The X Factor - sukces czy porażka?

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

ÓsmyUtwórNaBNW
-#Invader
-#Invader
Posty: 227
Rejestracja: śr kwie 19, 2023 5:38 pm

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: ÓsmyUtwórNaBNW » pt cze 09, 2023 12:47 pm

Po latach stwierdzam, że ten album jest niestety nierówny, utwory są sztucznie rozciągnięte, a Blaze na dłuższą metę męczy. Są oczywiście wyjątki jak wybitny Sign of the Cross, świetny Lord of the Flies czy bardzo ciekawe Edge of Darkness i Blood on the World's Hands. Look for the Truth, 2.am, Fortunes of War i Unbeliever. Te utwory oceniam nisko lub bardzo nisko. Oceniam coraz gorzej to wszystko co Harris robił w tamtym czasie aż do dziś. Wyżej stawiam jednak Fear of the Dark bo ten album ma znakomite brzmienie, po raz ostatni są jadowite, ostre krótkie utwory i wolę hard-rock od "klymatu". Dance of Death także stawiam wyżej bo to taka fajna, bezpretensjonalna heavy-metalowa muzyka. Dużo patatajów, radości z gry mimo fatalnego brzmienia i pewnego zmęczenia zespołu wyczuwalnego. Także X Factor definitywnie wypada z mojego Top 10 Iron Maiden.

Awatar użytkownika
Geri666
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4009
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Geri666 » czw paź 02, 2025 10:00 pm

30 lat stuknęło dziś <3

wszystkiego najlepszego dla jednej z lepszych płyt Maidenów <3

Awatar użytkownika
krusejder
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10861
Rejestracja: wt sie 10, 2010 12:46 pm

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: krusejder » czw paź 02, 2025 11:35 pm

fajna trzydziestolatka <3
dalsze plany na rok Pański 2025: Purple Day, Kult, Still of the Night, Helloween, Blaze Bayley, Gus G & Ronnie Romero, Nocny Kochanek, Candlemass, SBB, Accantus, Sylwia Grzeszczak, Amarok & Quidam, Internal Quiet & Fatum, British Lion, Tarja ...

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15599
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: gumbyy » pt paź 03, 2025 2:35 am

Fajna płyta. Często słucham :)
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
pinio
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1242
Rejestracja: pn sty 01, 2024 6:40 pm
Skąd: Warszawa/Torrevieja

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: pinio » pt paź 03, 2025 8:45 am

Podwójne zmęczenie - najpierw przy nastawianiu się i przekonywaniu samego siebie, że warto n-ty raz spróbować, potem - w trakcie słuchania i odkrywania n-ty raz, że Blaze'a nie da się słuchać bez zmęczenia, muzycznie - nuda i jakieś takie niepozbieranie kompozytora - w tym zakresie nieliczne wyjątki odkryte dopiero po wykonaniu po powrocie Dickinsona, brzmienie okropne i to niezależnie od tego, że do samego brzmienia przywiązuję najmniejszą wagę, ale w tym przypadku nie da rady pominąć.
Na koniec zawsze to samo: zawód. I refleksja, że jeszcze kiedyś spróbuję. Nieprędko, kiedyś.
Może tej muzyki nie napisał Mozart,
ale ten kto ją napisał - był Mozartem

Kiedy słuchasz muzyki Mozarta świat staje się lepszy

Awatar użytkownika
Caracalized
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 718
Rejestracja: śr maja 21, 2025 4:53 pm
Skąd: Catland

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Caracalized » pt paź 03, 2025 9:59 am

O, jak fajnie, że nie tylko mi ten album się jakoś nie podoba. Jest parę fajnych utworów, dosłownie jedna zrzynka z Wishbone Ash też riffowo, ale ogólnie męczący jest ten album tak jak piszesz. Pewnie, taki miał być prawdopodobnie, to chyba najbardziej przytłaczająca płyta w ich dyskografii, ale jakoś nie przemawia do mnie Maiden w takim wydaniu, ale zobaczymy czy powtórka może coś zmienić, ja tej płyty ze 4 lata temu chyba ostatnio słuchałem.
https://borderlineissues.bandcamp.com/

Awatar użytkownika
Saimon1995
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8887
Rejestracja: wt cze 18, 2013 2:37 pm
Skąd: Będzin

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Saimon1995 » pt paź 03, 2025 10:00 am

Uwielbiam całość. I chętnie wracam. Z okazji okrągłej rocznicy, także, rzecz jasna.

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2946
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: remi » pt paź 03, 2025 10:26 am

Świetny LP - czuć, że dopracowany.

BTW - założyłem ten temat 10,5 lat temu.... :shock:

Awatar użytkownika
Geri666
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4009
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Geri666 » pt paź 03, 2025 10:53 am

Świetny LP - czuć, że dopracowany.

BTW - założyłem ten temat 10,5 lat temu.... :shock:
a nawet 20 lat temu :D

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2946
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: remi » pt paź 03, 2025 11:34 am

O kurde...Time is always on my side...

Pieron
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 56
Rejestracja: czw sie 27, 2015 4:45 pm

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Pieron » pt paź 03, 2025 7:01 pm

Zakupiłem sobie w końcu CD, dość dawno temu miałem ale hmm.. Wyszło. I jak dawniej tak i teraz - miałem gęsią skórkę. Rozumiem przeciwników tego albumu, ich za i przeciw, ale dla mnie od zawsze i na zawsze TOP 3 Ironów. Właśnie z powodu tej inności, która dla mnie jest mega zaletą. No i czuję się młodszy :)))

Awatar użytkownika
sajki
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2742
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: sajki » pt paź 03, 2025 7:07 pm

Wtedy jeszcze muzyka była najważniejsza.

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1715
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: IgorW » pt paź 03, 2025 9:57 pm

Uwielbiam ten album i rocznica jest świetną okazją, do kolejnego odsłuchu. Niesamowite ile tam jest fajnych pomysłów, melodii, riffów i tego jedynego w swoim rodzaju klimatu. Piękna podróż w przeszłość, bo był to też mój pierwszy album IM.

Awatar użytkownika
Caracalized
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 718
Rejestracja: śr maja 21, 2025 4:53 pm
Skąd: Catland

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Caracalized » pt paź 03, 2025 10:01 pm

Trochę w tle słuchałem dzisiaj tego albumu i nie skupiłem się na nim tak dobrze jakbym chciał, ale w porównaniu z tym co było parę lat temu bardziej mi się podoba i naprawdę jest tu trochę pięknych momentów. Nie wiem, może wokal Blaze'a mi się nie podobał, ale pasuje do tej muzyki i chociaż są tutaj jakieś zrzyny z Wishbone Ash czy Rusha to teraz mi coś takiego nie przeszkadza akurat, a na pewno nie w takim stopniu co ileś tam czasu temu. Może jutro lub za parę dni zrobię sobie lepszy i sporo uważniejszy odsłuch.
https://borderlineissues.bandcamp.com/

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3401
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Siwy » czw paź 09, 2025 12:12 am

Piękna płyta. Może na koniec trochę siada i ostatnie utwory są wtórne ale i tak najlepsza z lat 90

Awatar użytkownika
Metalophil
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1907
Rejestracja: pn cze 30, 2003 10:21 am
Skąd: Lublin

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Metalophil » pt paź 10, 2025 2:02 am

Wybitny album. Nawet w takim „Unbeliever” część instrumentalna po prostu mega. I solóweczki Janicka na tej płycie chyba najlepsze w karierze. I klimat, do którego wokal BB pasuje idealnie - trochę w przeciwieństwie do VXI. W moim osobistym rankingu TXF jest, niezmiennie, na 3. miejscu - po SiT i BNW.

Awatar użytkownika
Metalophil
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1907
Rejestracja: pn cze 30, 2003 10:21 am
Skąd: Lublin

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Metalophil » pt paź 10, 2025 2:05 am

A swoją drogą od wyjścia tego albumu minęło tyle czasu, co w momencie jak wychodził Brave New World od wyjścia Paranoida albo In Rock. A wtedy to się wydawała prehistoria :D W ogóle większa część działaności Iron Maiden przypada już na XXI wiek, co ciężko sobie uzmysłowić (szok).

Awatar użytkownika
Geri666
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4009
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Geri666 » pt paź 10, 2025 9:52 am

Wybitny album. Nawet w takim „Unbeliever” część instrumentalna po prostu mega. I solóweczki Janicka na tej płycie chyba najlepsze w karierze. I klimat, do którego wokal BB pasuje idealnie - trochę w przeciwieństwie do VXI. W moim osobistym rankingu TXF jest, niezmiennie, na 3. miejscu - po SiT i BNW.
<3 100% zgody. I najlepsze, że pisałeś to o 2 w nocy więc mogłeś sobie puścić 2AM :D

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15599
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: gumbyy » pt paź 10, 2025 10:54 am

Wybitny album. Nawet w takim „Unbeliever” część instrumentalna po prostu mega. I solóweczki Janicka na tej płycie chyba najlepsze w karierze. I klimat, do którego wokal BB pasuje idealnie - trochę w przeciwieństwie do VXI. W moim osobistym rankingu TXF jest, niezmiennie, na 3. miejscu - po SiT i BNW.
<3 100% zgody. I najlepsze, że pisałeś to o 2 w nocy więc mogłeś sobie puścić 2AM :D
Jeszcze jakby wrócił z pracy to "perfection" ;)
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Kevin18
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1544
Rejestracja: sob mar 27, 2010 4:17 pm

Re: The X Factor - sukces czy porażka?

Postautor: Kevin18 » pt paź 10, 2025 1:51 pm

Wspaniała płyta. Wracałem ostatnio nocą z Zielonej Góry do Poznania i puściłem sobie to na całkiem pustej trasie i kurwa klimat taki że łzy w oczach miałem. Każdemu polecam takie doświadczenie. 2 A.M , Edge Of Darkness, Sign Of The Cross czy The Aftermath kopią bardzo mocno w takich okolicznościach.

Top 5 Maiden lekko na dziś.
www.last.fm/user/darkfuneral18


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości