Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Absolutnie nic nie straciłeśJeszcze nie słyszałem jejWciąż nieciekawa.
No jakoś tak wyszło Nie było okazji cenowej do zakupu ale i też jakoś cisnienia wielkiego nie mam. Mam świadomość, że to nie jest jakaś wybitna płyta i jie pali mi się do jej słuchania. Kiedyś nadejdzie ten dzień, że będę miał "żółty dzień"Rozumiem że słuchasz i recenzujesz w chuj, ale...
No nawet dokładnie to napisałemAbsolutnie nic nie straciłeśJeszcze nie słyszałem jejWciąż nieciekawa.
Wolę przemielić kolejny raz nowe JP, czy SaxonaZróbcie sobie dzisiaj Yellow Monday