No Prayer For The Dying

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
sajki
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2727
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: sajki » ndz sie 17, 2025 3:25 pm

Podejrzewam, że takie komentarze piszą po prostu dzieci.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11674
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: Schizoid » ndz sie 17, 2025 3:25 pm

Ale to prawda. Parę lat temu wraz z kilkoma forumowymi kolegami przeglądaliśmy te stare tematy i tam padały zupełne debilizmy, z których najbardziej mi zapadł w pamięć "rzuca gitarą i kręci nóżką"

As mankind hurled itself forever downwards into the bottomless pit of eternal chaos, the remnants of civilization screamed out for salvation - redemption roared across the burning sky... The Painkiller

Timothy Dalton
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 134
Rejestracja: ndz cze 22, 2025 8:56 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: Timothy Dalton » ndz sie 17, 2025 3:33 pm

To nie ma żadnego znaczenia, że dzieci. Są to opinie wygłaszane w internecie, które były bardzo popularne. Myślę, że jakby Janick mógł się popisać jakimiś niesamowitymi solówkami to te opinie mogłyby być nieco inne. Poprostu Janicka się chwali na siłę, szuka się durnych argumentów bo muzycznie to nie ma go za co chwalić. Jego znakiem rozpoznawczym jest to, że od AMOLAD gra to samo jedno intro (Legacy-Talisman-Book of Souls-Time Machine)

Teraz jest tak, że średni wiek na tym forum to jakieś 30-35 lat bo fora wśród młodzieży są praktycznie nieznane. W takim 2006 roku jak miałem 21 lat to więcej tu było młodszych osób ode mnie niż starszych. Zupełnie inne czasy. Duża część tej młodzieży to byli jacyś sezonowcy, przypadkowi ludzie, to jasne. Było nawet takie forum UptheIrons gdzie siedzieli sami nastolatkowie. Tych for o Iron Maiden trochę było. Za takie bardziej dojrzałe forum uchodził Gondolin czy forum Judasów. Tam często się zdarzało, że taki zapalony nastolatek jak pisał głupoty to był kontrowany. Tutaj to kontrowano wręcz przeciwnie. Jak ktoś miał rację. Była taka "elitka" złożona ze zwykłych cwaniaczków i trzeba było się do niej dostosować. Stare czasy.

Awatar użytkownika
sajki
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2727
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: sajki » ndz sie 17, 2025 3:42 pm

Ja się zgadzam z Tobą. Mi też Gers nigdy nie imponował grą. Ale kompozytorem był dobrym, stworzył sporo bardzo dobrych numerów dla IM. Natomiast mi kompletnie wisi czy ktoś jest sympatyczny, ma dane pochodzenie, czy jest ladny czy brzydki. Mnie interesuje wyłącznie to jak gra i co komponuje. Tyle, że ja patrzę z perspektywy odbiorcy muzyki, a Harris z perspektywy szefa zespołu, a tam te czynniki, które dla mnie nie mają znaczenia, są istotne.

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3987
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: Geri666 » ndz sie 17, 2025 3:53 pm

Na The X Factor , Brave New World, Fear of the dark Gers ma zajebiste solówki i trzeba być serio uprzedzonym, żeby temu zaprzeczać.

A Harris nigdy castingów nie robił. W 1982 i 2024 też nie robił.

PS. Gers umie więcej po polsku. Pisałem z nim w okolicach 2010 jak Dickinson miał facebooka xd

Awatar użytkownika
sajki
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2727
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: sajki » ndz sie 17, 2025 3:56 pm

W 1994 robił.

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8583
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: nugz » ndz sie 17, 2025 5:04 pm

remi, trochę Cię poniosło z tą wirtuozerią Janka, nie ma ten zespół żadnych wirtuozów.

Tak, solo z Wasting Love jest genialne :)

Odkąd pamiętam, nie kumam napinki na Gersa, i nadal to podtrzymuję.

Timothy Dalton
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 134
Rejestracja: ndz cze 22, 2025 8:56 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: Timothy Dalton » ndz sie 17, 2025 6:15 pm

remi, trochę Cię poniosło z tą wirtuozerią Janka, nie ma ten zespół żadnych wirtuozów.

Tak, solo z Wasting Love jest genialne :)

Odkąd pamiętam, nie kumam napinki na Gersa, i nadal to podtrzymuję.
Adriana Smitha spokojnie mógłbym tak nazwać, jak na standardy heavy-metalowej muzyki.

