Płyty ad. 2008 (oceny)

[Deleted User 357]

No właśnie, w zeszłym roku założyłem taki temat, więc teraz tez zakładam ;]
Ogólnie ten rok był całkiem dobry, nie wyszło oczywiście nic genialnego,kompletnego,zamiatającego glebę,ale też mało było totalnych porażek...

Tym razem bez bawienia się w cyferki

Geniusz,absolut,10/10 itp.
No niestety pustka w tej kategorii


Bardzo dobre
Helstar - The King Of Hell
Unleashed - Hammer Battalion
Sabaton - The Art Of War
Circle II Circle - Delusions of Grandeur
Alestorm - Captain Morgan's Revenge
Avantasia - The Scarecrow (tylko utwór tytułowy)
Stormwarrior - Heading Northe
Ayreon - 0101010000111111100010101010101010101111110001111....
Airbourne - Running Wild
Dobre
Yngwie Malmsteen - Perpetual Flame
Evergrey - Torn
Sinner - Crash And Burn
Destruction - D.E.V.O.L.U.T.I.O.N.
Metallica - Death Magnetic
Testament - The Formation Of Damnation
Rage - Carved In Stone
Iced Eath - The Crucible Of Man (Jednak trochę słabsza od FA, choćby ze względu na brak takiego utworu jak Something Wicked Pt. 1)
Motorhead - Motorizer
Motley Crue - Saints Of Los Angeles
Jorn - Lonely Are The Brave
Jon Oliva's Pain - Global Warning
Tyr - Land
Bonded By Blood - Feed The Beast
Teräsbetoni - Myrskyntuoja
Exciter - Thrash, Speed, Burn
Gama Bomb - Citizen Brain
Warbringer - War Without End
Średnie
Exodus - Let There Be Blood
Whitesnake -Good To Be Bad
Children Of Bodom - Blooddrunk
Słabe
Lordi - Deadache
Dno
Judas Priest - Nostradamus
Pyramaze - Immortal
Avantasia - The Scarecrow (cała reszta płyty)
I koncertówki z prostym podziałem:
-Dobre:
U.D.O. - Mastercutor Alive
-Kiepskie:
Gamma Ray - Hell Yeah! The Awesome Foursome
Blaze - Alive In Poland
Do nadrobienia (Nie słyszałem/słyszałem za mało razy żeby ocenić obiektywnie):
Edguy - Tinnitus Sanctus (Aczkolwiek tu widzę że szału nie będzie, no ale dam szansę jeszcze)
AC/DC - Black Ice (jw. słuchałem ze 3 razy i rzuciłem w kąt, ale jeszcze posłucham)
Cryonic Temple - Immortal
Holy Moses - Agony Of Death
Metal Church - This Present Wasteland
Hail Of Bulltes - ... Of Frost And War
Manilla Road - The Voyager
Death Angel - Killing Season (pamiętam że kiedy słuchałem to mi się bardzo podobała, a potem jakoś o niej zapomniałem, muszę odświeżyć)
Brainstorm - Downburst

Ogólnie nie mam jakiegoś zdecydowanego kandydata na płytę roku, pewnie wszystkie z kategorii bdb mogę za takie w pewnym sensie uważać...

[balcerek]

Ja tę listę bym zmodyfikował w następujący sposób:

Geniusz,absolut,10/10 itp.
Sabaton - The Art Of War

Bardzo dobre
Helstar - The King Of Hell
Unleashed - Hammer Battalion
Circle II Circle - Delusions of Grandeur
Alestorm - Captain Morgan's Revenge
Avantasia - The Scarecrow (tylko utwór tytułowy)
Stormwarrior - Heading Northe
Ayreon - 0101010000111111100010101010101010101111110001111....
Airbourne - Running Wild
AC/DC - Black Ice

Dobre
Yngwie Malmsteen - Perpetual Flame
Evergrey - Torn
Sinner - Crash And Burn
Destruction - D.E.V.O.L.U.T.I.O.N.
Testament - The Formation Of Damnation
Rage - Carved In Stone
Iced Eath - The Crucible Of Man
Motorhead - Motorizer
Motley Crue - Saints Of Los Angeles
Jorn - Lonely Are The Brave
Jon Oliva's Pain - Global Warning
Tyr - Land
Bonded By Blood - Feed The Beast
Teräsbetoni - Myrskyntuoja
Exciter - Thrash, Speed, Burn
Gama Bomb - Citizen Brain
Warbringer - War Without End
Judas Priest - Nostradamus


Średnie
Exodus - Let There Be Blood
Whitesnake -Good To Be Bad
Children Of Bodom - Blooddrunk

Słabe
Lordi - Deadache
Metallica - Death Magnetic

Dno
Pyramaze - Immortal
Avantasia - The Scarecrow

Koncertówek oceniać nie będę.

[herki]

Jakie takie podsumowania są totalnie bez sensu, tak doszedłem do wniosku : - D Ja to za dużo nie mam co oceniać, bo z tegorocznych słyszałem tylko 3 albumy hihi

VENOM - Hell
Gorsza od Metal Black, brak takiej jakieś dzikości w tym wszystkim, parę kawałków jednak genialnych (jak Straight To Hell, USA for Satan, Kill The Music). Wokal Cronosa chyba z jakimś dziwnym efektem, najgorsza w dodatku okładka w historii Venom chyba, no i Rage gra nie podobające mi się solówki. Trochę za długa jeszcze jest płyta, to tyle co bym jej zarzucił, a tak to po prostu VENOM, mniej niż 6+ byłoby niesprawiedliwe : - )

URIAH HEEP - Wake The Sleeper
Najbardziej wkurzający otwieracz jaki ostatnio mogłem słyszeć, do tego ARCYGNIOT w postaci utworu "Angels walk with you", brak jakiegoś konkretniejszego killera, okładka jeszcze bardziej ujowa niż w przypadku Venom i do tego zagrali cały ten album na koncercie. Mimo wszystko słucha sie przyjemnie, Book of lies ma rewelacyjny refren, Bernie nakminił świetne ścieżki wokalne, całość brzmi całkiem znośnie, więc dałbym tam jakies 6.

MOTORHEAD - Motorizer
Wszystkie płyty Motorhead są takie same, ale na tej jest jeszcze ROCK OUT, który na żywo miecie że ho ho. Daję 8.

[Artur]

jeszcze zbyt wiele nie słuchałem

Świetne:

DEATH ANGEL "Killing Season"
METALLICA Death Magnetic
SOULFLY Conquer (choć tutaj są jeszcze wątpliwości)

Bardzo dobre:

BELIEVE Yesterday Is a Friend
BLACK STONE CHERRY Folklore And Superstition
EVERGREY Torn
FISH 13th Star
MOTORHEAD Motorizer
OPETH Watershed
SLIPKNOT All Hope Is Gone
TESTAMENT The Formation Of Damnation
WARREL DANE Praises To The War Machine

Dobre:
JEFF LOOMIS Zero Order Phase

Średnie:
ICED EARTH The Crucible Of Man: Something Wicked Pt. 2
MOONSPELL Night Eternal

do posłuchania/osłuchania na pewno:

AC/DC Black Ice
AYREON 01011001
BLACK RIVER Black River
BRAINSTORM Downburst
CAVALERA CONSPIRACY Inflikted
COMMUNIC Payment Of Existence
CYNIC Traced In Air
DESTRUCTION D.E.V.O.L.U.T.I.O.N.
DISTURBED Indestructible
GOJIRA The Way Of All Flesh
GUNS N' ROSES Chinese Democracy
HELSTAR The King Of Hell
JON OLIVA'S PAIN Global Warming
JUDAS PRIEST Nostradamus
LEGION OF THE DAMNED Cult Of The Damned
MARILLION Happiness Is The Road (ciekawym jak to traktować, czy jako jedno wydawnictwo czy moze 2 odrębne albumy)
MESHUGGAH ObZen
METAL CHURCH This Present Wasteland
R.E.M. Accelerate
RAGE Carved In Stone
VIRGIN SNATCH Act Of Grace
WITCHKING Hand Of Justice

[Abstract]

Świetne:
Metallica - Death Magnetic
Sabaton - The Art of War
Alestorm - Captain Morgan's Revenge
Stormwarrior - Heading Northe
Jorn - Lonely Are The Brave
Cavalera Conspiracy - Inflikted

Dobre:
Helstar - The King Of Hell
Whitesnake -Good To Be Bad
Children Of Bodom - Blooddrunk
AC DC - Black Ice
Avantasia - The Scarecrow
Testament - The Formation Of Damnation
Airbourne - Running Wild

Średnie:
Judas Priest - Nostradamus
Witchking - Hand of Justice
Cynic - Traced in Air
Motley Crue - The Saints of Los Angeles
Black River - Black River
Sinner - Crash And Burn

Słabe:
Iced Earth - The Crucibile of Man
Pyramaze - Immortal


Jak widać, ten rok nie był taki zły

[slayer]

ekstraklasa

(brak)

bardzo dobrze

DEATHSPELL OMEGA - Veritas Diaboli Manet in Aeternum: Chaining the Katechon
DEATH IN JUNE - The Rule Of Thirds
AURA NOIR - Hades Rise
OSTR Ja Tu Tylko Sprzątam
CURRENT 93 - Birth Canal Blues
BENEDICTION - Killing Music
FLESH - Worship The Soul Of Disgust
VIRUS - The Black Flux
MOTORHEAD-Motorizer

dobrze

NURSE WITH WOUND - Huffin' Rag Blues
LEVIATHAN - Massive Conspiracy Against All Life
DISFEAR - Live The Storm
COIL - The New Backwards LP
DEATH ANGEL - Killing Season
EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull
BLOODBATH - Unblessing The Purity EP
UNLEASHED - Hammer Battalion
HAIL OF BULLETS - Of Forst And War
ELECTRIC WIZARD / REVEREND BIZARRE - split EP (hehe:))
ENSLAVED – Vertebrae
JARBOE - Mahakali
BORIS – Smile

solidnie

PORTISHEAD – Third
THE MARS VOLTA - The Bedlam In Goliath
THEE SILVER MT. ZION MEMORIAL ORCHESTRA & THE TRA-LA-LA BAND - 13 Blues for Thirteen Moons
ROME - Masse Mensch Material
JUNO REACTOR - Gods & Monsters
MIKE PATTON - A Perfect Place
HAVE A NICE LIFE – Deathconsciousness
LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master
FACEBREAKER - Dead, Rotten And Hungry
MOTLEY CRUE - Saints Of Los Angeles
LAO CHE – Gospel
TAAKE-Taake
DARKTHRONE-Dark Thrones And Black Flags
SUNN O))) - Dømkirke (live)

przeciętnie

GRAVE - Dominion VIII
MESHUGGAH – ObZen
WARBRINGER - War Without End
OPETH – Watershed
SEPTIC FLESH - Communion
SATYRICON-The Age Of Nero
METALLICA-Death Magnetic
BLOODBATH-The Fathomless Mastery

słabo

TESTAMENT - Formation Of Damnation
NICK CAVE & THE BAD SEEDES - Dig, Lazarus, Dig
VENOM – Hell
ACID DRINKERS- Verses Of Steel
HATE – Morphosis
KRISIUN - Southern Storm

kiepsko

DISMEMBER – Dismember
CAVALERA CONSPIRACY – Inflikted
IHSAHN - angL

beznadziejnie

VAN DER GRAAF GENERATOR – Trisector
CYNIC-Traced In Air

+ jeszcze pewne pozycje, ktore czekaja na swoje miejsce w szeregu;)

[Wrath]

Świetne:

Rage – Carved In Stone
Evergrey – Torn
Slipknot – All Hope Is Gone
Metallica – Death Magnetic
Death Angel – Killing Season
Mötley Crüe – Saints of Los Angeles

Bardzo dobre:

R.E.M. – Accelerate
Warrel Dane – Praises to the War Machine
Scars On Broadway - Scars On Broadway
Testament – The Formation of Damnation
Ayreon - 01011001
Guns N’ Roses – Chinese Democracy
Whitesnake – Good To Be Bad
Pain – Cynic Paradise
Sabaton – The Art of War
Nevermore – The Year of the Voyager
Within Temptation – Black Symphony
Jon Oliva’s Pain – Global Warning
Edguy – Tinnitus Sanctus
AC/DC – Black Ice
Jeff Loomis – Zero Order Phase
Carla Bruni - Comme si de rien n'était
Soulfly – Conquer

Dobre:

Exodus – Let There Be Blood
Pudelsi – Madame Castro
Lao Che – Gospel
Foo Fighters – Live At Wembley Stadium
Head – Save Me From Myself
Bracia – Tribute To Queen
Nickelback – Dark Horse
Amon Amarth – Twilight of the Thunder God
Dream Theater – Chaos in Motion 2007-2008
Stormwarrior – Heading Northe
Van Canto – Hero
Disturbed – Indestructible
Metal Church – This Present Wasteland
Cavalera Conspiracy – Inflikted
Acid Drinkers – Verses of Steel
Homo Twist – Matematyk
Maria Peszek – Maria Awaria
Motorhead – Motorizer

Średnie:

Iced Earth – The Crucible of Man (Something Wicked pt. II)
Anathema – Hindsight
Blaze – The Man Who Would Not Die
Gojira – The Way of All Flesh
Coma – Hipertrofia
Moonspell – Night Eternal
Bloodbath - The Fathomless Mastery
Czesław Śpiewa – Debiut

Słabe:

Moby – Last Night
Opeth – Watershed
Judas Priest – Nostradamus
Trivium – Shogun
Pyramaze – Immortal
In Flames – A Sense of Purpose

Do posłuchania:

Communic – Payment of Existence
Marillion – Happiness is the Road
Frontside – Teoria Konspiracji
Virgin Snatch – The Act of Grace
(te 4 na pewno, może coś jeszcze do tego)

Jakoś tak.

[likipiki]

+ jeszcze pewne pozycje, ktore czekaja na swoje miejsce w szeregu;)

no na przykład do Blindead mógłbyś się odnieść jakoś, bo to chyba materiał warty wyróżnienia.

mi się tam rankingów nie chce robić, poza tym chyba za mało w tym roku nowości przesłuchałem by się w takie rzeczy bawić. generalnie rok miał być super, a był taki se i zastanawiam się czy wyszedł jakiś album, który mógłby zostać zapamiętany na dłuuugo (w poprzednich latach wychodziły). moim zdaniem nie.

nie wiem co wyróżnić. teraz tak na szybko to:
- Gang Gang Dance - Saint Dymphna
- Bass Communion - Molotov and Haze
- Kleerup - Kleerup
- OSTR - Ja tu tylko sprzątam
- Cult of Luna - Eternal Kingdom
- Waglewscy - Męska muzyka
- Firma - Przeciwko kurestwu i upadkowi zasad (ale to troszkę z innych przyczyn )


w sumie to bylo tego dużo więcej, ale jakoś teraz mi z głowy wypadło.

[slayer]

no na przykład do Blindead mógłbyś się odnieść jakoś, bo to chyba materiał warty wyróżnienia.

Wydaje mi sie, że potencjał był wiekszy, dobra płytka. Wróce jeszcze:)

[Tomek(JMM)]

Rany, jeśli wy przez rok słuchacie porządnie tyle nowości, to jak znajdujecie czas na coś innego?

Jeśli chodzi o mnie, to za dużo tego nie było... Nowe płyty Marillion i The Cure które każdemu polecam, bo obie są jednymi z lepszych w ich dyskografii. O nowej płycie Raya Wilsona jeszcze się nie wypowiadam, bo mam ją dopiero od wczoraj... Co jeszcze w tym roku wyszło... R.E.M. jeszcze nawet nie przesłuchałem, tak samo Believe, chociaż po tym co słyszałem na ich koncercie, jeszcze z Tomkiem Różyckim na wokalu wcale mi się nie spieszy do przesłuchania tego materiału. No i był jeszcze Ayreon, rozczarowujący równie jak jego drugoligowa obsada. I to chyba wszystko...

[slayer]

do 'przeciętnie ' sluchamy porządnie

[likipiki]

The Cure które każdemu polecam, bo obie są jednymi z lepszych w ich dyskografii.

może mi po prostu w moment nie wskoczyło?

o Mercury Rev i (mimo wszysto) Lifelover warto wspomnieć jeszcze,

[herki]

S1 wypowiedz się

[yankes]

Top 10:

1.METALLICA - death magnetic płyta roku!!!
2.AC/DC - black ice
3.MOTORHEAD - motorizer
4.SOULFLY - conquer
5.CAVALERA CONSPIRACY - inflikted
6.TESTAMENT - the formation of damnation
7.COLDPLAY - viva la vida
8.COMA - hipertrofia
9.AMON AMARTH - twilight of the thunder god
10. pozycja mam nadzieję, że dla VIRGIN SNATCH - act of grace

