylimy- 50/50. Ale co innego wiara, ze istnieje Bog, a co innego religia, ktora mowi, ze owa istota doskonala wkurzy sie jak np. zjesz chleb z szynka w pierwsza srode maja, chyba, ze szynka jest nalozona w taki sposob, ze wskazuje na swieta kaplice w pingo-pingo. W sumie zawsze mnie to dziwi, dlaczego tak malo osob spotykam wierzacych, ale bez religii.

Whatever, tak jak mowilem mam szacunek do ludzi wierzacych, ale nie do tych, ktorzy religie przekladaja nad wiare i proboja byc madrzejsi od tego ktorego wyznaja

Virt

Re: Up the Irons?

Postautor: Virt » pn lis 08, 2010 11:53 pm

Problem w tym, że wielu starszych ludzi, widząc chłopaka z długimi włosami, który jest ubrany na czarno, nosi glany, kojarzy sobie takich ludzi bardzo źle, właśnie z szatanem. Ciekawe z czego to wynika...

mboro99
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 8
Rejestracja: pn paź 04, 2010 2:10 am

Re: Up the Irons?

Postautor: mboro99 » wt lis 09, 2010 2:14 am

Z czego wynika? Z przesądów. Ze strachu. Z niewiedzy. Ze stereotypów. Wymieniać można w nieskończoność. Czerń zawsze była "zua", kojarzyła się z nocą, a nocą wiadomo. Rózne rzeczy się dzieją. Czarnoksiężnicy ważą cudowne napoje, trupy wstają z grobów, czarownice mają sabat, latają wampiry, atakują wilkołaki, czasem nawet jakaś wojna z zaskoczenia wybucha i koło chałupy przebiega dywizja piechoty.
A tak na serio wydaje mi się że ten strach wynika z tego, iż ludzie boją się czegoś co sami sobie wymyślili. Ktoś kto chodzi ubrany na czarno, znaczy że słucha metalu. Czyli satanista. Czyli czyta biblię od tyłu, zjada koty i odprawia czarne msze. Lepiej mu w drogę nie wchodzić, jeszcze jakiś urok rzuci albo lalkę zrobi i bedzie igły wbijać.

A sam Eddie, coż. Może muzyka IM jest dla ludzi którzy mają pewien dystans dla wielu spraw, albo nie oceniają wszystkiego jednoznacznie po wyglądzie okładki albumu....


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości