Mają refleks chłopaki
W przypadku MF nie ma czegoś takiego jak "słaby album", każdy jest konkretnym strzałem.Into The Unknown to chyba najsłabszy album Mercyful Fate
Niech ktoś napisze, jak dziś SOL daleko będzie, ja niestety nie dam rady dziś posłuchać radia.
W przypadku 90% nowych płyt tak jest.Mam wersję standardową i wszystko świetnie, ale... czy tylko mnie wk*** to że płyty siedzą na ścisk tak że wyjmowanie krążków z pudełka grozi ich połamaniem?
"Some kind of monsters 2 - jeszcze więcej smuteczku" i nowa trasa gdzie będą smutnie wykonywać swoje utwory.Żeby tylko Mety po sądach nie walali.
Bo zamiast nagrywania albumu, będzie kolejna rzecz do roboty ''Metallica i Anna Maria Wesołowska''
Daj mu czas jest pewnie w szoku po pierwszym odsłuchu i nie wie co myśleć, jak większość z nas byłaZakończony czy rozpoczęty? Jak wrażenia?U mnie w końcu pierwszy odsłuch
Zgadzam się z przedmówcą, ten zespół jest tak okropnie pretensjonalny.... Brrrrrr nie dzięki.Żaden dla mnie to kicha jakich mało.