Bardzo dobre/dobre
kolejność przypadkowa

AIRBOURNE - running wild
WARBRINGER - war without end
TOTENTANZ - zimny dom
ACID DRINKERS - verses of the steel
DESTRUCTION - d.e.v.o.l.u.t.i.o.n
GUNS N ROSES - chinese democrasy
HINDER - take it to the limit
NONE - the rising
CATARACT - cataract
CHILDREN OF BODOM - blooddrunk
DEATH ANGEL - killing season
EXCITER - thrash speed burn
GORIJA - the way of all flesh
INCARNATE - embrace the horror
KATAKLYSM - prevail
MESHUGGAH - obzen
MOTLEY CRUE - saints of los angeles
WHITESNAKE - good to be bad
OPETH - watershed
SATYRICON - the age of nero
SLIPKNOT - all hope is gone
SCARS OF BROADWAY - scars of broadway
THE SWORD - gods of the earth


Rozczarowanie
CRADLE OF FILTH - godspeed on the devil's thunder
TRIVIUM - shogun
ALICE COOPER - along came a spider
JUDAS PRIEST - nostardamus
TANKARD - thirst
IN FLAMES - the mirrors truth
ASIA - pheonix

[panzerschreck]

Ekstraklasa:

Leviathan- Massive Conspiracy Against All Life- płyta roku

Death in June- The Rule of Thirds
Portishead- Third
Aura Noir- Hades Rise

Świetne:

Coffins- Buried Death
Benediction- Killing Music
Virus- The Black Flux
Hail of Bullets- Of Frost and War
Earth- The Bees Made Honey in the Skull
Current 93- Birth Canal Blues
Nachtmystium- Assasins: Black Meddle part 1
Jarboe- Mahakali
Nurse With Wound- Huffin Rag Blues

Dobre:

John Zorn- The Stone Issue Three (with Laurie Anderson, Lou Reed)
Enslaved- Vertebrae
Bloodbath- The Fathomless Mastery
Taake- Taake
Rome- Masse Mensch Material
Unleashed- Hammer Battalion
Septic Flesh- Communion
Mars Volta- The Bedlam in Golitah
Enslaved- Vertebrae
Lair of The Minotaur- War Metal Battle MAster
Disfear- Live the Storm
Mercury Rev- Snowflake Midnight
Mgła- Groza
Homo Twist- Matematyk

Średnio:

Darkthrone- DT&BF
Satyricon- The Age of Nero
Metallica- Death Magnetic
Facebreaker- Dead Rotten and hungry
Boris- Smile
Bauhaus- Go Away White
Oasis- Dig Out Your Soul
The Verve- Forth
Grand Magus- Iron Will
Lifelover- Konkurs

Słabo:

Melvins- Nude With Boots
Cynic- Traced in Air
Ihsahn- AngL
Dismember- Dismember
Czesław Ssie- Debiut

Zawód Roku- rozpad Celtic Frost

W tą kategorię wpisać mogę też nowe płyty Satyricon i Darkthrone

[Deleted User 357]

SAXON - in the labyrinth

Tylko że to płyta z 2009

[yankes]

SAXON - in the labyrinth

Tylko że to płyta z 2009

Poważnie?? heheheh, nawet nie wiedziałem

[slayer]

Lifelover warto wspomnieć jeszcze,

niestety najslabszy album wypuscili, swiezosci zabraklo, poza tym wyszedl on jakos w momencie kiedy takze nowy VIRUS sie pojawil i totalnie Lifelover sie rozszedl po kosciach.

[likipiki]

piszę co ja tam sobie myślę.
najistotniejsze jest to co napisałem. rok słaby. ja przynajmniej żadnej płyty wizjonerskiej nie słyszałem. szkoda

[slayer]

Celtic Frost sie rozpadl, Voivod nie ma, Darkthrone sie spocil. Mimo ze, wyszlo w tym roku wiele naprawde swietnych i ciekawych krazkow to jednak wizjonerów brak. Ale pare kapel jendak pokazalo, jak mozna na nowo odswiezyc gatunki i stworzyc cos ponad. Dosc wyrównany rok.