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8583
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: nugz » ndz sie 17, 2025 6:31 pm

Nie ma podziałów na wirtuozerię pod dany gatunek, wirtuozeria to ogólna biegłość na instrumencie, szczególnie ta techniczna i stylistyczna.
Adrian gra najoszczędniej z tej trójki, najmniej shreduje, nie wpisuje się w typową definicję wymiatacza.
Żaden z nich nie ma papierów na wirtuoza, Dave ma bardzo sprawne legato, ale nie wychodzi poza tę technikę.
Można być wirtuozem, a nie mieć umiejętności tworzenia dobrych, chwytliwych numerów.

Tak mniej więcej przykładowo rozumiem gitarową wirtuozerię: https://www.youtube.com/watch?v=zEHbe2Wtch4
Mnogość technik, perfekcyjna egzekucja. Romeo pojebał planety.
Ostatnio zmieniony ndz sie 17, 2025 6:44 pm przez nugz, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Caracalized
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 613
Rejestracja: śr maja 21, 2025 4:53 pm
Skąd: Catland

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: Caracalized » ndz sie 17, 2025 6:39 pm

Można być wirtuozem, a nie mieć umiejętności tworzenia dobrych, chwytliwych numerów.
Dlatego wirtuozeria to ostatnia rzecz, na którą uwagę w muzyce zwracam, a nawet i w ogóle nie zwracam często, heh. Oczywiście fajnie jak ktoś umie poruszać się po gryfie, ale jebanie 2137 dźwięków na sekundę nie jest ważniejsze od dobrego klimatu, riffów czy umiejętnie wykorzystanych melodii i przestrzeni.
https://borderlineissues.bandcamp.com/

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8583
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: nugz » ndz sie 17, 2025 6:51 pm

Można być wirtuozem, a nie mieć umiejętności tworzenia dobrych, chwytliwych numerów.
Dlatego wirtuozeria to ostatnia rzecz, na którą uwagę w muzyce zwracam, a nawet i w ogóle nie zwracam często, heh. Oczywiście fajnie jak ktoś umie poruszać się po gryfie, ale jebanie 2137 dźwięków na sekundę nie jest ważniejsze od dobrego klimatu, riffów czy umiejętnie wykorzystanych melodii i przestrzeni.
W punkt.
To fajny dodatek, jeśli umie się komuś zaimponować techniką, robić z tego narzędzie, we właściwym momencie, ale świat nie potrzebuje kolejnego Malmsteena czy Batio.

artek97
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 28
Rejestracja: wt lip 20, 2021 1:59 pm

Re: No Prayer For The Dying

Postautor: artek97 » pn sie 18, 2025 7:54 am

Nie ma podziałów na wirtuozerię pod dany gatunek, wirtuozeria to ogólna biegłość na instrumencie, szczególnie ta techniczna i stylistyczna.
Adrian gra najoszczędniej z tej trójki, najmniej shreduje, nie wpisuje się w typową definicję wymiatacza.
Żaden z nich nie ma papierów na wirtuoza, Dave ma bardzo sprawne legato, ale nie wychodzi poza tę technikę.
Można być wirtuozem, a nie mieć umiejętności tworzenia dobrych, chwytliwych numerów.

Tak mniej więcej przykładowo rozumiem gitarową wirtuozerię: https://www.youtube.com/watch?v=zEHbe2Wtch4
Mnogość technik, perfekcyjna egzekucja. Romeo pojebał planety.
Trzeba odróżnić technicznego wymiatacza od po prostu dobrego muzyka, kompozytora i kogoś, kto potrafi ułożyć taką melodię, którą jest się w stanie zanucić i zostaje w głowie na dłużej. Takie popisywanie się na gitarze jest dobre na chwilę, ale po kilkunastu minutach już niczego się z tego nie pamięta - jednym uchem wpada, a drugim wypada. Nawet Gene Simmons z Kiss kiedyś powiedział, że on woli grać oszczędniej i prościej niż np. Flea, ale za to robić chwytliwe numery i riffy - i tak jest, bo gość napisał połowę dyskografii zespołu i wiele z tych riffów się rozpoznaje w nocy o północy, a tacy goście jak Flea czy Pilichowski, technicznie wymiatają między innymi slapem, ale to wszystko się rozmywa.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość