.:: SanktuariuM ::.

Tylko co robi w ankiecie Rainbow In The Dark z tymi śmiesznymi klawiszami które zupełnie kłada na łopatki całkiem fajny numer?

Ciebie klawisze śmieszą, innym się podobają ;0

http://www.youtube.com/watch?v=jsRXuzB- ... re=related

Na odkopanie tematu

Mam i znam chyba wszystkie stare bootlegi Elfa i bardzo je lubię. Ale jeszcze bardziej wolę nagrania sprzed Elfa, przełom lat 50-tych i 60-tych

Plyty Dio według mnie:

Holy Diver - 10/10
The Last In Line - 10/10
Sacred Heart - 8/10
Dream Evil - 8,5/10
Lock Up The Wolves - 7/10
Strange Highways - 6,5/10
Angry Machines - 6/10
Magica - 7/10
Killing The Dragon - 6,5/10
Master Of The Moon - 7/10

Holy Diver 10/10
The Last in Line 10/10
Sacred Heart 7/10
Dream Evil 9/10
Lock up the Wolves 8/10
Strange Highways 7,5/10
Angry Machines 7/10
Magica 6/10
Killing the Dragon 7/10
Master of the Moon 6/10

No to moje

Holy Diver 10
The Last in Line 10
Sacred Heart 6,5
Dream Evil 8
Lock up the Wolves 7,5
Strange Highways 7
Angry Machines 6
Magica 10
Killing the Dragon 7
Master of the Moon 8

Holy Diver - 8/10
The Last In Line - 7/10
Sacred Heart - 6/10
Dream Evil - 6/10
Lock Up The Wolves - 7/10
Strange Highways - 7/10
Angry Machines - 7/10
Magica - 6/10
Killing The Dragon - 5/10
Master Of The Moon - 4/10

Holy Diver - 10/10
The Last In Line - 10/10
Sacred Heart - 8/10
Dream Evil - 8/10
Lock Up The Wolves - 6,5/10
Strange Highways - 5/10
Angry Machines - 5/10
Magica - 4,5/10
Killing The Dragon - 4/10
Master Of The Moon - 3,5/10

Holy Diver - 10/10
The Last In Line - 10/10
Sacred Heart - 8/10
Dream Evil - 9/10
Lock Up The Wolves - 6/10
Strange Highways - 5/10
Angry Machines - 6/10
Magica - 7/10
Killing The Dragon - 7/10
Master Of The Moon - 6/10

Top 10 Dio

Stand Up and Shout
Shame on the Night
Last in Line
Egypt (The Chains are On)
Rock and Roll Children
Night People
Sunset Superman
All the Fools Sailed Away-ulubiony utwór !
Lock Up the Wolves
Scream

Dream Evil wg.mnie najlepsza i wolę ją od bardzo dobrych dwóch pierwszych, które jednak są za bardzo bliźniacze w stosunku do Heaven and Hell i Mob Rules

Holy Diver 10/10
The Last in Line 8,5/10
Sacred Heart 8/10
Dream Evil 7,5/10
Lock Up the Wolves 8/10
Strange Highways 7,5/10
Angry Machines 5,5/10
Magica 6,5/10
Killing the Dragon 6,5/10
Master of the Moon 7/10

Pragnę zaprezentować jedną kompozycję gitarzysty Kansas- Kerrego Livgrena. Mask Of The Great Deceiver.
Pozwolę sobie ja opisać (własne doznania). Podoba mi się tu punktowa gra basu i klawiszy i perkusji , wszystko jest idealnie domknięte ,bas zajebiście domyka poszczególne party utworu. Jest mało gitary,ale za to we właściwych miejscach.
To zasługa Kerryego Livgrena,który zadbał tu o każdy szczegół. Zresztą podobny klimat słuchać na utworach zespołu Kansas- dostrzec można ,że był on odpowiedzialny za komponowanie w tym zespole. Jedynie trochę perka mogłaby grać ambitniej. :>
A dlaczego wstawiłem ten utwór? DIO na nim śpiewa

Coraz bardziej lubię u Dio ten ostrzejszy, cięższy okres. Takie albumy jak Lock Up the Wolves czy Strange Highways. Mało się mówi o tych płytach, a Dio jest szufladkowany tylko do melodyjnego heavy-metalu z tekstami fantastycznymi. Dio był na tyle ciekawym artystą, że lubił czasami wyjść ze swojego świata smoków i zrobić coś innego.

Ostatnio stwierdziłem, że Dio podczas kariery solowej był bardzo utalentowanym twórcą długich, epickich utworów. Poczynając od słynnego Epiptu, aż po mój chyba ulubiony jego utwór All The Fools Sailed Away, mistyczne Lock Up the Wolves, aż po nieprawdopodobnie ciężki Strange Highways.

To mi przypomina, że ostatnio zacząłem doceniać "Strange Highways" jako płytę. Kiedyś strasznie na nią sarkałem ale to jednak kawał wspaniałego, riffowego ciężarowego (jak na Dio) grania.

Autostrady mi weszły już przy pierwszym odsłuchu, fajny materiał.

W sumie to nawet bardzo dobra płyta ale miałem do niej jakieś tam zastrzeżenia. Nie bardzo podchodziło mi to jak gra Tracy G, za mało szybkich numerów etc. Ale w sumie jak teraz posłuchałem to niezła kontynuacja drogi "Dehumanizera". Dobry materiał.

Lata '90 wbrew pozorom to nie był zły czas dla heavy-metalu jeśli weźmiemy jakie płyty wtedy powstawały. W latach 2000-2019 nie powstało tyle znakomitych płyt w heavy-metalu co w latach 1990-1999. Można sobie zrobić listy porównawcze.

Lata '90 wbrew pozorom to nie był zły czas dla heavy-metalu jeśli weźmiemy jakie płyty wtedy powstawały.

To nie był zły czas dla metalu tylko dla muzyki XD

2000-2019 wypadłby znacznie lepiej, tylko trzeba nie negować całego nurtu młodych kapel, który się narodził i dał setki znakomitych albumów